Gość jacek61 Opublikowano 10 Kwietnia 2015 #26 Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Węglem by było najlepiej ale jak już drewnem to pal tak jak napisał ci kol kazik a susz drewno tak jak sąsiad Kolanina. Ja tak paliłem, sporadycznie co prawda, ale smoły żadnej nie było.
blasterpl Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Autor #27 Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Moje drewno schnie ok. 1,5 roku , składowane jest (już pocięte na klocki o dl ok. 35cm) pod dachem i układane w stertę o wymiarach ok. 2,5m x 2,5m x 3m . Czy to może być nadal mokre drewno???
Gość Opublikowano 10 Kwietnia 2015 #28 Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Na jesień będzie idealne :) Koniecznie doprowadz PW nad zasyp i spalaj drewno na stałym dopływie pow. Miarkownik nie może całkowicie zamykać klapki. Oprócz tego do dolnej krawędzi drzwiczek zasypowych wyłóż z 3 stron ścianki kotła szamotem 3cm gr. i tej gr. szamot połóż na ruszt zostawiając po 5cm z przodu i z tyłu wolnej przestrzeni na dopływ pow. pierwotnego i do zgarniania popiołu. Nie będziesz miał smoły w komorze zasypowej i poprawisz warunki spalania drewna. Na drewnie niestety co max. 4h trzeba schodzić do kotłowni.(na węglu co 12h)
Gość jacek61 Opublikowano 10 Kwietnia 2015 #29 Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Tutaj w poście #33 opisałem moje zabawy z drewnem, jak widać drewno może schnąc ale i chłonąć wodę z otoczenia. Twoje metoda suszenia jest dobra ale szybkość suszenia zależy od wilgotności otaczającego go powietrza. Jesień może być sucha i pogodna ale też deszczowa, wtedy drewno nie schnie. Natomiast w mojej kotłowni, sprawdzone tym higrometrem co go widać na zdjęciu, jest zwykle przy takiej zimie jak miniona 50%, a jak są mrozy to potrafiło spadać do 20%. W takich warunkach drewno schnie szybko. Suszyłem w ten sposób dwa dęby i jesiona które wyciąłem na działce, ścięte w lecie i suszone na zewnątrz a później w kotłowni (kotłownia duża 18 m2, zrobiłem takie półki tymczasowe), w połowie zimy były już suche. Kocioł miałem podobny do twojego i smoły ani wody nie było ale stałopalność 3 godziny to maksimum, nie można na raz za dużo wkładać drewna w górniaku. Wilgotność drewna możesz zmierzyć metodą "wiaderkową" największa jej zaleta to, że jak drewno jest tylko obeschnięte po górze to po kilku dniach to zauważysz na higrometrze.
jameess Opublikowano 13 Kwietnia 2015 #30 Opublikowano 13 Kwietnia 2015 Ty blasterpl, chyba nie umiesz czytac ze zrozumieniem, przecierz koledzy juz ci napisali że: Do palenia drewnem w śmieciuch nie używa się wentylatora, ani tym bardziej miarkowanika, tylko palenie od góry i naturalny ciąg. Ale jak palisz "po swojemu" to składaj kase na następny piec za 5-6 lat. I nie rozumię twojego zdziwienia że masz smołe i syf w piecu.
rumunn9r Opublikowano 13 Kwietnia 2015 #31 Opublikowano 13 Kwietnia 2015 Stalopalnosc to jakaś kpina 3h max Kupiels badziewie i palisz drewnem wiec czego sie spodziewales?
blasterpl Opublikowano 13 Kwietnia 2015 Autor #32 Opublikowano 13 Kwietnia 2015 jameess nie wiem gdzie wyczytałeś ze ja do palenia używam wentylatora , chyba nie umiesz czytać ze zrozumieniem . Ludzie mamy 21 wiek wiec palenie na naturalnym ciągu i bieganie co 15min żeby sprawdzić czy już woda zagotowana albo może zgasło - litości :blink: .
MIQ Opublikowano 13 Kwietnia 2015 #33 Opublikowano 13 Kwietnia 2015 Palić drewnem i nie mieć smoły to w dzisiejszych czasach niemożliwe. Masz rację, nic teraz nie może obyć się bez elektroniki. Nawet kromka chleba z masłem już nie smakuje tak samo. Rób swoje, racja jest po Twojej stronie, straciłeś czas wchodząc na to forum.
kazik Opublikowano 13 Kwietnia 2015 #34 Opublikowano 13 Kwietnia 2015 A ja dzisiaj jadę zrębką i podgrzewam cwu. Można palić drewnem w górniaku i nie mieć smoły. Jameess ma rację.
kupfer Opublikowano 13 Kwietnia 2015 #35 Opublikowano 13 Kwietnia 2015 Witam. Kazik, cosik mi się zdaje że ja też potrafię palić drewnem bez smoły,a nawet bez elektroniki też dam radę ;) .Co niektórzy piszą baaaardzo dziwne rzeczy :D . Pozdrawiam.
MIQ Opublikowano 13 Kwietnia 2015 #36 Opublikowano 13 Kwietnia 2015 Noo cooo Wy? Bez prądu?! Sie nie da :D Prąd i smoła być musi, nie mieszajcie koledze w głowie. :rolleyes:
rumunn9r Opublikowano 13 Kwietnia 2015 #37 Opublikowano 13 Kwietnia 2015 I jeszcze ma "wiac" do kompletu;)
blasterpl Opublikowano 13 Kwietnia 2015 Autor #38 Opublikowano 13 Kwietnia 2015 Dobra , widzę ze zrobił się tu śmietnik , żegnam ozięble.
kupfer Opublikowano 14 Kwietnia 2015 #39 Opublikowano 14 Kwietnia 2015 Witam. Śmietnik sam zrobiłeś niestety :wacko: .Palisz niedosuszonym drewnem,na ruszcie w kotle na węgiel,strzelam w ciemno na max. 50 st. i dziwisz się że zajechałeś kocioł w 6 sezonów,czopuch w 2? :blink: .Kupiłeś prymitywny kocioł do drewna i chcesz go naszpikować elektroniką? to tak jakbyś do malucha chciał wstawić silnik turbo z porszaka :D .Jak chcesz wiedzieć co można max. z tego dziadostwa wyciągnąć to trochę grzeczniej i bez wymądrzania się :huh: .Tu masz zdjęcia mojego kotła(komora dopalająca+ wymiennik),palone w min. 80% sosną,jak chcesz zrobię nowe, są takie same ;) . https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/18701-nie-na-temat-z-piec-dolnego-spalania-hef/page-4 Pozdrawiam.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.