igor090

Wyszło ok 14kw. Tylko to ocieplenie może nie być szczelne jak powinno. Dodatkowo ta pustelnia wkolo przy wiatrach wychladza w mgnieniu oka. Postaram się załatwić kogoś z termowizja, bo już od dłuższego czasu się za to zabieram.

Tak, byłem. Wyszło mi praktycznie o połowę mniejsze zapotrzebowanie niż mam

Bardzo dobrze ujęty problem. Kocioł pracuje prawie bez przerwy to i groszku ida duże ilości. Już kiedyś myślałem, żeby Jeszcze bardziej docieplic poddasze. Tylko wtedy pozostaje dość kosztowna inwestycja jaka jest wdmuchiwanie celulozy. Zgadzam się z tym. U mnie najgorzej jest jak dmucha. Jak jest mróz to w domu sauna a jak wieje to ledwo ledwo 22st

Oczywiście, jest ocieplony. Wełna 30. Tylko właśnie najgorzej jest jak dmucha na dworze. Przypuszczam, że mogły się gdzieś zrobić mostki termiczne...

Nie nie, dachówki nie podgrzewam jakby co:) prędzej gdzieś może cieplo uciekać dołem ale mam tylko jeden właz do piwnicy i może jakoś super szczelny nie jest ale wydaje mi się że ciągle coś nie gra z tym spalaniem. Dzięki za wskazówkę postaram się jakoś docieplic ten właz. Zawsze trochę ciepelka zatrzyma

No to mnie zaskoczyliscie. Faktycznie coś tu nie gra. Generalnie kocioł przez 90% czasu pracuje. Czyli podaję 15s na 50 przerwy. Też już myślałem o kamerze termowizyjnej. Nie wiem już sam skąd te ilości...

No to mnie zaskoczyliscie. Faktycznie coś tu nie gra. Generalnie kocioł przez 90% czasu pracuje. Czyli podaję 15s na 50 przerwy. Też już myślałem o kamerze termowizyjnej. Nie wiem już sam skąd te ilości...

Ciepła woda z bojlera więc to nie to. Ogólnie wydaje mi się, że umiejscowienie domu może mieć znaczenie. Mieszkam na wsi. Z 2 stron pole. Także jak wieje to aż huczy. Tu może być problem.

Bardzo dużo, nie wiem dlaczego tak jest. Dom ocieplony a mimo to taki wydatek.

Moze trochę przesadziłem bo te 50kg to było teraz jak cały czas kombinowałem. Teraz obliczylem kiedy zuzylem tonę groszku i wychodzi, że troszkę ponad 40kg na dobę. Ale to średnie zużycie od rozpoczęcia palenia.

Kto jak kto ale nie Ty :) i tak było więcej ale szło w popielnik jak nie miałem uszczelnienia retorty. Może zacznie trochę spadać w końcu

Niestety nie, sam nie wiem skąd ta cyfra...

Niestety się nie podpial :) może teraz przy bardziej stabilnym spalaniu spadnie ta liczba. Ogrzewam dom jednorodzinny, parter 100m2 plus poddasze 75m2

Raczej szary, przy podawaniu widać czarny Groszek na środku. Trochę kocioł bierze, bo ok 50kg na dobę.

Witam, płomień po zasłonięciu wydaje się jakby ,,spokojniejszy " i bardziej regularny. Trochę spiekow nadal jest od strony podajnika ale bardziej takich sypkich. Nie ma takiej twardej bryły. Na zdjęciu nie widać, bo usunąłem pogrzebaczem te spieki.

Bardziej,, aż tyle" :) Szczerze mówiąc to nawet nie zwróciłem uwagi jak wygląda płomień, piec akurat był w trybie nadzoru. Ale rano już porównam jak wygląda.

Niby prosta sprawa a jednak. Opisane super dokładnie. Pomału zaczynam rozumieć ta filozofię całego układu i napowietrzania. Dopiero wróciłem do domu, zaslonilem połowę wlotu powietrza dmuchawy i rano będą pierwsze efekty. Przy obecnej pogodzie co zejdę do kotłowni to temp jest ta co nastawilem albo ok 2-3st mniejsza ale po kilku minutach widzę, że dobija do zalecanej. Brak węgla w popielniku.

Dmuchawa Zakryta w połowie, ustawienia bez zmian, czekamy na efekty. Ja jestem zadowolony ze sposobu uszczelnienia retorty. Tylko pytanie dlaczego jeszcze akurat z tamtej strony (od podajnika) tworzą się spieki. Moze sytuacja się poprawi po zaklejeniu dmuchawy :)

Witam, dmuchawa ma moc 67W. Spiekow coraz mniej, są takie, że przy dotknięciu rozpadaja się.

Mam nadzieję, że jeszcze doradzisz nie raz, bo Twoja wiedza i wskazówki są bardzo cenne. Pozdrawiam, dziękuję bardzo za pomoc:)

Panowie, Ja Wam pragnę podziękować. Naprawdę od Was można się wiele nauczyć. Szczególne słowa uznania dla Jasa, Yaro, Mkaczko. Z chęcią zaprosił bym Was na flaszkę za tą pomoc. Także zawsze chętnie wysłucham tych bardziej doświadczonych :) Każdy ma jakiś pomysł na rozwiązanie i na pewno skorzystam z tej pomocy. Jutro będę eksperymentowal, dzięki :)

Jak najlepiej na początek przyslonic wentylator? Połowę wlotu? Z obu stron? Panowie jest też powiedzenie, że jesteśmy za biedni żeby oszczędzać i u mnie się to potwierdziło. Gdybym nie oszczędzal na pseudo hydrauliku to bym nie miał tego kłopotu :) Pozdrawiam

Ja nie posiadam w takim razie osłony wentylatora. Odsłonięty jest z obu stron. Panowie, szczerze mówiąc to uczę się tego od podstaw, dlatego wszystkie porady mile widziane. Pomału zbieram informacje, żeby wiosna coś z tym zrobić. Widzę, że jest się od kogo uczyć, dlatego wszelka krytyka też mile widziana :)

Teraz klapka wyjścia powietrza jest otwarta na Maxa. Tak mi tutaj koledzy podpowiedzieli. Producent też tak sugeruje. Sterownik tigra niestety to dno.

Na sterowniku tigra można zmieniać moc dmuchawy o 5%. Na zdjęciu jest 25%