Skocz do zawartości

RadoRado

Stały forumowicz
  • Postów

    175
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez RadoRado

  1. Musiałby wszystkie gadżety z wymienionych przez Ciebie dołożyć a i tak będzie jeszcze zapas... W razie czego zawsze można się pochwalić, że jest a drugi tego nie ma :) Jeden hipek mi cały czas pisze, że ICH kotły są lepsze nie tylko wyglądem, ale wszyyyyyyyystkim a jak proszę o rzetelne porównanie ucina gadkę pisząc, że się nie znam a On tak, bo zajmuje się tym na codzień tylko On nie wie czym ja się zajmuję na codzień ;)
  2. Sprzedaż kotłow spadła, ludzie coraz bardzej świadomi a kredyty trzeba płacić :)
  3. Tak jest! Wojtek nigdy nikogo nie zostawi w potrzebie... Dzięki niemu i jego wpisom byłem świadom czego potrzebuję a pomyśleć jak zaczynałem się interesować kotłami miałem na oku defro bio slim, ehh...
  4. Dokładnie tak, jak ktoś jest kumaty i nie boi się pogrzebać, to jest to idealny kocioł. Chciażby takie coś jak sezonowe rozebranie kotła i czyszczenie. Mi to odpowiada, bo przynajmniej śpię spokojnie i wiem, że mnie nic nie zaskoczy a problemy z jakimś pierdołowatym czujnikiem mogę w razie awarii ogarnąć w 5 min i w domu ciepło...
  5. Ferroli też nie wymaga żadnych ustawień. Pracuje identycznie jak konstrukcje typu Red Compact, Red selecta i pewnie Lidia, dokładnie ta sama zasada, nic nie ważysz i ustawiasz. Wciskasz ON i grzeje. Serwis fakt kuleje, ale czy ja wiem, czy do nich jest potrzebny serwis? Nie ma co tam się zepsuć, prostota. Ważne, że nie wymagają odpalenia pierwszego w kwocie 500zł jak to robi kostrzewa a i tak póżniej nic nie działa, bo żle przeważone :)
  6. Ceny które podałeś są jakby z kosmosu... Za Ferroli 24KW normalnie płaci się w granicach 7,5k-8k, wersja PRO 24KW nawet taniej koło 7,5k Co innego katalog a inna cena w sklepie co nie zmienia faktu, że są to śmieszne kwoty w porównaniu np z takimi syfami jak defro, czy kostrzewa. ZA to Lidię przedstawiłeś w cenie netto albo na 8% taniej nie znalazłem. A teraz zobaczyłem, że wszystkie netto :) Chłopie skąd te ceny? Za tą cenę ferroli miałbym 2 szt dokładnie! Teraz sprawdziłem i sytuacja wygląda tak: Ferroli 12KW kupisz z marszu w salonie za 7100 brutto, Ferroli PRO 24KW 7800 na 23% bez łaski za to Lidię taniej jak 12500 na 23% nie ma szans jak się mylę, to podaj namiary gdzie? Także sam widzisz, że z Twojego zestawienia wynika, że Lidia jest tańsza a tak naprawdę trzeba położyć 4k-5k więcej... Już pominę fakt, że połowę danych się nie zgadza jak brak sterowania pompami, czy zaworem 3d
  7. Zawsze się zastanawiam jak "drobna frakcja" może spowodować uszkodzenie, deformację ślimaka. Z czego One u Was są zrobione? Mam czasami kilka garści pyły w worku i nawet na to uwagi nie zwracam, zasypuję i znika, przecież to pył i się spala? Żeby uszkodzić ślimak musiałby nie wiem jakiś 10cm gwóźdź tam chyba wpaść?
  8. Nie ma co pokazywać, najprostsza z możliwych i uważam, że to jest klucz do bezproblemowego korzystania z takich urządzeń. Zawór termostatyczny Esbe 45* jako ochrona i 20 szt grzejniów, podłączenie w inatalację zasilanie/powrót osprzętylko ten co w kotle, nic więcej. Ponad 300m2 ogrzewane trzy poziomy. Zasada działania na początku była taka, że na kotle 70* i grzanie jak w gazowym kotle wł/wył, teraz pracuje na niższej temp. ale dłużej co w moim wypadku jest bardziej komfortowe i mniej mi spala. Moja kotłownia
  9. Ile instalacji tyle pomysłów :)!
  10. U mnie inaczej do tematu "utraconej temperatury" podchodzę :) Nie patrzę na taki parametr jak "utracona temperatura" :) bo jak właśnie trzymałem się tego nie było ekonomicznie. Kocioł mam zblokowany tak, czy tak na mocy 2, temp jaką max osiąga to 55* (zblokowana) robi to stosunkowo szybko i schodzi na 1 i zaczyna pyrkolić. Ile i jak szybko nagrzewa pomieszczenia nie sprawdzam, bo jest mi na rękę żeby robił to jak najdłużej, bo póki grzejniki letnie w domu jest przyjemnie. Jak pozwolę mu wejść na piątą maxymalną moc robi to oczywiście szybciej, ale spalanie kosmiczne i wł/wył co chwilę co w moim przypadku jest bez sensu, bo od razu czuć po nogach spadek temp. Drugi minus pracy na wyższych mocach u mnie, to spieki w koszyku, po prostu sypie na "5"na mocy 24kw a jak osiągnie tą temp 55* redukuje moc do "1" 6kw i ta ilość niespalonego pelletu mu zalega aż do następnego odkurzania. Opisuję jak to u mnie się sprawdza po wielu próbach i eksperymentach doprowadziłem do sytuacji w której kocioł odkurzam raz na 4-5 dni a koszyczek jest zawsze czyściutki. Rano jak wstaję po 7 już jest ponad 21* ale grzejniki ciepłe jak wspomniałem i jest OK
  11. Dokładnie tak mam i sprawdza się to idealnie. Od 6-23 temp 22,5* a od 23-6 ustawione 18* i wiadomo, że się nie włączy.
  12. Tak jak masz teraz, to jest zupełny bezsens. Kocioł spala pellet tylko po to żeby się nie wył? Możesz tak robić jak miałbyś przestoje 1-2 godzinne, ale nie 12 godzin. To masz tak lekko licząc ponad 300kg w miesiącu bezsensownego utylizowania paliwa, bo średnio koło kg na godzinę spali. Normalnie możesz pominąć termostat pokojowy i ustawić godziny pracy na kotle, masz tam możliwość ustawień harmonogramu pracy, ale pod warunkiem, że chcesz mieć tylko pracę kotła w tych konkretnych godzinach nie zważając na to do jakich temp wychłodzą się pomieszczenia- ja tak mam. Jeżeli chcesz, żeby jednak utrzymywał Ci zadaną temp w tych godzinach 8-20 np minimalną 20,5* wtedy musisz wykorzystać termostat pokojowy i zmienić ustawienia w sterowniku kotła z wł/wył pompę na gaszenie/rozpalanie kotła...
  13. Jeżeli masz wyłączony obieg wody na grzejniki w godzinach od 8-20 to po prostu niech Ci się kocioł wygasza. Bezsensowne jest żeby taktował i się przegrzewał a będzie to robił, bo po prostu się ogrzewa sam w sobie i w końcu nie ma gdzie oddać ciepła, dobija do zadanej i zaczyna fazę wygaszania, ale pewnie w tej fazie podskoczy mu jeszcze temp i masz komunikat "przegrzania" Normalnie ustaw sobie harmonogram pracy w tych tylko godzinach a od 8-20 po prostu niech stoi ewentualnie wodę niech grzeje jak jest potrzeba a masz conajmniej 10kg zaoszczędzone.
  14. Mam ferroli i jak narazie problemów nie miałem. Puławiak twierdzi, że można odpalić a ja uważam, że kocioł nie podejmie pracy z prostej przyczyny, nie pozwoli mu na to sterownik który jak domyślam się odczyta oporność poza zakresem a raczej jej brak. W razie bidy można coś pokombinować, oszukać sterownik podając mu odpowiednią oporność, ale to już trzeba kombinować i być kumatym żeby nie uwalić przekaźnika na płycie.
  15. Ehh, szybciej odpisałeś niż napisałem. Czyli jesteście na dobrej drodze...
  16. Nie ogarniam tego forum, serio dramat... Ale do rzeczy, skoro po wyciągnięciu zworki wygasza, to wina leży w termostacie a ściślej w odbiorniku. Sprawdźcie miernikiem, czy robi "zworkę" po odebraniu sygnału?
  17. Jak kocioł pracuje i wyciągniesz zworkę wygasza się?
  18. Mam ferroli i może w dużej mierze przyczyniłem się do tego, że wybrałeś ten kocioł, ale ewidentnie gość który Ci tam grzebie pojęcia nie ma. Zrób zdj menu a ja zaraz gdzieś znajdę instrukcję od Twojego kotła i zobaczę jak się ustawia tam termostat zewnętrzny. Możesz mieć inne menu jak u mnie, bo mam wersję biopellet i pracuje drugi sezon a ja cieszę się jak dziecko nadal... Nie wiń kotła, bo kocioł pracuje a reszta to kwestia instalacji i tego Pana który chyba ominął szkolenie albo w ogóle na nim nie był.
  19. Dlatego pytam, bo u mnie w mieście też jest serwisant ferroli, ale tylko od gazowych urządzeń. Zadzwoniłem do nich i powiedzieli mi że mogę go sam odpalać i tak też zrobiłem chyba, że coś się zmieniło.
  20. A kto Ci powiedział, że kogoś potrzebujesz?
  21. Szczerze? To wątpię, ale spróbuję. Coś nie chce mi się wierzyć, że jak oporność żarnika będzie inna niż powinna, czyli w tym wypadku spalona kocioł nadal będzie kontynuował rozpalanie. Jak pierwszy raz go uruchomialiśmy motoreduktor się wypiął i nawet nie dygnął, od razu wypluł błąd, to samo było z "przepływomierzem" więc nie chce mi się wierzyć, że pominie oporność grzałki i nadal będzie czekał na płomień, ale może się mylę. Na pewno to sprawdzę zanim zamówię awaryjną grzałkę.
  22. O! A to ciekawa informacja! Komputer przy odpalaniu nie będzie krzyczał o usterce grzałki i nie przerwie procesu? Napisz jak w razie problemu zainicjować proces rozpalania?
  23. Jutro zamawiam grzałkę i może jeszcze zapytam o cenę silnika od ślimaka podającego pellet. Lepiej w zimie żeby nie zaskoczył mnie brak rozpaleń . Tutaj musiałby się wypowiedzieć Puławiak co warto mieć w zapasie?
  24. U mnie po roku mam 686 odpaleń, ale bez CWU, samo grzanie i 1984 godzin pracy. W tym czasie wypalił 4,5T
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.