jacer Opublikowano 16 Maja 2017 #1 Opublikowano 16 Maja 2017 Mam trochę starego drewna konstrukcyjnego, które nie zostalo wykorzystane i dużej mierze było nie przykryte. Pytanie czy takie drewno po 10 latach leżenia jeszcze się do czegoś nadaje? Próbowałem nim palić, od góry ale kocioł dochodził do góra 45 stopni a potem pozostawały na dole kawałki czarnych niedopałków. A gdybym to drewno teraz pociął i solidnie zabezpieczył przed deszczem to jest szansa, że za rok miałoby pełną kaloryczność? Czy raczej powinienem go teraz spalić? A może zakopać do ziemi? Co dziwne (jak to nie którzy straszą przy paleniu mokrym drzewem) wcale nie kopciło, bym był bardziej przejrzysty niż przy dobrym węglu.
marwol Opublikowano 17 Maja 2017 #2 Opublikowano 17 Maja 2017 Kup miernik wilgotności Zmierz wilgotność w środku belki Porąb i porżnij na docelowej wielkości kawałki Jak nie zgnite to wyschnie i będzie ok
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.