laura86 Opublikowano 5 Października 2013 #1 Opublikowano 5 Października 2013 Witam, Od paru dni borykam się z ustawieniem pieca na miał. A wiec do rzeczy : piec 25 KW kotspaw, tłokowiec. Dom 200m, ocieplone ściany, brak cieplenia stropu. Ustawienia pieca : czas pracy 40s czas przerwy 50 s praca w podtrzymaniu : wentylator w podtrzymaniu dmucha 20 sekund co 1 min. Piec dochodzi do zadanej temp 50 stopni w 8 min po czym przechodzi w stan podtrzymania i zostaje w nim na 7, max 8 min. Temp nie przekracza temp zadanej. Spada do 48 stopni i tak w koło macieju. Przez 2 doby piec spalił ok 100 kg miału o wartosci opalowej 24 MJ/kg. W popielniku pojedyńcze spieki i kawałki niedopalonego węgla w przważającej ilosci popiół szary, sypki. Jednak w obecnych temp na śląsku nie powinien tyle palic. Proszę o radę bo z braku chłopa w domu już mieszkam w kotłowni a jednak ciepło tam nie ma :/ Pozdrawiam Laura :)
laura86 Opublikowano 5 Października 2013 Autor #2 Opublikowano 5 Października 2013 Aha w trypie jest na 40 % mocy, a w trypie podtrzymania na 50 %.
stachban Opublikowano 6 Października 2013 #3 Opublikowano 6 Października 2013 Witam. Mam podobny piec. U mnie staram się utrzymywać w trybie pracy stosunek czasu pracy podajnika do przerwy w podawaniu jak 1:2 np (60 na 120 sek) natomiast w podtrzymaniu praca 20 sekund i po trzech sekundach koniec nadmuchu(przy 20 sek zdarzało się ,że piec wygasał), natomiast przerwa w podtrzymaniu ok. 20 min. Powodzenia.
robogaz Opublikowano 7 Października 2013 #4 Opublikowano 7 Października 2013 Witam, Od paru dni borykam się z ustawieniem pieca na miał. A wiec do rzeczy : piec 25 KW kotspaw, tłokowiec. Dom 200m, ocieplone ściany, brak cieplenia stropu. Ustawienia pieca : czas pracy 40s czas przerwy 50 s praca w podtrzymaniu : wentylator w podtrzymaniu dmucha 20 sekund co 1 min. Piec dochodzi do zadanej temp 50 stopni w 8 min po czym przechodzi w stan podtrzymania i zostaje w nim na 7, max 8 min. Temp nie przekracza temp zadanej. Spada do 48 stopni i tak w koło macieju. Przez 2 doby piec spalił ok 100 kg miału o wartosci opalowej 24 MJ/kg. W popielniku pojedyńcze spieki i kawałki niedopalonego węgla w przważającej ilosci popiół szary, sypki. Jednak w obecnych temp na śląsku nie powinien tyle palic. Proszę o radę bo z braku chłopa w domu już mieszkam w kotłowni a jednak ciepło tam nie ma :/ Pozdrawiam Laura :) Witam Nie jestem wielkim znawcą tłokowców ale wydaje mi sie że tak jak kolega pisze ten stosunek praca/postój jest troszeczke za szybki. Wydłużyć czas pracy między podawaniami i obniżyć troszke nadmuch do granic dymienia i cofnąc.To tyle. A co do samego pieca to na tą powierzchnie ocieplonego domu wystarczyłby ci piec 17 Kw no i następna sprawa to nieszczęsny opał MIAŁ czyli cos co można wymieszac ze wszystkim i nie ma co liczyć na spalanie dużo mniejsze. Mysle ze jak zejdziesz przy tym piecu obecnie na 30 kg/doba to będziesz zadowolona. Ja osobiście proponuje palić lub zrobic próbę na groszek nie eco tylko zwykły taki ok 40 mm uziarnienia.Jest w podobnej cenie jak miał.Pozdrawiam.
laura86 Opublikowano 9 Października 2013 Autor #5 Opublikowano 9 Października 2013 A czy ktoś mi może poradzić jak w takim piecu palić tradycyjnie ? czyli na ruszcie awaryjnym ? mam jeszcze tone orzecha z wesołej, no i rozpaliłam pięknie ładnie ale po włączeniu pompy co, temp sie utrzymuje w granicy 35 stopni a kaloryfery są tylko lekko ciepłe :/ co robie nie tak ?
laura86 Opublikowano 18 Października 2013 Autor #6 Opublikowano 18 Października 2013 Dziękuję za ustawiania, ale dalej piec nie osiąga zadanej temp. Wiem że węgiel ma dobrą kaloryczność bo pracuje w dziale kontroli jakości a jednym z "holdingów" węglowych. Także wiem czym pale, natomiast dalej nie wiem jak palić !
leszkowaty Opublikowano 19 Października 2013 #7 Opublikowano 19 Października 2013 Witam, Od paru dni borykam się z ustawieniem pieca na miał. A wiec do rzeczy : piec 25 KW kotspaw, tłokowiec. Dom 200m, ocieplone ściany, brak cieplenia stropu. Ustawienia pieca : czas pracy 40s czas przerwy 50 s praca w podtrzymaniu : wentylator w podtrzymaniu dmucha 20 sekund co 1 min. Piec dochodzi do zadanej temp 50 stopni w 8 min po czym przechodzi w stan podtrzymania i zostaje w nim na 7, max 8 min. Temp nie przekracza temp zadanej. Spada do 48 stopni i tak w koło macieju. Przez 2 doby piec spalił ok 100 kg miału o wartosci opalowej 24 MJ/kg. W popielniku pojedyńcze spieki i kawałki niedopalonego węgla w przważającej ilosci popiół szary, sypki. Jednak w obecnych temp na śląsku nie powinien tyle palic. Proszę o radę bo z braku chłopa w domu już mieszkam w kotłowni a jednak ciepło tam nie ma :/ Pozdrawiam Laura :) pogrubiony tekst z Twojego pierwszego postu mówi ze piec osiąga zadana temperaturę 50^Ctekst zaznaczony na czerwono świadczy o prawidłowej pracy pieca (energia jest oddawana i musi zostać uzupełniona) Z dalszego opisu wynika ze miał jest spalony w miarę przyzwoity sposób (wygląd popiołu) Nic nie napisałaś jaka temperatura jest utrzymywana w budynku i czy palisz w sposób ciągły czy cykliczny (czy codziennie rozpalasz) odpowiedz na dwa ostatnie pytania może nam wyjaśnić czy to ~~100kg miału to dużo czy mało
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.