
Gregor887
Stały forumowicz-
Postów
134 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez Gregor887
-
Spadek temperatury przez noc
Gregor887 odpowiedział(a) na Livia78 temat w Inne tematy o kotłach i piecach
Może być tak, że instalacja c.o. zbudowana była na dogrzewanie a nie ogrzewanie w sezonie zimowym. Bez zdjęć albo wizji lokalnej trudno wyrokować. Zaproś jakiegoś instalatora, obejrzy podajnik i całą instalację. Może coś doradzi na szybko. 10 godzin palenia, temp. pomieszczeń 25 stopni - nie ma siły, mury powinny być wygrzane. Podłoga na gruncie? Ocieplona? -
Spadek temperatury przez noc
Gregor887 odpowiedział(a) na Livia78 temat w Inne tematy o kotłach i piecach
Sugerowałbym zamykać okna na noc... A tak serio - jak wygląda dom? Ile godzin dziennie jest palone? Na jakich temperaturach? W czym? -
Ponieważ że ciągle "wyjeżdżamy" z punktem rosy w ścianie, a Ty regularnie tego nie zauważasz. I nie zależy nam, żeby wmówić Ci że dom jest be. Taki masz i taki będzie. Ocieplenie zewnętrzne to nie tylko zysk energetyczny. To m. in. przesunięcie w/w punktu rosy ze ściany konstrukcyjnej w neutralną warstwę izolacji. A w Twoim przypadku ma to istotne znaczenie. Wypełnioną pustkę masz równo na środku ściany. Zakładając +20 w chałupie i -20 na zewnątrz: gdzie będzie konflikt temperatur?. I nie sugeruj się tym, że ten fragment pianki, który widzisz przy oknie to znak, że tak jest wszędzie. Tego nikt nie wie, natomiast zakładanie, że jest dobrze, a będzie tylko lepiej... tu już wchodzimy w politykę. Energetyczną 😉 ma się rozumieć.
-
Czyli trafiony? 😀
-
Pytam, bo we wczesnych 90-tych przy okazji bytności w Olsztynie poznałem przez CB, a później często odwiedzałem Józefa G. 😉
-
Czyli krylamina. Niemniej po tylu latach jakoś specjalnie nie obawiałbym się toksyczności. Dawno temu była afera z tzw. siporeksem produkowanym na Wieniawskiego. Też podobno miał "świecić" z racji dodawanych pyłów. A pół Łodzi z tego wybudowali... Większy problem to wspomniany powyżej punkt rosy w ścianie.
-
Jozefg1, od jak dawna zajmujesz się tematem CB?
-
I się nie pochwaliłeś, jakie wrażenia. Czy jest miękka? Ustępuje pod palcem? Da się skruszyć? Jak się to ma w dotyku w stosunku do styropianu? Może to nie krylamina...
-
Ja nie parzę, chyba że w planie jest zupa na wodzie z wędzonki. Wędzę na to konto dwie godziny dłużej w temp. poniżej 100 stopni. Na koniec 15 minut w jałowcu albo w wiśni. Woda (parzenie) zabiera dużo aromatu. Też nie oszczędzam 🙂 . Gorczyca, czosnek, a do tego goździk, anyż i dużo chili.
-
U mnie mrówki. Cała działka to jedno wielkie mrowisko. Miałem. W pierwszym roku wycieczki z bloków przychodziły popatrzeć 🙂 Maki , chabry w kilku kolorach. Maki wielkie jak róże, na jednym badylku chabra ponad setka kwiatów... Problem się pojawił się, jak trzeba to było skosić. Podkaszarka za słaba. Kosa i kosiarka zapychały się. Kosa po dziadku nie dawała rady, bo za gęsto. Dopiero sierp tatowy na ostro i na kolanach jakoś się udało. Dzięki mojej łące w promieniu kilometra na polach pojawiły się maki 🤣. Ale już w swej pierwotnej formie, niskie, małe i czerwone. A ja miałem m. in. czarne. Dla matki natury łąka kwiatowa jest super. Takiego bogactwa i kolorów drobnej fauny nie uświadczysz nigdzie. Dla oka uczta przez pół roku. Dla gospodarza po sezonie ciężka walka. Mimo to polecam, w sumie to i tak mniej roboty jak z trawnikiem powyżej. Mam sporo książek (papierowych 🙂 ) o ogrodach. Pamiętam taki cytat - "trawnik jest najbardziej bezwartościowym ekologicznie tworem". Coś w tym jest...
-
A u mnie wszystko śnieg przykrył... Podłogówkę masz, czy co 😵
-
Tylko patrzeć, jak zacznie wołać "kiełbasy, bo mnie zęby swędzą" 🤣
-
Wybór sposobu ogrzewania Pompa ciepła czy gaz
Gregor887 odpowiedział(a) na Graphy93 temat w Pompy ciepła
A da się wykorzystać wierconą studnię głębinową do PC? -
Bym pokazał, jak bym wiedział, jak tu zdjęcie wkleić. Dwa posty w górę próbowałem na wszystkie sposoby i tylko jakiś link się ostał. Opiszę póki co: Od góry - wejście z szybrem do komina wentylacyjnego łazienki. W łazience w ścianie osadzone cztery kołki rozporowe. Jak wędzę, wyjmuję kratkę i zaślepiam otwór płytą ognioodporną na cztery wkręty. Dalej komora wędzarki z blachy 2 mm, 50x 55x150 wysoka. U góry wspawane 5 rurek w poziomie na haki. Po drodze do ścian przyspawane kwadraty 12x12 mm na półki z siatki do drobnicy. W dolnej części komory dwie blachy położone w poziomie na przemian dla zawirowania i wystudzenia dymu. W dolnej części przedniej ściany wejście kanału dymnego - jakoś 20x40 cm, długi na ok 140 cm. Potem w dół do paleniska - mniej więcej 40x40 i z kanałem wysokie na 40 cm. Część gorąca owinięta wełną kotłową 5 cm. Drzwi do paleniska przesuwne dla łatwiejszego dozowania powietrza. Też podwójne, izolowane wełną. Na części gorącej na zewnątrz kwasówka z cysterny do mleka. We drzwiach do komory szyba z piekarnika z termometrem, z boku wędzarki do środka komory drugi termometr. Działa już kupę lat, bezawaryjnie. Staram się wędzić na zimno, długo. Obecnie przed ostatnim wędzeniem posprzątałem w środku pierwszy raz. Wybrałem może ze cztery litry (objętościowo) tego, co nakapało. Tak jak w dobrym piecu - to ja decyduję, czy zakopci na kotłownię, czy nie. Subiektywnie - lubię ten zapach po świętach. To jak choinka prosto z lasu, tyle że działa na inne zmysły 🤪
-
O jakości/naprawialności sprzętu elektycznego
Gregor887 odpowiedział(a) na o6483256 temat w Rozmowy na dowolny temat
A jakie koszty eksploatacji i utrzymania? 🤣 -
W siedemdziesiątych latach jak większość sąsiadów wędziłem w beczce. Miało to dobre strony, bo przez płot można się było wymienić i doświadczeniami , i takimi innymi okołoświątecznymi 😉 . Wadą był kontakt z warunkami atmosferycznymi, zwłaszcza w sezonie zimowym. Również kontrola procesu wędzenia w beczce była upierdliwa i dyskusyjna. Potem przyszedł stan wojenny i zeszliśmy do podziemia 🙂 . Pojawiła się murowana wędzarka w kotłowni. Wysoki wewnętrzny komin, ciepełko... Często w początkach "opiekę" nad wędzeniem przejmował mój Tata ze szwagrami. Wędzarka była duża, wielorodzinna. Obecnie od 30 lat wędzę w podobnej, ale wyspawanej z blachy. Wędzarka w domu być powinna.
-
Dziękuję [IMG]https://images91.fotosik.pl/560/62e105b271bf9515.jpg[/IMG]
-
Taki (przed)świąteczny temat. Właśnie skończyłem sznurowanie mięsiwa. W czym, czym i jak wędzicie? Czy tylko mięsko? Stacjonarnie czy okazjonalnie?
-
Bo Twój klocek jest ciężki. Nowoczesne lekkie domy mają mniejszą pojemność. U mnie w pomieszczeniu 20 mkw. 3 metry wysoko po dobie niepalenia temperatura spada o dwa stopnie. Ściany i stropodach ocieplone, podłoga zimna. Jedno okno, konstrukcja ścian podobna. Moim zdaniem warto docieplić.
-
Twierdzisz, czy teoretyzujesz? W historii przeżyłem już u siebie przepięcie. Z dymem poszedł wtedy faks, telewizor (stary kineskopowy B&O), telefon z sekretarką i zasilacz radia. A silnik trójfazowy z wiertarki stołowej "wypłynął" na podłogę. U dwóch sąsiadów padły komputery. Zakład Energetyczny powiedział, że mieliśmy wadliwe sprzęty. "Nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi".
-
Dobrze pamiętam ten materiał. Jeżeli miałeś to w palcach, to łatwo to rozszyfrujemy. We wczesnych 90-tych styropian był niedostępny. Wtedy pojawiła się krylamina. Kupiłem tego całą przyczepkę (w płytach 5 cm) i zostawiłem na podwórku. Po deszczu płyty nasiąkły tak, że nie sposób było je podnieść. Rozpadały się w palcach. W odróżnieniu od styropianu krylamina jest jednorodna, jak pianka. Nie ma w niej kuleczek i jest bardzo miękka. Nie nadaje się na izolacje poziome, rozpada się pod naciskiem. Tą "radioaktywnością" specjalnie bym się nie przejmował. Idąc tym tropem wszystkie nowoczesne meble trzeba by utylizować (ciekawe, czy dali by na to dotację 🙂 ). Po tylu latach i siporeks i ta pianka już się "wyświeciły". Żeby było uczciwie - a liczysz dla siebie - nic nie wpisuj. Nie masz pewności, że wtrysk pianki był dokładny. Nie wiesz, czy pustka była wymurowana dokładnie. Obstawiam te dwie pozycje na nie. Sam materiał konstrukcyjny w tamtych latach był delikatnie mówiąc losowy.
-
O jakości/naprawialności sprzętu elektycznego
Gregor887 odpowiedział(a) na o6483256 temat w Rozmowy na dowolny temat
Novotronic W935 Super. Niech sobie będzie mniej skuteczna, ja jestem zadowolony. Latem i tak z tego nie korzystam, bo lubię dosuszyć na dworze ( albo na polu 🙂 ).