Skocz do zawartości

delmonte1

Nowy Forumowicz
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia delmonte1

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Od roku na pokładzie
  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Witam! Bardzo proszę o pomoc. Od niedawna mieszkam (stałem się właścicielem mieszkania) w starym bloku (spółdzielnia mieszkaniowa). Przez łazienkę przechodzą rury pionu grzewczego (centralnego ogrzewania) - załączam zdjęcie. Z tych rur wydobywa się nieustający nawet na sekundę nieznośny hałas, który jest spowodowany ciągłym ich zapowietrzeniem. Jak dzwonię do służb technicznych spółdzielni, to przychodzą i odpowietrzają pion, wtedy hałas faktycznie całkowicie ustaje, lecz tylko na 1-2 dni, a później z powrotem dudni jak tornado. Niestety przy moim pionie mieszkają starsi ludzie i mają hałas w pupie, bo im to nie przeszkadza (nie dosłyszą i nie pracują umysłowo w domu). Ja natomiast zamierzam walczyć ze spółdzielnią. Kupiłem decybelomierz i widzę, że dopuszczalne poziomy hałasu regulowane normą PN-87/B-02151/02 czasami są lekko przekroczone, ale to mnie nie ratuje, bo różnica jest tak niewielka, że dadzą radę mnie wykiwać nawet w sądzie, więc na razie nie zdecyduję się ich pozwać. Mam jednak promyk nadziei. Otóż jako członek spółdzielni nie mogę pozwolić na to, aby pion był ciągle zapowietrzony, bo to znacznie przyśpiesza spadek wydajności instalacji, korozję itp., podczas gdy fundusz remontowy oczywiście nie przewiduje żadnych modernizacji w tym zakresie, więc o instalację (w tym wypadku o pion) trzeba dbać. Podpowie mi ktoś jeszcze jakieś dobre argumenty? Będę wdzięczny! Sytuacja jest o tyle fatalna, że wystosowałem ostatnio dwa pisma w tej sprawie do spółdzielni (na razie w badawczy sposób) pytając ich tylko grzecznie o to, czy mogliby doprowadzić piony do porządku, ale nawet mi nie odpowiedzieli. Pora więc uderzyć w nich konkretniej. 1. Podpowie mi ktoś jakieś argumenty, które mogę wystosować przeciw spółdzielni, aby ich przycisnąć? Chodzi mi właśnie o takie przykłady jak ten, który podałem, o zapowietrzeniu, że powoduje one spadek wydajności instalacji, a jako członek spółdzielni nie pozwalam na to. Oni są odpowiedzialni za utrzymanie prawidłowej pracy układu. 2. Zatrudnię pełnomocnika prawnego, który ich przyciśnie, ale z wiadomych względów to musi być osoba, która zna się choć trochę na tego typu kwestiach technicznych i je na piśmie wymieni. Jeśli znacie kogoś, koniecznie dajcie mi namiar w prywatnej wiadomości! 3. Dawajcie jakiekolwiek porady, które mogą mi pomóc!
  2. Dzięki wielkie @mironw za podpowiedź. Przeczytałem oczywiście wszystkie wątki do podobnych przypadków na forach. Każda dodadkowa wskazówka jest dla mnie cenna, bo nie ukrywam, że jestem amatorem w tych kwestiach.
  3. Cześć! Od niedawna mieszkam w bloku na pierwszym piętrze (stare budownictwo) i pojawił się następujący problem: Z rur pionu grzewczego (tak to się chyba nazywa) w łazience zaczął wydobywać się irutujący hałas jakby przelewającej się wody. Z moich grzejników nie wydobywa się żaden hałas i grzeją prawidłowo. Hałas jest tylko z tych rur, a najważniejsza informacja jest taka, że jest on cały czas - zarówno gdy moje grzejniki są odkręcone jak i zakręcone (posprawdzałem to na wszystkie sposoby). A kolejna informacja jest taka, że przez pierwszy miesiąc sezonu grzewczego nie było tego problemu (cisza w rurach zarówno gdy grzejniki miałem odkręcone jak i zakręcone). Problem pojawił sie po miesiącu od rozpoczęcia sezonu grzewczego. Moja prośba brzmi następująco: Jak to uciszyć? Iść do społdzielni, do sąsiadów z góry lub z dołu? Jestem laikiem w tych tematach. Z góry dziękuję za porady. Załączam zdjęcie rur, z których jest hałas i zdjęcie jednego grzejnika, ale tak jak pisałem wcześniej - w grzejnikach jest wszystko w porządu, problemem jest hałas w rurach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.