teresa72 Opublikowano 9 Grudnia 2013 #1 Opublikowano 9 Grudnia 2013 Witam, Zamieniłam stary kocioł na nowy - Zębiec KU 6kw i mam z nim problemy. Przy dokładaniu opału, dymi na kotłownię z drzwiczek zasypowych. Nie jest to mocne dymienie, większość dymu trafia do komina, ale zawsze niewielka część trafia do kotłowni. Czy takie dymienie jest akceptowalne? Wam też tak dymi? W poprzednim piecu nie było tego problemu. Komin jest świeżo wyczyszczony, w czasie palenia uchylam okienko, żeby był dopływ świeżego powietrza (inaczej śmierdzi dymem również w czasie palenia). Chcąc wyjaśnić przyczynę dymienia, wezwaliśmy kominiarza. W czasie czyszczenia komina, kominiarz zauważył, że rura łącząca piec i komin jest nieprawidłowo zamontowana. Po pierwsze, jest wsadzona zbyt głęboko do komina, po drugie, część rury jest zasłonięta przez cegłę. Instalator, zamiast wsadzić rurę symetrycznie do komina, wsadził ją za bardzo z boku (załączam schemat). Z rury o średnicy 13 cm, zasłonięte jest na oko jakieś 3-4cm. Obawiam się, że instalator nie będzie chciał tego poprawić, albozrobi to równie niedbale. Co zrobić z taką sytuacją? Na pewno trzeba skrócić rurę, ale co z blokującą cegłą, można ją skuć?pozdrawiam,Teresa
emus Opublikowano 9 Grudnia 2013 #2 Opublikowano 9 Grudnia 2013 Jeżeli z różnych względów nie da się dobrze zamontować rury to trzeba ją skrócić, a cegłę skuć. Kominiarz dobrze doradził.
lukas87 Opublikowano 9 Grudnia 2013 #3 Opublikowano 9 Grudnia 2013 Ja bym zaczął od palenia od "góry" bo pewnie autorka tematu pali w nim tradycyjnie wtedy w ogóle nie będzie dymienia.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.