Skocz do zawartości

Canti

Forumowicz
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Canti

  1. Szukałem I znalazłem, faktycznie mdf nie można nazywać biomasa ale również nie wprowadza zakazu użycia go w produkcji pelletu.Rozporzadzenie ministra z 2018r.. Także to takie błędne koło.JEden przepis podważa drugi.
  2. Elektrownie I cieplownie kupują pellet produkowany wyłącznie z odpadów gorszego gatunku I jakoś nie robią problemów.Jak ma ktoś z tym problem niech kupuje pellet certyfikowany.To jest Polska jak komuś dobrze idzie to najlepiej od razu donieść na niego.
  3. Mdf to też biomasa ,I nie ma nigdzie zapisanie że nie można z niego produkować.Wiec nie ma żadnej podstawy żeby uznać to za nieprawidłowości.
  4. No ja wiem o regulacji ,tylko oni też mdf mają w sprzedaży.
  5. Ten pellet z fabrycznej/Wrocław trzeba uważać . Kupowałem od nich surowiec do produkcji i raz był czysty a raz dramat .Po sprawdzeniu w piecu straszna szlaka .No ale zalezy czy robią z tego czystego czy mieszają.Trzeba by było sprawdzić parę worków.
  6. Ja tu nie bronię producentów syfu.. Ale jest wielu którzy robią pellet jakości tak samej jak np Barlinek czy inne.Tylko nie posiadają na początek takiego kapitału aby sprostać wymogu certyfikacji. To nie lepiej żeby wspomóc ich poprzez zniesienia tego progu
  7. A po za tym nie zrobia zakazu na produkcję pelletu przemyslowego. Bo wiele zakładów które mają piece przemysłowe jedzie na takim pellecie.
  8. To teraz wyobraź sobie że jest tylko parę producentów na rynku. I brak konkurencji cenowej na rynku. Kupiłbys pellet po 1000 zł?
  9. To po co kupujecie pellet bez certyfikatu,bo chcecie taniej.Jesli nie wierzycie no name to nie kupujcie... Każdy chce certyfikatu A tak naprawdę nie ma pojęcia jaki jest tego koszt.Czemu producent ma brać na sb ten koszt . No to proste że ten pellet będzie droższy. Problem leży w tym w jaki sposób jest przyznawany ten papierek niech nie nakładają opłat tylko certyfikuja od jakości danego produktu.Od razu by się zrobił porządek na rynku. Przykładowo jestem producentem dzwoni klijent I pyta czy mam certyfikat ,no ja nie mam (nie stać mnie na taki koszt), to się pytam :przprzecież jest na rynku pellet z certyfikatem to nie problem znaleźć. No ale wiadomo jaka odpowiedź ZA DROGIE .
  10. Ja piszę tyllo to co widziałem w worku z tej firmy, może akurat taka partia trafiła I tyle.
  11. Moja klijentka kupowała ten pellet,pierwsze dostawy były ok ,później jak mi pokazała to takie długie te granulki były że zawieszaly się jej w zbiorniku I dużo pyłu workach.Wiec sprawdzajcie,bo ogólnie to z Ukrainy to ściągają w big bagach I pakują w polsce.
  12. Oni nawet nie kombinują po prostu ściągają z Ukrainy i Rosji tańszy . A osoby które mają palniki wypychowe, to im nie przeszkadza że zrobi się spieki A kupią taniej.Proste
  13. Pellet z dodatkiem kleju (przemyslowy) no to chyba mniejsze zło niż palenie typowymi śmieciami.Nie dajmy się zwiariowac. Nie ma tyle surowca żeby robić czysty pellet ,A coraz więcej ludzi stawia piece na pellet. To co ? Teraz mają wszystkie lasy wycinać? Jak to robią na Ukrainie.
  14. Pellet z płyt nie jest toksyczny opalem.W katalogu odpadów jest to zwykły odpad z przetwórstwa drewna oraz produkcji płyt I mebli . Więc w świetle prawa wszystko jest ok.Wiele elektrociepłowni jedzie na palecie przemysłowym.To też powinni ich pozamykac no ale tak to nie działa. Można oskarżyć producenta tylko wtedy jeśli podaje że pellet jest z czystej trociny A w rzeczywistości jest z czego innego.W tym wypadku wprowadza kupującego w błąd.
  15. Dzięki, w moich rejonach 80% osób nie wie wgl co to jest I jak to się robi. Po prostu nie zostają poinformowani od producentów piecow że takie coś istnieje.
  16. Śmiało można z nich robic,nie będzie problemu
  17. Z tymi małymi pelleciarkami to różnie bywa zależy czy to chińskie,czy polskie.Robote swoją robią, ale niektóre szybko się psują.Nie wytrzymują wysokiego obciążenia chyba że będziesz robił z samej sosny to myślę że spokojnie dadzą radę
  18. Amortyzacja trochę więcej sama regeneracja rolek I matryc to koszt 100 zł.A po za tym jeśli mam rozwijać produkcję/firme to 100 zł zysku to myślę że to malo , A też za coś muszę żyć.
  19. 350 zł trocina + 100 zł prąd +120 zł pracownik + koszty amortyzacji(tutaj różnie bywa bo to sprzęt, jest czas że co chwilę coś się psuje A czas że jest spokoj) + koszty rozwozenia pelletu(paliwo)
  20. Nie no nie kupuje po tej cenie,bo bym nawet na tym nie zarobił. Chodziło mi o to że doszło do tego że tak się cenią z trocina. Osobiście kupuje od 350 zł mąż do 450 zł z dowozem
  21. A W czym problem z tym kotłem ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.