pawelek123 Opublikowano 28 Stycznia 2018 #26 Opublikowano 28 Stycznia 2018 po wykresie widać że kocioł przechodzi w pauzę co jakiś czas - oczywiście to się będzie zmieniać np przy grzaniu wody użytkowej daj znać jaki jest popiół - czy coś się poprawiło lub co innego się dzieje
pawelek123 Opublikowano 28 Stycznia 2018 #27 Opublikowano 28 Stycznia 2018 Ale to podnoszenie FL2 oraz podawania max to nic innego dla mnie jak podnoszenie min. mocy. A z postów wynika że lepiej jak się powoli rozpedza:) A u mnie się nie rozpędza Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka kocioł musi jedynie podnieść temperaturę wody w kotle do zadanej - jeżeli zrobi to z mocą minimalną to nie potrzeba aby się wyżej rozpędzał na wyższą moc (bo po co?) - jeżeli już ta minimalna moc jest za mała to kocioł w dalszym ciągu podności temp. wody w kotle do +5 od zadanej i przechodzi w pauzę :)
awierzbicki Opublikowano 28 Stycznia 2018 Autor #28 Opublikowano 28 Stycznia 2018 po wykresie widać że kocioł przechodzi w pauzę co jakiś czas - oczywiście to się będzie zmieniać np przy grzaniu wody użytkowej daj znać jaki jest popiół - czy coś się poprawiło lub co innego się dzieje Ok. wieczorem pokaże jak popiół. Może rzeczywiście starcza mu 40% mocy i już. Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
pawelek123 Opublikowano 28 Stycznia 2018 #29 Opublikowano 28 Stycznia 2018 Mam pytanie - Może masz inne wyobrażenie dotyczące pracy kotła ? Napisz jak wg Ciebie on powinien pracować żeby było to zgodne z twoją teorią. Coś na pewno wypośrodkujemy :)
awierzbicki Opublikowano 28 Stycznia 2018 Autor #30 Opublikowano 28 Stycznia 2018 Jakoś mi się wydaję że na większej mocy jest lepsza efektywność spalania Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
pawelek123 Opublikowano 28 Stycznia 2018 #31 Opublikowano 28 Stycznia 2018 Masz 100% racji - kocioł zawsze sprawniej pracuje z większą mocą, wynika to z geometrii palnika - przy mocy minimalnej powinien zmieniać swoje rozmiary aby efektywnie spalać pellet z maksymalną sprawnością - oczywiście nasz palnik tego nie robi. Jeżeli kocioł jest większy (moc) od zapotrzebowania przez budynek to w takim wypadku super gdyby był bufor - wtedy kocioł pracuje z wysoką mocą i z najwyższą sprawnością a bufor magazynuje nadwyżkę energii, a budynek spokojnie tą energię wybiera z bufora. Wtedy mamy dwa w jednym. Wysoka sprawność i kocioł co chwile się nie włącza i wyłącza. Pewnie zadajesz sobie pytanie - to dlaczego nie ustawić kocioł np na min (FL2) 70 i po sprawie. Kocioł przechodzi bardzo szybko w pauzę i potem ponownie przechodzi w tryb rozpalanie (dawka startowa pelletu - oczywiście można ją zmniejszyć) - okazuje się że poziom świeżego pelletu jest za duży i pellet pozostaje niedopalony i nie efektywnie spalany - nie w pełni odgazowuje. Poza tym wszystkie styczniki w automatyce, zapalarka (u Ciebie może to był powód częstej awarii zapalarki) dostają przysłowiowo "po tyłku". Trzeba wypośrodkować - najlepiej jest przyjąć jakąś bazę i od tego startować - bazę masz, teorię już też - reszta to już tylko na zasadzie obserwacji - mam nadzieję że trafisz w odpowiednie ustawienia i będziesz bardzo zadowolony z kotła.
awierzbicki Opublikowano 28 Stycznia 2018 Autor #32 Opublikowano 28 Stycznia 2018 Dzięki za pomoc. Teraz pora na próby. Jeszcze jedna sprawa. To co wychodzi z pieca do komina. Nie powinno być ocieplone? Może wtedy miałbym wyższą temp spalin? Bo cały czas wydaję mi się za mała Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
pawelek123 Opublikowano 28 Stycznia 2018 #33 Opublikowano 28 Stycznia 2018 A jaka jest temperatura spalin - średnia przy pracy w modulacji ?
awierzbicki Opublikowano 28 Stycznia 2018 Autor #34 Opublikowano 28 Stycznia 2018 Na tej mocy co mi działa (40%) 85st. Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
pawelek123 Opublikowano 28 Stycznia 2018 #35 Opublikowano 28 Stycznia 2018 To dobra temperatura - kocioł ma wysoką sprawność - mało ucieka do komina a więcej zostaje w instalacji. A jak ze spalaniem? Popiołem w popielniku? Napisz w wolnej chwili.
awierzbicki Opublikowano 29 Stycznia 2018 Autor #36 Opublikowano 29 Stycznia 2018 No próby trwają. Popiół cały czas taki sam. Dzis zrobiłem próbę i puściłem go przez jaki czas na 100% (podłogówkę ustawiłem na 43st., zjadła momentalnie ciepło, ) wtedy mi temp. spalin wzrosła do 105st. Na stronie producenta podają że min. temp spalin 90st. (przy mocy minimalnej) a maks 120 (przy mocy maksymalnej) Cały czas mi chodzi po głowie że wina leży w zadużym ciągu kominowym . Z tego co czytałem to przy pelleciakach to RCK to podstawa , Tak przynajmniej piszą :)
awierzbicki Opublikowano 2 Lutego 2018 Autor #37 Opublikowano 2 Lutego 2018 Zabawa trwa. Efektów brak :). Ciągle wg. mnie popiół nie taki jak powinien być. Nie zły ale kiedyś wydaję mi się że miałem lepszy. Myślę nad ociepleniem rury lecacej do komina wełną co się kominki ociepla. Może to coś pomoże Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
ske Opublikowano 24 Lutego 2018 #38 Opublikowano 24 Lutego 2018 Witam i przyłączę się do tematu. Też próbuję ogarnać kocioł i mam pytanie jaka jest zależność pomiędzy podawaniem max a powietrzem? Czy zwiększając podawanie max zwiększać równierz powietrze? Jak stopniować powietrze czyli o ile zwiększyć lub zmniejszyć powietrze w stsunku do zmiany podawania max? Wiem że wszystko trzeba obserwować ale chciałbym mieć jakąś podstawe do testów.
awierzbicki Opublikowano 18 Marca 2018 Autor #39 Opublikowano 18 Marca 2018 z tego co się dowiedziałem to jedno idzie w parze z drugim. Ale jak się ma jedno z drugim . to chyba metoda prób i błędów Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.