drakon3 Opublikowano 14 Kwietnia 2017 #1 Opublikowano 14 Kwietnia 2017 Witam, niby zima już się skończyła, ale pewnie przyjdzie następna i powróci pewien problem z instalacją CO jak na schemacie: Celowo pominąłem zbędną armaturę. Instalacja działa ogólnie poprawnie, nawet bez prądu. W zimę przy 60stC na kotle miałem jakieś 23-24stC w pomieszczeniach, na dworze jakieś -10stC. Więc jest ok, ale problem pojawiał się w cieplejsze dni bo przy zadanej 60stC w domu było za ciepło, szczególnie w nocy. Palę miałem więc nie uśmiecha mi się ustawianie 50stC na kotle bo komin robi się mokry, kocioł zachodzi w środku i pracuje mnie stabilnie a wcale o wiele dłużej na jednym zasypie nie trzyma. Znowu jak w piecu się nie pali to w nieocieplonym domu jest uczucie chłodu. Mam zamiar dokonać przeróbki instalacji żebym mógł zmniejszyć przepływ wody przez grzejniki gdy w domu jest za ciepło. Niby można regulować każdym grzejnikiem z osobna, ale jest do uciążliwe. Poza tym jak za mocno przykręcę któryś grzejnik to pojawia się szum w instalacji. Pytanie czy lepiej będzie wstawić zawór 2 na powrocie grzejników i regulować przepływ czy dołożyć krótki obieg z zaworem 1? Generalnie bardziej podoba mi się opcja z zaworem odcinającym tylko nie wiem jaki zawór wybrać żeby można było w miarę płynnie regulować przepływ a jednocześnie żeby nie powodował szumu w instalacji? Dodam, że rury na zasilaniu i powrocie mają 6/4".
Dancych Opublikowano 14 Kwietnia 2017 #2 Opublikowano 14 Kwietnia 2017 Pierwsza myśl to termostary na grzejnikach, ale jak piszesz, że pojawiają się szumy to nie myślałeś o zaworze 3d z siłownikiem i sterowaniem pogodowym?
drakon3 Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Autor #3 Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Witam, myślałem o termostatach, ale podejrzewam, że też będą szumiały. Poza tym gdy będą założone termostaty no nie będzie mi działała grawitacja, a czasami się przydaje. Najwygodniejszym rozwiązaniem dla mnie chyba będzie zawór odcinający grzejniki tylko też pojawia się problem z wyborem typu zaworu. Myślałem o zamontowaniu takiej zasuwy: tylko pytanie czy ona też nie będzie powodowała szumów. Jednocześnie służyła by do zamykania grzejników na lato. No i jeszcze kwestia średnicy takiego zaworu bo rura powrotna ma 6/4", czy jest sens brać zawór na większą średnicę?
Gość Digitrax Opublikowano 15 Kwietnia 2017 #4 Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Przede wszystkim to zdradź nam tajemnicę gdzie znajduje się naczynie otwarte w tej instalacji. Na schemacie jej nie ma.
drakon3 Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Autor #5 Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Naczynie jest podłączone w najwyższym punkcie instalacji i specjalnie go nie rysowałem bo wtedy na temat zaworu nic bym się nie dowiedział. Temat naczynia znam i nie chce mi się go poruszać kolejny raz. Pytanie jest proste, jaki zawór zastosować żeby nie było szumu w instalacji, żeby miał w miarę szeroki zakres regulacji i żeby nie tłumił przepływu na grawitacji?
Gość Digitrax Opublikowano 15 Kwietnia 2017 #6 Opublikowano 15 Kwietnia 2017 To jeżeli naczynie masz w najwyższym punkcie instalacji podłączonym zapewne do jednego z pionów to pompa nie może być na zasilaniu ale na powrocie bezpośrednio przed kotłem ! Do odcinania obiegu CO na lato wystarczy zwykły zawór kulowy. Na zasilaniu wężownicy zbiornika CWU warto zainstalować zawór zwrotny aby się nie wystudzał gdy w kotle wygaśnie bądź gdy będzie ogrzewany prądem. Jeżeli instalacja kiedyś pracowała grawitacyjnie i są zastosowane odpowiednie średnice rur to obecnie wystarczy pompa 40 na pierwszym biegu. Nic nie będzie szumieć a gdyby jakiś grzejnik nie dogrzewał to należy zrównoważyć przepływy. Robi się to zaworami termostatycznymi ze wstępną nastawą.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.