olekstar Opublikowano 11 Listopada 2015 #1 Opublikowano 11 Listopada 2015 Witam, Ogrzewam 180 m2 eko groszkiem o wysokiej kaloryczności 28 MJ/kg. Albo mój piec jest szalony, albo coś jest nie tak z kominem, biorę również pod uwagę brak wiedzy, dlatego właśnie chciałem Was szanowni forumowicze zapytać. Moc dmuchawy mam ustawioną na 70% Mój instalator zaleca, aby szyber był cały czas w pełni otwarty, ale jak go zostawię otwartym to spalanie mam takie jakbym ogrzewał 2x większy budynek. Tworzą sie u mnie również spieki i mam wrażenie, że dość szybko piec zachodzi sadzą. Zastanawiam się, czy ten kocioł żeliwny wykonany na bazie Herculesa U22 tak ma? W rzeczy samej nie ma tam takich kanałów wewnątrz jak na przykład w stalowym ling duo, które wymuszają sensowniejsze opływanie wymiennika przez gorące gazy. Powoli nabieram przekonania, że jedyną zaletą kotła żeliwnego, przynajmniej w wykonaniu Viadrusa jest jego hipotetyczna długowieczność. Pozdrawiam olekstar
kucharz214 Opublikowano 11 Listopada 2015 #2 Opublikowano 11 Listopada 2015 Zmniejsz nadmuch przedmuchujesz kocioł i wszystko idzie w komin, a jak szyber przymkniesz to wszystko zostaje w kotle. Podnieś temp.do.70"C to też spowoduje mniejsze osadzanie się sadzy w kotle. Spieki pewnie również spowodowane za dużym wiatrem.
olekstar Opublikowano 12 Listopada 2015 Autor #3 Opublikowano 12 Listopada 2015 Dziękuję za odpowiedź, ale nie do końca zrozumiałem czy lepiej jest mieć szyber otwarty, czy zamknięty? Zrozumiałem jedynie, że powinienem zmniejszyć moc dmuchawy, ustawiłem teraz 50% na pierwszym biegu (właśnie testuję PID). Szyber nadal pozostawiłem zamknięty.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.