Dzięki wielkie Panowie za pomoc, dopiero teraz odczytałem. Zrobiłem tak jak sugerował Jasa, tylko że nie wiedziałem że tam na dole jest wyczystka, wyciagalem ten syf odkurzaczem ale nie wiem na ile dokładnie. Rozpalilem dopiero wieczorem i już od razu zauważyłem inny płomień, pali się równomierniej. Nie wywala mi groszku bokiem.
Tylko nadal ciężko mi osiągnąć ta zamierzona temperature i to mnie martwi... Będzie od nowa zabawa z ustawieniami pewnie. Mam jeszcze pytanie, czy sterownik u Was też tak krótko pracuje w trybie,, nadzor"?
Czy podczas spalania powinna się robić taka,, górka " z popiołu na retorcie czy raczej równo z krawędzią to musi być?
Serdecznie dziękuję za pomoc i cenne wskazówki.