jacer Opublikowano 3 Maja 2017 #1 Opublikowano 3 Maja 2017 Zawsze paliłem węglem Orzechem I Piast (24 MJ, 10% popiołu). Na próbę zakupiłem OII Sobieski (22 MJ, 12% popiołu). Pali się to o niebo lepiej, żar nie przechodzi tak szybko w dół przez co pali się naprawdę od góry a nie tylko teoretycznie. Problem taki, że kupiłem również razem z 300 kg Orzecha II... Orzechem I. I teraz zastanawiam się jak to palić równie dobrze. A może dokupić czeskiego ekogroszku? Teoretyczne ma parametry: Średnica ziarna: 5-25 mm Wartość opałowa: 20-23 MJ/kg Popiół: 7-8 %
Gość berthold61 Opublikowano 3 Maja 2017 #2 Opublikowano 3 Maja 2017 ja w górniaku defro pierwszy węgiel miałem 2 tony ze składu orzech ale z opisów tu na forum to albo bogdanka albo rusek ale paliło się dobrze bez najmniejszego problemu ale od jakiegoś czasu mam orzech 2 z kopalni marcel i tego jestem pewny powiem że też większego problemu nie ma , pali się super , jedyne co mi się nie udało to z miałem bo kupiłem na próbę 1 worek i meczyłem się z tym gównem tydzień , dodam że nie mam dmuchawy tylko miarkownik
jacer Opublikowano 3 Maja 2017 Autor #3 Opublikowano 3 Maja 2017 Miał bez dmuchawy chyba palić się nie będzie. Ja mam dmuchawę i próbowałem spalania miału przy otwartych na full drzwiczkach: za mały ciąg.
Gość Opublikowano 4 Maja 2017 #4 Opublikowano 4 Maja 2017 Ja w tym sezonie staram się kupić pod sterownik i nadmuch orzecha II wymiar mniej więcej 20-50mm (taki sam zakres ziarna ma tzw. groszek 20-40 z PGG). Grubszy orzech i kostka lepiej sprawdzają się przy większych komorach zasypowych przy paleniu albo tradycyjnym od dołu, albo bocznym. Przy grubszej frakcji z powodu mniejszej powierzchni odgazowania węgla do dobrego spalania potrzebna jest pewna masa krytyczna węgla. Nie da się prawidłowo spalić dwóch, trzech kęsów, natomiast po ich rozbiciu ta sama wagowo ilość O II będzie palić się bez problemu. W zeszłym sezonie bardzo dobre efekty uzyskiwałem przy spalaniu orzecha z Knurowa przesypywanego groszkiem z Bielszowic. Przy groszku trzeba uważać na typ węgla, bo taka frakcja ma ponadprzeciętne zdolności do spiekania się. Akurat Bielszowice mają bardzo wysoką spiekalność, więc raczej nie polecam. Kolego jacer, przy paleniu od góry na dół gruba frakcja orzech I, na górę orzech II. Jak wrażenia z tego Sobieskiego. Duża różnica w kaloryczności w stosunku do Piasta i jak z ilością popiołu?
Gość berthold61 Opublikowano 4 Maja 2017 #5 Opublikowano 4 Maja 2017 Miał bez dmuchawy chyba palić się nie będzie. Ja mam dmuchawę i próbowałem spalania miału przy otwartych na full drzwiczkach: za mały ciąg. ten miał to była tylko taka próba czy się da , nie dało się ale jak by się dało to tak czy siak byłoby to nieopłacalne bo tona węgla na składzie ok 600 z hakiem a miał 450 zł porównując kaloryczność jednego i drugiego to wychodzi że węgiel de facto wychodzi taniej , pomijam kwiatki podczas palenia miałem
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.