Pawlicho

Jestem w pół drogi w tamtym wątku, doczytałem że działa, ale czy wciąż należy usuwać piny z kabla?

Czcigodni, miałem wrzucić wykresy i nie zrobiłem tego - za dużo ostatnio się u mnie dzieje. Sprawa modulacji rozwiązana, podniosłem kaloryczność na 27,9mj i przez 3 godziny, które byłem u teściów, sterownik zaczął w miarę dobrze modulować. Teraz nie mogę sobie poradzić z konwerterem aby go poprawnie skonfigurować, czytam o tym wątek, czy strona wojszyma2244, działa już na rs232?

Dynamika ma zakres 1-7. W takim razie 1 Chodzi o wzmocnienie modulacji podczas szybkiego spadku t. powrotu, a nie o wzmocnienie dla mieszacza podczas pracy z regulatorem pokojowym. Najlepiej wstaw zdjęcie wykresu z pracy sterownika. Tak wiem, jest w ustawieniach powrotu i właśnie o tym pisałem. Jutro wieczorem wstawię.

Dynamika 0, pompy zwykłe, nie ma poszczególnych obwodów - jest to stara instalacja na grubych przekrojach, która rozgałęzia się na poszczególne piony. Mieszacz ma ustawienia standardowe, wzmocnienie ustawione na 3 ale jak było na 0 to nie było lepiej. Czujnik zewnętrzny ustawiony jest w dobrym miejscu - od północy i zadaszony. Nie wydaje mi się żeby był przewymiarowany - budynek jest nie ocieplony, kiedyś obliczałem izolacyjność ścian, to wychodziła jak dla współczesnych okien ale to jednak ściany. Z resztą przy obecnych temperaturach nie powinno mieć znaczenia przewymiarowanie, obecnie średnia modulacja to 45. Popatrzę ale jak pisałem, nie zmieniałem tam nic, a sam siłownik prawie się nie kręci, tylko małe wahnięcia aby utrzymać odpowiednią temperaturę wychodzącą na grzejniki. Nawet pozycjonowanie mam wyłączone, pozycjonowanie jedynie wymuszam każdorazowo zasypując kocioł. Ochronę ustawioną mam na 50st. ale tak nisko powrót nie schodzi, nie mniej wyłączę go - a nuż widelec.. Dzięki Panowie, prawdopodobnie w środę będę u teściów to popróbuję wasze pomysły, będąc wciąż otwarty na ewentualne sugestie.

Obecnie sterowanie jest przez czujnik zewnętrzny, instalacja jest stara - na grubych przekrojach, otwarta, jednak chyba nie powinno mieć to aż takiego znaczenia. Wydaje mi się ze problem leży w odpowiedniej reakcji sterownika na spadek lub wzrost temperatury kotła, cóż nic mi nie zostaje jak tylko próbować. Jakby ktoś miał jeszcze jakiś pomysł to niech pisze, dzięki!

Cześć, właśnie wróciłem od teściów i mam problem z nie równa pracą, tj. zazwyczaj tak było ale przez wcześniejsze lata ograniczałem moc i zaczynał w miarę modulować ale chciałbym to w końcu odpowiednio wysterować. Po kolei, budynek nie ocieplony pow. ogrzewana ok100m2, kocioł - żeliwny klimosz 20kW, palnik apr witkowski, zawór 4d z siłownikiem - afriso, przesyp 17,5kg prawidłowy, pompa kotłowa jest, kocioł nastawiony na 70st, różnica między górą a dołem kotła 4-5stopni, groszek 26-28kJ w jutowych workach - suchy, na sterowniku ustawione 26,1 ale próbowałem również oczko niżej jak i trochę wyżej. Moc kotła ustawiona 25-80%, wzmocnienie powrotu ustawione na 3 przy 5 zaczynał się odstawiać. Groszek zostawia mało popiołu, lekko się spieka ale jak co chwilę chodzi na 80% to może i nie dziwne, w kotle czysto. Kocioł moduluje w pełnym zakresie, nie odstawia się, schodzi do 67,5 - 68 st. moduluje już w tedy na 80% i tak ciągnie do 69 st przy 70st modulacja jest na ok 55% a kocioł dochodzi do 72-73st. Zrobiłem mały eksperyment, jak kocioł zszedł do 78st (80% modulacji) i zaczął już odbijać kliknąłem "wygaś" i od razu "rozpalony" w efekcie modulował na 55% a przy 70st na 33%, temp doszła do 71st, po czym znowu temperatura spadła do 78 i modulował na 80%. Zastanawiam się czy może kaloryczność nie jest mocno zawyżona i czy nie zejść do 24kJ, jak uważacie?

Przyszedł Pytanie jeszcze jak to poprawnie skonfigurować? Chcę to zrobić w domu a u teściów tylko podłączyć mając nadzieję ze będzie hulać. Na sterowniku to proste ID: (np. podać nick ) PIN:(określam sam) SERWER:91.185.185.41 PORT:88 Na urządzeniu wyszukuję sieć i podaję hasło: Następnie w application setting: Czy coś jeszcze powinienem skonfigurować? Z góry dzięki

I chyba tak już zostanie. Tak wiem, i nie jest. Dzieje się tak dopiero jak groszkowy kocioł zakończy sezon bo jest już / jeszcze za ciepło - mój błąd nie napisałem tego wcześniej. I w tym cały ból, niestety człowiek ma już swoje lata i przyzwyczajenia. Ogólnie źle nie jest ale chciałbym żeby było lepiej. Dzięki za pomoc.

Nie do końca rozumiem. Ale nie chcę robić tam zbyt kosztownych przeróbek. Kocioł gazowy sterowany jest ww. panelem i wpięty jest do instalacji przed kotłem na eko, w taki sposób że jak się uruchamia to odcina całkowicie kocioł na groszek. Kocioł gazowy grzeje CUW cały czas - na osobnym obiegu i CO jak się np w czerwcu chłodniejszy dzień trafi. Główny kocioł na groszek do tej pory sterowany był zaworem 4d poprzez pogodówkę - różnie to działało, w tym roku kupiłem czujnik wewnętrzny jednak jest umieszczony w najcieplejszym miejscu domu (sam środek) - jako że jest na kablu nie bardzo mam możliwość innego jego usytuowania, stąd pomysł aby wykorzystać sterownik od kotła gazowego aby skomunikować go z skzp. Ponad to teść umie obsłużyć panel, czego nie potrafi z skzp, i jak chcieliby mieć cieplej w domu to mógłby sobie podciągnąć temperaturę. Ale jeśli piszesz że nie ma to sensu to sobie odpuszczę.

Jeszcze jedno pytanie, oprócz kotła na groszek teściowie mają kocioł gazowy na lekki okres, do tego kotła jest regulator pokojowy tego typu. https://static2.redcart.pl/templates/images/thumb/1291/1024/1024/pl/0/templates/images/products/1291/4aba906ff9c769a3f6266fa663e4c000.jpg Czy jest możliwość aby ten sterownik podłączyć z skzp, aby sterował mieszaczem? kiedyś było coś takiego jak na filmie

cześć, czy taki konwerter się nada https://allegro.pl/oferta/konwerter-usr-w610-rs232-i-rs485-na-wifi-ethernet-10681072948 oczywiście od razu będę musiał wymienić kabel na damski-męski bo wydaje się że jest żeński-żeński Ponad to, gdzie znajdę nr ID, czy jest on podany gdzieś na sterowniku czy raczej w papierach urządzenia. Niestety nie jestem w stanie tego sprawdzić bo sterownik znajduje się u teściów 50km ode mnie. Czy numer ID ewentualnie można jakoś zmienić?

tego właśnie szukałem - dzięki

cześć, jakiś czas temu zainstalowałem u teściów piec na groszek z skzp 02, jako że są to starsi ludzie i nie ogarniają potrzebuję mieć podgląd pracy sterownika, nie chcę kupować timelowego modułu internetowego - trochę za drogo. Kiedyś się natknąłem że można wykorzystać jakieś inne moduły, jedynie do samego podglądu, czy ktoś coś kojarzy i podpowie co można kupić w zastępstwie? Dzięki

No i właśnie, jak się pewnie domyślasz, to jest mój problem, bez ograniczenia modulacji, grzeje jakiś czas na 100% szybki zjazd do minimum po chwili w czuwanie szybki przyrost mocy i tak w kółko. Po ograniczeniu mocy kotła ładny falujący wykres nawet do minimum nie schodzi, ponad to czyściej w kotle i mniej opału idzie. Puszczenie wody przez grzejnik to półśrodek taki jak ta funkcja, jednym się przyda innym nie. Sterownik zakłada że można nie posiadać pompy kotłowej (z resztą sterowanie nią, o ile się nie mylę, nie pojawiło się od razu w sterowniku) czy tez bojlera więc czemu by tego nie rozszerzyć? Dodatkowa funkcja nikogo nic nie kosztuje, a przerobienie instalacji już tak. Tak jak mówiłem pompę kotłową założę, przemęczę się do wiosny i tyle, z resztą ze zmianą modulacji nie ma jakoś dużo roboty. Nie ma już chyba sensu ciągnąć ten temat... A co uważacie, o ile nie zostało to już wprowadzone, aby po tym jak zadziała czujnik termiczny kotła, siłownik otwierał mieszacz, nie koniecznie całkowicie, aby na instalację poszła cieplejsza woda, chyba lepiej jest mieć 30st w domu niż przegrzany kocioł?

Wiadomo, kocioł czyszczę dość często bo co 3 dni, a że to mądra bestia to nawet nie przeczę. Nie zwalam nic na sterownik, jednak co chwilę pojawiają się nowe funkcje lub coś jest poprawiane aby lepiej się tylko paliło w naszych kotłach. Instalacja jest stara - układ otwarty, wcześniej pracowała grawitacyjnie. Dom ma 30 lat nie ocieplony, 5 lat temu teść zamontował zasypowy defro 20kW + gazowy jakby tamten się wygasił. Założył zawór 4D i pompę na powrocie wraz z zaworem różnicowym. Ja, po wprowadzeniu się, przez rok się męczyłem z zasypowym i w tym roku wymieniłem go na klimosza 20kW pompa poszła na zasilanie doszedł sterownik SKZP-02 siłownik na zawór 4D i pogodówka. Największą wadą instalacji, jak mi się wydaje, jest gruba rura powrotna która idzie pod całym domem i z pewnością traci kilka stopni ciepła - jest nie ocieplona. Z pompą kotłową to wiem, już wiele się o niej naczytałem wcześniej. Ale z tego co piszecie wynikałoby że nie posiadanie pompy kotłowej jest błędem w instalacji. A może jednak taka funkcja pozwoliłaby na nie posiadanie pompy? Żeby nie było, nie kłócę się, dyskutuję bo chcę zrozumieć ;)