Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Podłogówka BEZ pogodówki - czy da się MĄDRZE sterować?


agevinu

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

prawdopodobnie z pewnych względów nie będę mógł zastosować sterowania pogodowego ogrzewaniem podłogowym, więc mam pytanie jakie sterowanie najlepiej wybrać aby zachować komfort?

Nakreślę ogólnie sytuację: podłogówką zasilaną wodą z CIEPŁOWNI ogrzewane będą trzy pomieszczenia:
a) Salon całkowicie połączony z kuchnią - w sumie 40 m2
b) Przedpokój dochodzący do salonu (bez drzwi) - 10 m2
c) Łazienka - 5 m2
Osobne dwie nieduże sypialnie będą ogrzewane kaloryferami. Będą osobne obiegi dla podłogówki oraz dla kaloryferów, także obieg kaloryferów nie ma w tej sprawie żadnego znaczenia. Parter małego bloku, budynek nowy, dość dobrze ocieplony. Jesteśmy raczej zimnolubni.

W wersji standardowej (bez dopłaty) instalacja podłogówki jest oferowana z grupą mieszającą z zaworem termostatycznym.

Sprawę wyższej temperatury w łazience oraz niższej w przedpokoju (to akurat ma małe znaczenie) mam zamiar ustawić na zasadzie ustawieniem różnych przepływów poprzez rotametry. Myślę, że to się sprawdzi.

Widzę następujące wyjścia:
1. Biorę standardową wersję i w razie potrzeby pokręcę zaworem termostatycznym w skrzynce - czytałem, że ponoć taka sytuacja zdarza się kilka razy w roku. Myślę, że jest to dla mnie do zaakceptowania, jeśli nie będzie tak, że temp będzie się wahać i najczęściej będzie za zimno lub za ciepło.

2. W salonie montuję prosty regulator (termostat) pokojowy, na nim ustawiam temperaturę przy której pompa pompująca wodę do obiegu włącza się lub wyłącza. Tu wystąpi problem z bezwładnością, raz będzie za ciepło, raz za zimno. Uważam to chyba za najsłabsze rozwiązanie.

3. Jak punkt 2. tylko montuje jakiś mądry regulator, który na podstawie historii włączeń/wyłączeń (?) steruje pompą - tzn jakoś ją mądrze włącza i wyłącza - ponoć są takie rozwiązania. Polecacie jakiś regulator?

4. Jak punkt 3. tylko steruje nie włączaniem/wyłączaniem pompy a temperaturą wody wchodzącej do obiegu. Są w ogóle takie rozwiązania? Co trzeba zastosować? Jaki regulator polecacie?

A może jeszcze jakiś inne rozwiązanie?

Wszystkie uwagi wskazówki będą dla mnie bardzo cenne.

pozdrawiam
JK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.