nikonel Opublikowano 12 Listopada 2016 Autor #26 Opublikowano 12 Listopada 2016 Także wolałbym nie ingerować w drzwiczki i teoretycznie nie przeszkadza mi dym w komorze zasypowej, niestety tek jak wcześniej pisałem zanim rozżarzy się cały węgiel i kiedy muszę otworzyć drzwiczki np do dosypania węgla to wybuchają mi spaliny co nie jest przyjemne i cholernie śmierdzące. Dlatego myślę jak wyeliminować zadymienie komory i sprawić żeby spaliny w całości spalały się w palenisku
drewniak Opublikowano 12 Listopada 2016 #27 Opublikowano 12 Listopada 2016 Jeśli bedziesz otwierał powoli ale tak 1cm na 10s , przy zamkniętym dopływie PP, a dym nadal bedzie "walił" to znaczy, że masz zdecydowanie za mały ciąg. Wtedy albo nowy komin albo taniej to wentylator wyciągowy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.