Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Palenie Od Góry


TomKas

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie,

jestem laikiem na tym forum lecz nie w kwestii palenia w piecu,tutaj mam doświadczenie.

Stoje przed kupnem pieca....kupilem okazyjnie uzywany za 200zł od instalatora kocioł olsztyn ski 17,5kW w mojej kotłowni obecnie stoi Zębiec gornego spalania starego typu o mocy 9kW,pozbawiony izolacji-rury w kotłowni tez bez pianki-słowem masakra!  miał kiedys rozetke przesuwną w drzwiczkach zasypowych ale coś sioe urwało i zakleiłem siuszczelniaczem do kominków.Mam dom 110m2 wiec kazdy mowi ze piec na taki metraż bez ocieplenia to min 12-13kW Stary Zębiec ma 15 lat jest rozhartowany kilka razy,kiedys (kilka razy) nie właczylem pompki ...raz cały zasypany weglem rozgrzał sie do czerwonosci w srodku tak ze blacha do zasuwania pękła do polowy...a piec wybrzuszyło ale nie puścił ani kropli wody nigdy..zeszłej zimypaliwem z braku funduszy czym sie dalo mokre drewno to była norma...ciezko mi bylo siagnąć paląc od dołu drewnym 60-70st ...az pewnego dnia postanowiłem rozpalic weglem od góry....zeby eksperyment byl policzalny wegiel trafil na wage 20,5kg kostki ulozyłem w piecu recznie wyszła cała komora (wym komory:0.35x0.35 x 0.25 czyli okolo 0,031m3 )

rozpaliłem ...i to co osiągnąłem przeszło moje oczekiwania !na tym zasypie piec pracował od momentu rozpalenia do osiagniecia 60st- 30min potem przez ponad 18h trzymał 70st i powolutku leciał w dół do 40st łacznie nie całe 23h ,efekt odczuła moja żona która dotknęla grzejnika i zaczeła krzyczec ze woda sie gotuje!a to dlatego ze mimo ze na piecu bywało 70st nigdy kaloryfery nie były tak gorące!

 

powtórzyłem taki sposób palenia jeszcze dwa razy...raz zdrobniejszym weglem i miałem...krótszy czas palenia o ok 2 h temperatura ok 62-65st.

wiec tylko kostke uzywalem.

reasumując koszt palenia 1 dnia to ok 20zł myśle ze wartośc niepoliczalną stanowia chęci które trzeba dodać efekt jest piękny ekologia+ekonomia nie trzeba pieca za 7000zł podajnikiem na ekogrszek ...nie kombinował bym ale ja pracuje codziennie od rana do wieczora wiec podbieganie do pieca u mnie odpada.piec z podajnikiem za wspomnianą kwote też....chce nauczyc znajomych jak oszczedzic opał i mieć ciepło! tona na ok 40dni to mysle ze niezły efekt.

  Czy jest sens kupować piec nowy wiekszy ok 15kW tak jak mi radzi instalator skoro taki zdechły mały Zębiec daje rade 9kW

ten drugi piec Olsztyn Ski 17,5kW jest fajny  to komora jest długa i powiniem sie palić dłuzej i ma rozetke w drzwiczkach któta jest niezbednym powietrzem wtórnym  do palenia od góry z tego co wiem...Zębiec rozetki nie miał ale nie miał juz sznura w drzwiczkach to powietrze sobie wsysał.Wbrew pozorą nie ma wiele pieców z ową rozetka której potrzebuje a ja są to albo 20kW albo 7KW.

W gre wchodzi oczywiście jeszcze kocioł DS....ale czy jest sens skoro palenie od góry opanowałem?owszem cyklicznosc rozpaleń...ale wczesniej latałem do pieca co 2-3h a teraz raz na 20h. :)

 

p.s. nie ważne ile kociół na kW ważne ile kW ma jego operator:)

 

podzielcie sie swoimi doświadczeniami.

pozdro TomKas

Opublikowano

https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/13646-kocio%C5%82-olsztyn-ski-jednak-g%C3%B3rniak-jak-pali%C4%87/

 

To jest temat o kotle Olsztyn SKI, w którym również ja się udzielałem. Jest to kiepski górniak, o niewłaściwie ukształtowanej komorze spalania. Na codzień sam z takiego korzystam i nie polecam go na zakup.

Opublikowano

Jaki kociołek polecasz do palenia od góry?

Opublikowano

Witaj kolego,to Twoje filmiki ogladalem na yt!jesteś fajny kombinator z tym klockiem!

Powiedz mi jak sie spisuje Twoj Zebiec na jednym zasypie?ile h pracuje?szukam kotła który ma wysoka komore zasypowa zeby paliło sie maksymalnie dlugo,bez rozetki  PW w drzwiczkach z palenia od góry nici prawda?chyba kupie piec i dorobie taką sam

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.