kingov Opublikowano 14 Lutego 2017 #1 Opublikowano 14 Lutego 2017 Witam pierwszy raz, posiadam piec Camino w ciągłym użytkowaniu od 36 lat, na początku miałem zamontowany miarkownik który był razem z piecem kupiony i brak na nim jakiejś nazwy.Po roku został zdjęty łańcuszek, pręt i mocowanie pręta.Teraz chciałbym powrócić do miarkownika ale te elementy zawieruszyły się, pręt, łańcuszek mam, gorzej z tym elementem ze śrubką, nie wiem jak dokładnie wygląda, dorobiłem coś ale to źle działa. Może ktoś ma jakieś zdjęcie tego elementu z tamtych lat bo przeglądam sieć i są teraz różne.
Gość witek1234 Opublikowano 14 Lutego 2017 #2 Opublikowano 14 Lutego 2017 Kup nowy i po problemie, koszt ok. 100zł. Jeśli zagubiłeś cały wewnętrzny wkład to kicha, musiałbyś dysponować chyba frezarką żeby takie coś wystrugać i mieć oryginał do dokładnego skopiowania elementu.
kingov Opublikowano 14 Lutego 2017 Autor #3 Opublikowano 14 Lutego 2017 Wiem, że takie jest wyjście ale chciałbym to naprawić bo będzie jakaś satysfakcja, a to mocowanie to nie problem, wiertarka i pilnik i aby wiedzieć jakie to ma wymiary, jak ktoś nie pomoże to metodą prób i błędów dojdę do tego.Coś znalazłem na pokrętle- napisy MOS 9 i OL FA.
Gość witek1234 Opublikowano 14 Lutego 2017 #4 Opublikowano 14 Lutego 2017 Możesz wstawić zdjęcie tego napisu? Jak zobaczę, może przypomni mi się gdzie szukać tzn. w którym temacie ktoś wstawił zdjęcie czegoś podobnego.
kingov Opublikowano 14 Lutego 2017 Autor #5 Opublikowano 14 Lutego 2017 Jest to pokrętło mosiężne bez jakieś skali.Na drugim zdjęciu moje podróbki, na trzecim zdjęte pokrętło, a na czwartym widok Camino.
Gość witek1234 Opublikowano 14 Lutego 2017 #6 Opublikowano 14 Lutego 2017 No niestety, nigdy nie widziałem takiego miarkownika.Faktycznie wiekowa rzecz, ale może któryś z kolegów się z czymś takim spotkał.
SONY23 Opublikowano 15 Lutego 2017 #7 Opublikowano 15 Lutego 2017 Jest to pokrętło mosiężne bez jakieś skali.Na drugim zdjęciu moje podróbki, na trzecim zdjęte pokrętło, a na czwartym widok Camino. Jak dla mnie to tam jeszcze kilku części brakuje. Co do samej części montowanej na pręcie, to języczek powinien być bardzo krótki, max. 10 mm. Mam chyba taki sam miarkownik. Jak znajdę chwilę czasu, to zrobię fotkę i wrzucę.
kingov Opublikowano 15 Lutego 2017 Autor #9 Opublikowano 15 Lutego 2017 Dzięki SONY23 o to chodziło ale jeszcze jak byś mógł zmierzyć najlepiej suwmiarką jak gruby jest języczek, otwór pod pręt, sam pręt, średnica tego wałeczka-ma on około 24mm szerokości, jak go się wkłada?
SONY23 Opublikowano 15 Lutego 2017 #10 Opublikowano 15 Lutego 2017 Co masz na myśli pisząc "wałeczek" ? Zmierzyłem linijką... Średnica otworu 7mm, Średnica pręta 6mm, Grubość języczka ok. 3mm A co do składania, to wygląda to tak: W nakrętce siedzi sprężyna z "denkiem" które pchnie ten mały trzpień, którego czubek wpiera w języczek osadzonego na pręcie elementu. Z drugiej strony w ten języczek napiera trzpień wypychany przez zbiorniczek miarkownika. Docisk narętki ze sprężyną zmniejsza lub zwiększa wychylenie pręta podnoszącego klapkę powietrza.
kingov Opublikowano 16 Lutego 2017 Autor #11 Opublikowano 16 Lutego 2017 Ten wałeczek jest najbliżej języczka, wchodzi w niego pręt i chodziło mi o wkładanie tego wałeczka w obudowę miarkownika, wyobrażam sobie że trzeba włożyć bokiem w jeden otwór, przesunąć i włożyć pręt i dokręcić śrubkę blokującą pręt śrubokrętem bo widzę, że śrubka nie ma łebka, dobrze kombinuję?
SONY23 Opublikowano 16 Lutego 2017 #12 Opublikowano 16 Lutego 2017 Element z pipciem wkłada się między uszy z otworami w obudowie miarkownika. Wtedy przez te otwory i ten element przepycha się pręt i blokuje go wkrętem robaczkowym. Na pręcie jest specjalny dołek, w którym czubek wkręta robaczkowego wchodzi po dokręceniu i blokuje całość.
kingov Opublikowano 17 Lutego 2017 Autor #13 Opublikowano 17 Lutego 2017 Nie będzie satysfakcji z naprawienia miarkownika bo wszystko dorobiłem i nie działa.Dobrałem się do mieszka, a tam dziury bo chyba tylko tam się może popsuć miarkownik, jak ten mieszek pracuje to musi pęknąć po jakimś czasie, u mnie to był 1 rok bo pewnie dlatego był zdjęty.Wcześniej bałem się odkręcać bo myślałem, że trzeba spuszczać wodę ale wystarczyło tylko odkręcić korpus i wyszedł zabudowany mieszek.Odlutowałem dekiel obudowy mieszka a tam pęknięcia, ciekawe co było w środku. Mój miarkownik jest trochę inny od SONY23 bo widzę mocowanie na 3 śrubki, mój ma tam raczej drobny gwint o średnicy 3cm.Będzie tam pasował Regulus 3/4 cala?
Gość witek1234 Opublikowano 18 Lutego 2017 #14 Opublikowano 18 Lutego 2017 Za mały, trzeba będzie dokupić redukcję bo gwint to 1". Lepiej kup Regulusa wymiar 1 ".
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.