Graphy93

W poprzednim temacie była mowa żeby częściej dmuchało w podtrzymaniu dlatego też tak ustawiłem u siebie że po tym jak kocioł osiągnie zadaną temp to dmuchawa po 3min włączy się na 30sek. Natomiast podtrzymana dawka paliwa żeby nie gasło w stanie podtrzymania to co 6min daje paliwa 5sek. Innej tutaj opcji nie mam w sterowniku. Ok przedmuch po osiągnięciu zadanej mogę ustawić na 1min po i czas ile ma dmuchać również mogę ustawić od 1sek do 90sek. Napisałeś że Twój Kocioł nie stoi w podtrzymaniu po osiągnięciu zadanej 1min tylko kilkanaście ale dmuchawa Ci cały czas wtedy dmucha tak?

Ale u mnie się tak nie da żeby w podtrzymaniu dmuchało sobie na kilka % i po czasie np min wchodziło na wyższe obroty. Tak to widzę tutaj na filmiku. Dmucha sobie delikatnie i po czasie mocniej. Albo druga opcja nie umiem do czego się też mogę przyznać

U mnie jest tak. I podtrzymana dawka jest minimum 5sek. Zmieniłem jeszcze histereze z 2* na 1 tak jak to jest u Ciebie

Dla mnie to czarna magia dosłownie czarna. Ja np myślałem że on za wolno osiąga zadaną temperature. Jak było 4/60 to 40min podawał i nie mógł dobić do zadanej. I teraz znów nie wiem czy tak ma być czy za długo. Owszem u mnie zapewne jest podtrzymanie źle ustawione ale ja nie mogę w podtrzymaniu ustawić sobie dmuchawę na inną wartość niż ona działa. Jak ustawie 35% to w przedmuchu też tyle dmucha. Więc w takim razie mam podtrzymanie ustawić na jeszcze częściej niż co 5min/30sek. I ile tej dawki mu dawać? 15sek to za dużo czy za mało? W temacie który podałeś masz zupełnie inny Sterownik niż mój

Ok więc ja rozumiem to tak. Kocioł powinien chodzić na nastawach 8/54 jeśli powierzchnia domu by wynosiła 80m2. Z kolei mój dom ma 50m2 i zapotrzebowanie jego wynosi 3,5kw. Przy minus 20*C. To teraz od rana nastawy zmieniłem jak kazałeś i trochę obserwowałem co się dzieje więc poniżej przedstawię. Nastawy pierwotne 4/60/30% Przedmuch co 5min i dawka podtrzymania po dwóch przedmuxhach 15sek. Piec włączył się aby dobić do zadanej temp 60* i pracował 12min. Temp jaką osiągnął to 60,6*. Następnie w podtrzymaniu pracował 12min tak było dwa razy. Później gdy zaczął pracę nie mógł już osiągnąć zadanej temp więc zwiększałem podawanie aż do 7/60/35% i po 40min osiągnął zadana temp. Teraz gdy w pokoju zmniejszyłem na głowicy z 4,5 na 4 to temp wzrosła do 63* i trzymała się bardzo długo. To jest właśnie najgorsze gdy chcemy zrobić chłodniej to piec nagle stoi prwktycznie długi czas i wtedy zazwyczaj w nim gasło. Jeszcze zdjęcie płomienia przy nadmuchu 35%. Aktualnie wróciłem do nastaw 6/60/35%

Dmuchawa WPA X6 Ok obliczyłem potencjał i wyszło że na 12min mam równe 2kg ekogroszku. Więc 10kg na godz jest w stanie podać tak

Jeśli okaże się że będzie np paliło się o wiele lepiej w pidzie i nie będzie gasło nawet wtedy gdy jest temp plusowa na dworze a np grzejniki mam skręcone na 4 i są zimne bo w pokojach jest temp odpowiednia to jestem za tym aby wprowadzić dane do pida i żeby węgiel się dobrze też spalał. Ale decyzję zostawiam dla kogoś kto mi w tym pomoże i zadecyduje jak lepiej

Ale ja mam PID wyłączony bo jak kiedyś na początku chodził w pidzie z dzień to ta dmuchawa cały czas praktycznie chodziła. Wolałbym jeśli to możliwe ustawić na recznym

Potencjał podajnika oblicze jutro i podam wynik. A z czystej ciekawości to jest potrzebne do ustawienia pieca jakoś? I jeszcze dwa pytania. Temp zadana na piecu ma być 60? I podczas ustawiania nastaw od początku to na ile ustawić przedmuch? Bo tak jak mowiles przedmuch później ogarniemy. Czy ta sądzę gdzie mi oblepiła piec da się jakoś wyczyścić? Marcus ta kasetę czyszczę dość regularnie od tamtej pory kiedy mi się zabiło że dmuchawa prawie nie dawała powietrza. Wyjmować tego nie wyjmuje tyle co haczykiem dziurki przebije.

Marcus. Mówisz o tym żeby odkręcić te dwie śrubki pod paleniskiem i tam co od dmuchawy idzie powietrze? To czyszczę systematycznie. Na początku jak kupiłem piec nie czyściłem tego bo nie wiedziałem to się nie chciało palić wszystko dym się kołował w piecu. A kaseta powietrzna to tak bardziej o co chodzi? Przepraszam ale nie jestem znawcą dlatego dopytuje ale chcę od razu podziękować za chęć pomocy. Cyhimur ok tak zrobię ale mam obliczyć potencjał podajnika? Tylko jak to u mnie zrobić. Widziałem jeśli jest kielich to zgarnia się na równo i 10min włącza podajnik. A czy jest różnica nastaw że jak jest np tak jak teraz plus 5 czy 9stopni a minus 5. Wtedy trzeba zmieniać na więcej podawania czy po prostu piec będzie częściej się załączał?

Worki po 25kg węgiel jak pisałem sztygar 26-28kj suchy granulacja 5-25mm. Dmuchawa tak jak mówisz i czasami słyszę jak ona zwalnia albo przyśpiesza. Chyba nie ma takie osłony jak niektóre co można odsłonić więcej lub mniej. Kurde może przesadziłem z 3 workami ale 2 to na pewno w tygodniu spali nawet z przechodem jak jest jakiś mróz. Teraz święta i nie jestem w domu cały czas dlatego nie przestawiałem nastaw bo gdyby miało mi wygasnąć to trochę lipa dlatego jadę na 10/55. W poniedziałek będę od samego rana w domu to nastawię i będę obserwował jak się zachowuje. A przedmuch co ile mam ustawić? I krotność podawania? Juz wiem w jaki sposób zmierzyć potencjał ale wytłumacz mi jeszcze jak to zrobić u mnie. Poniżej zdjęcia popielnika jak się spala węgiel i jak są drzwiczki oblepione

No więc tak: Sterownik Minister pid elektro miz. Dmuchawa kurczę nie wiem. Gdzie znajdę symbol bo w instrukcji od pieca nie pisze. Zasobnik 75kg aktualnie tak spalam jak było w nocy - 3 w przybliżeniu to na tydzień z 3 worki ale dom nie ocieplony. Teraz temp wysoka to worek wystarcza na jakieś 3dni. Potencjał podajnik to możesz mi przybliżyć bardziej o co chodzi? Sorry ale nie czaje za bardzo Palnik technix jak się nie mylę. No i węgiel się nie spala dobrze. Czy nastawy 4/60 to nie zbyt małe? Nie że coś sugeruje ale po prostu pytam

Wcześniej miałem zupełnie inne nastawy. Podawanie 13sek przerwa 66sek. I czas przedmuchu 90sek co 15min a dawka na podtrzymanie co 3 przedmuch 15sek. I gasło też co jakiś czas. Jiz teraz nie wiem właśnie czy wydłużenie przedmuchu nie wydmuchuje właśnie żaru. Kurcze naczytałem się tyle że masakra. Aha zawór trójdrożny na 3 mam. Temp na powrocie ponad 50 zazwyczaj jest

Witam. Mam problem z kotłem CO a mianowicie Sztoker 8kw. Używam go drugi teraz sezon. Piec był kupiony w Obi. Mianowicie od czasu do czasu gasnie mi w piecu. Przyjdzie czas że normalnie chodzi pali się przez tydzień dwa i coś go trafi i np dziś rano zgasło. Na początku roku pamiętam jak mi osmolilo pięć tutaj jak popielnik, drzwiczki palenisko. Nie wiem od czego może dlatego że był za mały nadmuch. Ciężko stwierdzić mi bo nie jestem fachowcem. Metraż domu mały 50m2 3 grzejniki plus drabinka w łazience. Nie ma bojlera na wodę. Nastawy mam takie. Czas podawania 10sek przerwa w podawaniu 55sek, dmuchawa 40%, przedmuch w podtrzymaniu co 15min 40sek. I co drugi przedmuch podawanie 15sek. Jeszcze sek w tym że jak wyczyszczę piec to teraz akurat 3 tyg nie czyściłem to było pełno już za górnmi drzwiczkami tego nie wiem przepalonego popiołu czy jak się zaiey. Czy to możliwe że po 3tyg się tyle nazbierało?

Witam. Czy udało Ci się doprowadzić pięć do normalnego stanu oraz ustawić tak żeby nie gasło w nim? Jeśli tak daj znać Pozdrawiam