German

właśnie nie pompa kotła działa gdy działa kocioł

Posiadam instalacje grzewcza na kotle buderus GB152 oraz solary do cwu na zasobniku 400l. Chciałbym włąńczyć solary aby w okresach przejściowych dogrzać lekko budynek, ciepła troche jest wiec nie powinno byc problemów. Proszę was o pomoc jak to ze sobą połąńczyć. Chciałbym wykorzystać jedną z wężownic aby grzała wodę w instacji co i ciepło zostało oddane na grzejnikach, podłogówce. Kombinowałem z zaworami zwrotnymi jednak na moje oko troszkę mi się to nie podoba jak to wychodzi. Raczej na pewno trzeba dołożyć dodatkową pompę, sterowana byłaby ona za pomocą sterownika euroster, który włąńczałby/wyłańczał pompę przy zadanych temperaturach. Wiadomo najlepsze są rozwiązania proste, ale jak do niego dojsc aby działało.... Proszę bardzo o sugestie ... Na schemacie na biało zaznaczyłem połączenia których nie ma a trzeba byłoby je dorobić.

na dzień dzisiejszy solarów by nie było - dopiero z czasem. W schemacie sa ujete aby potem działoło to wszystko jeśli się je dołoży i ten schemat traktuje jako docelowy. Sam integrator kosztuje 2000zł, ułatwia to na pewno hydraulikowi ale moze instalację zrobić taniej i równie dobrze.

do niniejszego układu planowany jest kominek makrotermu, na stronie producenta na temat tego kominka mozna przeczytać. - wbudowany wymiennik /rozwiązanie patentowe/ rozdziela układy na zamknięty i otwarty, umożliwiając podłączenie kominka bezpośrednio do instalacji działajacej w układzie zamkniętym, naczynie otwarte w tym momencie jest jako zabezpieczenie płaszcza wodnego, jasne, uciekło to podczas rysowania, czy mieszanie moze odbyć się bez pompy Sterownik ma zadziałąć w ten sposób, że po osiągnięciu temperatury na kominku włańczana jest jego pompa obiegowa i wyłąńczane jest zasilanie elektryczne kotła gazowego, wiec tak jakby go nie było i pracuje wtedy sam kominek. Czy da sie może prościej ?? albo lepiej ??

Chciałbym połączyć kocioł kazowy z kominkiem z płaszczem wodnym. Chodzi o to aby po odpalenia w kominku ciepło z płaszcza kierowane było najpierw na cwu potem na inst co. Założenie jest takie ze po włączeniu się pompy obiegowej kominka wyłańcza się zasilanie kotła po to aby zminimalizować ilość rurek oraz wyeliminować pracę dwóch źródłeł jednocześnie. Na rozdzielaczu podłogówki planuje założyć pompę mieszającą w celu obniżenia temperatury zasilania, powiedzcie mi proszę czy istnieje możliwość zrobienia tego typu mieszania na samych zaworach tak aby pozbyć się pompy mieszającej ??? Przy okazji bardzo proszę o ewentualne uwagi do shematu czy wg waszej wiedzy i doświadczenia będzie on działał poprawnie, może coś można zrobić lepiej.

O takich wartościach autorytetu mozemy przeczytac w wielu publikacjach. W przypadku zbyt niskiej wartości na zaworach bedziemy slyszeć szumy a grzybek termostatu bedzie mial male pole do popisu. Co jednak dzieje sie w instalacji jesli przekroczymy granicę 0,7 ?? Ostatnio wyliczałem sobie instalację ok 12-14 grzejników na parterze i piętrze i autorytety wychodziły od 0,6 do 0,95 przy czym ta wyższa wartość była przy ok 4-5 grzejnikach, 0,6-0,7 tak samo, reszta pomiedzy. Nastawy na zaworach o ile dobrze pamietam były 2,3. Przede wszystkim Prosiłbym o wyjaśnienie jak pracuje zawór przy tak wysokich autorytetach i czy warto szukać ich obniżenia.

Pozwoliłem sobie napisać w tym temacie, moze nie do konca na temat dyskusji ale rozwiązania niekonwencjalnego dla podłogówek. A dyskusja juz dawno zanikła więc .... Dwa rozwiązania tego samego grzejnika podłogowego. Układ Tichelmana na pewno nie jest powszechnie stosowany w wezownicach ogrzewania podłogowego (ogrzewania podłogowego), nie znajdzie sie także takich rozwiązań we wszelkich poradnikach dot. inatalacji OP. Wykonanie w sposób taki OP obniżyłoby opory instalacji co później miałoby wpływ na dobór mniejszej pompy obiegowej. Przy dobrze wykonanym układzie mamy pewność równych rozpływów wody grzewczej w grzejniku podłogowym. Dodatkowo wydaje mi się ze w takim układzie powinien być mniejszy spadek temperatury czynnika grzewczego za grzejnikiem, co dalej pozwalać będzie na obniżenie temperatury zasilania przy niskiej różnicy temperatur zasilanie/powrót. Jednak na pewno minusem takiego rozwiązania jest wprowadzenie nie małej liczby złączek zalewanych później jastrychem. Wiadomo jest, ze w przypadku OP unika sie instalowania złączek pod jastrychem, które mogą okazać sie wrażliwym miejscem na rozszelnienia, a na to na pewno nie mozna sobie pozwolić. Dlatego czy istnieją jakiekolwiek sposoby pewnego szzcelnego łączenia na lata eksploatacji tak aby możliwe było zastosowanie układu Tichelmana w podłogówce. Czy mogą to być np łaczenia na zgrzew ? albo czy nawet gra jest warta przysłowiowej świeczki aby w ten sposób wykonać grzejnik podłogowy.