RadoRado

@pospisz Wystarczy pierwszy bieg wrócić do ustawień fabrycznych i wtedy przy zakręceniu grzejników temp na 1 już rośnie lekko do 65* Ustawić delte np 5* i przy 60* już nastąpi wygaszanie, ale tak jak pisałem próbowałem już wszystkiego. Tutaj zyskuję na tym, że kocioł nie rozpala się kilkukrotnie na dzień a przy takim podawaniu pykaniu to znika może 0,3kg na 1h także jest to nieopłacalne. Pyrkoli tak może max z 2h-3h i zaraz któryś termostat poprosi o ciepło, temp spadnie tylko o 1* a momentalnie kocioł reaguje i nie zaczyna procedury zasypywania i rozgrzewania. Naprawdę już cuda przerabiałem i doszedłem do sytuacji w której mam taki sam komfort cieplny jak przy paleniu węglem a nawet lepiej, bo wszędzie jest jednakowa temp.

Dobrze, że masz gdzie zadzwonić, bo do Ferroli się dodzwonić, to marzenie. Ostatnie s....ństwo! I to należy mówić głośno i otwarcie. Kotły super, ale podejście do klienta na poziomie prl. Biegu drugiego nie ruszałem. Podawanie fabrycznie ma 1sek i jest to w granicach myślę 8kw-10kw i to wystarcza. Zaś pierwszy zmodulowałem tylko po to, żeby w momencie dogrzania instalacji mógł sobie pracować bez wygaszania. Nawet przy normalnej pracy co chwilę schodzi na 1 i to działa idealnie. Na 2 sypie tylko rano przez 1h-1,5h a jak dobije do 55* zaczyna pracę między 1-2. Tak jak pisałem wcześniej, nie sprawdza się u mnie opcja wł/wył z termostatu. Chata ogromna, słońce raz z jednej strony, raz z drugiej. Rano od południa jest ciepło w salonie a wieczorem już tu jest chłód a sypialnia gdzie wisi termostat nagrzana i nie wł ogrzewania- nie da się.

Nie chcę się chwalić, ale jak dwa lata temu napisałem na grupie o ferroli wyśmiali mnie i byłem chyba jednym z pierwszych jak nie pierwszym który nagłośnił te kotły i broniłem je do bólu :) Kilku osobom pomogłem w wyborze i naprawdę są mega zadowoleni i mam z nimi kontakt. Wszyscy mają wersję PRO ja jako pierwszy mam biopeleta, ale wtedy jeszcze nie było PRO i nikt o nich nie słyszał. Co jest na minus, to serwis w moich okolicach praktycznie nie istnieje... Fajnie, że się przyjęły, bo ceny są ich mega!

W zeszłym sezonie spaliłem 4,5T pelletu. Węgla szło mi 5,5T plus 2-3m drzewa którym opalałem od wrześnie do końca listopada. Mam dziwny dom, bo szybko fajnie się nagrzewa i wystarczą tylko letnie grzejniki w ciągu dnia i jest idealnie, ale jak kocioł wygaśnie od razu czuć chłód. Zapewne jest to spowodowane oknami które już mają kilka lat mimo, że mam rolety. Z czasem wezmę się za okna, ale musiałbym wymienić wszystkie naraz, żeby zachować jakiś wizual a z magazynami jest ich w hu... :) Także @Kristian jak widzisz tragedii w moim wypadku nie ma. Jaki kocioł posiadasz, bo nie doczytałem? Eko groszek, tak? Ja pierdziule, ale syf z tymi postami się tu robi :) Odpisuje jednemu, za chwilę drugiemu a to łączy się w jedno jeszcze te reklamy o których już kiedyś wspominałem... Na telefonie nie do ogarnięcia, znikam stąd, bo zdrowie tracę :) Dobranoc...

Sami ocenicie, bialutko i wszystko jeszcze w oryginalnym czarnym lakierze. .

Na to też znalazłem sposób. Moc 1 dostroiłem podawanie na 0,4sec co pozwala na utrzymanie wł kotła nawet przy wszystkich zakręconych grzejnikach. Po prostu w menu serwisowym moc 1 miała fabrycznie podawanie 0,8sec a zmieniłem na 0,4sec. Zdarza się cieplejszy dzień kiedy dogrzeje pokoje i pozamyka termostaty, ale nic się nie dzieje, bo na mocy 1 podtrzymuje tylko ogień i może tak "czekać" nawet cały dzień a spalanie praktycznie zerowe. W momencie jak jakiś grzejnik się rozkręci od razu temp na kotle leci 1*-2* i kocioł momentalnie reaguje i wchodzi na 2 i podbija temp. Tak sobie to wykombinowałem i jest mega a komora spalania bialutka książkowo.

Faza rozgrzewania, na górze po wciśnięciu temp powrotu 43,5* I po godzinie, zład nagrzany 45* Grzejniki gorące, zaczyna modulować między 1-2

Ale w czym problem? Ferroli zaleca 45

Ale u mnie nie wygasza się wcale a powrotu pilnuje zawór termostatyczny i ciągle jest na powrocie 45,5* . Mogę ustawić 50* na kotle i też powrót będzie 45* a reszta dopiero zostanie uwolniona na układ, ale że pełne otwarcie wkładki jest przy 55* dlatego kocioł mam ustawiony na 55* i tak trzyma temp. idealnie +/- 1* i nie ma mowy o spadku poniżej a jak już to na dosłownie chwilę i od razu zostaje podbita z powrotem do 55* na tym polega modulacja.

Napisz o co chodzi, bo nie rozumiem "zadana jest fikcja" @pospisz jeszcze raz Ci opiszę zasadę działania mojej instalacji. Jest 20 grzejników które są podłączone do kotła na zasadzie zasilanie/powrót plus zawór termostatyczny esbe z wkładką 45*. Kocioł odpala nagrzewa się i zawór puszcza stopniowo wodę na grzejniki. Po osiągnięciu 55* jest pełny przepływ. Kocioł zblokowany jest na mocy 2 i przez jakiś czas pracuje tylko na 2 aż osiągnie 55* a jak już osiągnie pracuje między mocą 1 jak jest 55* i powyżej a jak spadnie poniżej wchodzi chwilę ma moc 2 Na grzejnikach są zawory termostatyczne z głowicami które regulują temp. w pomieszczeniach. Pokoje się nagrzeją przymyka termostat temp rośnie na kotle a On schodzi z mocy. Przy 20 grzejnikach pracuje to idealnie i nigdy nie było tak żeby się zakręciły wszystkie na raz, strat nie ma, bo zawsze w którymś pomieszczeniu jest zapotrzebowanie na ciepło chociażby wiatrołap lub klatka schodowa... Nie mam żadnych siłowników i elektroniki. Tu widać jak mam to zrobione, wykorzystuję to co jest w kotle plus zawór termostatyczny. https://youtu.be/t_CKTtIRyM8

Dlaczego ma mi coś blokować skoro zaczyna otwarcie przy 45* a pełne jego otwarcie jest właśnie przy temperaturze 55* i to takiej z jaką pracuje 13h-14h bez wygaszania?

Konsultowaliśmy to z @eliks i niestety kazda instalacja i budynek jest inny. Mi to się sprawdza a przy jego pojemności wodnej i grzejnikach już nie...

Tak jak wyżej Ci opisałem zasadę mojego grzania i nie posiadam bufora, wszystko pracuje na jednej pompie tej z kotła goniac 3 piętra i 20 grzejników... Najprostszy z możliwych obieg kotłowy, bez sprzęgieł i wodotrysków, po prostu nic, jak stary kopciuch i napawdę spalanie mam niższe niż przy kopcuchu który sprawność miał pewnie na poziomie 50%...

W zeszłym sezonie grzałem na zasadzie termostatu pokojowego umieszczonego w najzimniejszym pokoju i gdy ten się zagrzał po prostu wygaszał kocioł. Kocioł pracował wtedy w 70* i jak dla mnie była lipa, bo kocioł aż podskakiwał, po każdym jego wył od razu był odczuwalny spadek temperatury, po prostu było czuć chłód. Kocioł musiałem odkurzać praktycznie co drugi dzień, bo bardzo dużo było popiołu, bo sypał na 5 modulacji praktycznie cały czas... W tym roku wymieniłem zawór ochronny powrotu na 45* a kocioł pracuje z max temp zblokowaną na 55* grzejąc sobie spokojnie cały czas pokoje a za regulację temp odpowiadają głowice termostatyczne przy zaworach grzejnikowych. Spalanie jest takie samo a nawet bym pokusił się o stwierdzenie, że niższe, odkurzanie raz w tygodniu, a komfort cieplny nieporównywalny... Po nagrzaniu się pomieszczeń kocioł po prostu schodzi z mocy, bo temp na kotle sie podnsi i w większości czasu moduluje w granicach 1-2 Grzeję od 7-23 bez wygaszania spalając od 20kg-30kg co uważam jest śmiesznym wynikiem przy moich metrażach i 3 poziomach. Po prostu grzejniki są cały czas letnie. Odkurzanie raz w tyg, czasemi co 5 dni, ale nie częściej.

Ja ogrzewam ponad 300m kotłem 24kw a tak naprawdę pracuje max na 8kw-12kw przy czym dom jakoś specjalnie nie jest ocieplony. Tak naprawdę nie ma to znaczenia, bo kocioł możesz sobie np zblokować na mocy a w cenie też chyba nie zaoszczędzisz.

Średnica wylotu spalin jest fi80 także będzi w porządku. Tak, posiada wentylator wyciągowy, zestaw hudrauliczny wraz z pompą, naczyniem kompletnie uzbrojony tylko wpiąć w instalację :)

Jedno macie dobre - serwis z tego czym się sami szczycicie, bo opinii klientów nie znam. Fakt, Ferroli SERWISU NIE MA W OGÓLE i nie wiem jak mają zamiar dalej tak funkcjonować. Co do samego kotła to bzdurą jest, że trzeba go czyścić codziennie. Robię to raz na tydzień przy odkurzaniu komory. Jeżeli była by taka potrzeba, to i Selecta też by tego potrzebowała niestety, bo jest to dokładnie to samo, no chyba, że jest zrobiony z jakiś kosmicznych stopów. Instrukcja z Ferroli jest napisana na kolanie przez jednego z ich serwisantów (rozmawiałem z nim osobiście, bo były niescisłości i nadal są) i wyciągacie po prostu "brudy" które są bzdurą (wykorzystujecie to) tak samo jak cena. Wzięliście się ostro za marketing, bo stanęła sprzedaż i nie ogarniacie, że nagle ktoś co nic nie robi sprzedaje kotły na zasadzie marketingu szeptanego :) Cała tabelka to jedna wielka bzdura "bd", bzdura o braku pełnych informacji. Ja zapłaciłem z niego 7,9k mam fakturę, za tyle można go kupić a wasze kotły kosztują tyle za ile stoją w ofercie i tak, może cena gdzieś jest podana ferroli 12k ale nikt tyle nigdy za ten kocioł nie zapłacił... Kończy się drugi sezon, żyję, kocioł wygląda jak nowy i wewnątrz jak i zewnątrz, obsługa praktycznie zerowa nie wiem, że mam kocioł... Jeszcze raz napiszę, bo jak coś jest do dupy, to nie boję się tego napisać, FERROLI W MOJEJ OKOLICY SERWISU NIE MA, PO PROSTU MAJA W DUPIE!

No i starannie pooglądałem prezentację kotła Selecta i mam nadzieję, że prezentujący go na filmie nie jest tym geniuszem który na grupie fb próbował mnie przekonać, że się nie znam i kocioł Ferroli Biopellet to nie to samo. Chłopie pokaż mi chociaż jedną rzecz która odróżnia ten Wasz od Ferroli dwa razy tańszego? Wymieniasz pierdy typu prestostat, rozszczelnienie drzwiczek, izolacje, czyszczenie przez pociągnięcie, zestaw hydrauliczny, naczynie?Wszystko jest w ferroli łącznie z pompą i zaworem zabezpieczającym. A ja śmiem twierdzić, że ferroli posiada jeszcze przepływomierz powietrza (jako zabezpieczenie ciągu) którego Ty nie wymieniłeś. Izolowane drzwiczki? Haha, też są w Ferroli i wyświetlacz ma też i jest czerwony nawet... Zabezpieczenie przed otwarciem drzwiczek osobno wymieniasz jakby nie wiem co to było za halo a za chwile opowiadasz o prestostacie jakby była to dodatkowa funkcja. Typowe banialuki dla przeciętnego Kowalskiego! Nie odzywałbym się gdybyś wtedy normalnie odpowiedział na zadane pytania a nie zbywał jakbyś rozmawaił z kelnerem. Nie wszyscy ludzie to idioci. Chyba że to nie Ty, to przepraszam, ale raczej tak... Także czekam na chociaż jedną różnicę oprócz ceny? 7.900Ferroli 24KW Selecta 17.000 25KW

Załóż sobie kółko wzajemnej adoracji z wentorem i swoim instalatorem albo zdemontuj ten kocioł i na taczce im go zwróć, bo albo z Tobą jest coś nie tak albo z nimi.

Ferroli obudowa zewnętrzna boki do 20*, przód 25* Drzwiczki w tym wypadku nie ma co mierzyć, bo jakby nie patrzyć, to już jest goły element wymiennika, ważne, że jak zamknę obudowa ma temp w granicach 20* na kotle pracującym non stop od 6 rano bez wygaszania.

Mam najprostszy 1 obieg i chciałbym tylko mieć możliwość zmian takich jak na kotle, temp. wody, zmienić moc kotła i ewentualnie powiadomienia o braku pelletu, alarmie.

O moje kable to Ty się nie martw :)

Na następny sezon (grzewczy) planuję montaż Darwin'a a o tym nawet nie słyszałem? Muszę sie zagłębić w temat, może być ciekawie...

Chłopaku, zadałeś pytanie, to coś zasugerowałem a jak Ci nie odpowiada odpowiedź, to zmykaj do dystrybutora albo odpal szklaną kulę może coś ci podpowie...

Może zbiża się czas porządnie kocioł wyczyscić? Kiedy ostatnio rozbieraliście kociołek do porządnego czyszczenia?