Skocz do zawartości

Amanda

Stały forumowicz
  • Postów

    268
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez Amanda

  1. Tak z ciekawości - Google pokazuje teraz jakieś rysunki palnika APR FIRE, wygląda na nieco inną budowę np kasety powietrznej, choć umiejscowienia samej grzałki/zapalarki i tak nie widzę

    TU  kopia strony z googla (w opisie jest info że to strona z 18.07.2021 więc całkiem niedawno) 🙂

    W opisie samej strony brak info o zamontowanej grzałce/zapalarce

  2.  

    Mam pytanie do palących rynną z niniejszego tematu -

    Poprzedni sezon po małym "remoncie" palnika paliłem głównie sibugolem premiom lub ultra i nie miałem żadnych problemów (choć początkowo, pomimo uszczelnienia co tam trzeba i tak podajnik sie przegrzewał, pomógł dopiero patent ze śrubkami w otworach i kapleusz z cegły).

    W tym sezonie z uwagi na znaczny wzrost cen węgla ( o ok 200zł na 1tonie ) podszedłem do próby palenienia pelletem

    Najpierw próba 3 worki pelletu olchowego z Brico, niby 19Mj, w praktyce by żar utrzymywał się pośrodku palnika musiałem zejść do 11Mj

    Kolejna próba (dziś) pellet sosnowo-dębowy (choć zapach jak po otwarciu nowej szafy 🙂 )od lokalnego producenta, fi 8mm bez certyfikatów, itp. Wstępnie ustawiłem 16,5MJ ale i tak musiałem zejść do 12,5MJ by żar utrzymywał się we właściwym miejscu.

    Rozumiem  że np ten olchowy, z "papierami" mógł nie mieć tych 19MJ ale żeby aż 11?

    Sosnowy też może nie jakiś tam wysokiej klasy ale te 14-15MJ chyba powinien mieć.

     

    Sterownik SKZP-02 2.37 - pellet fi 8mm, sosnowy, przesyp 18,8kG/h, korekta dawki -125%  - 11MJ/kg,

    Sosnowo-dębowy pali się OK, śladowe ilości popiołu, popiół pylisty, bezdymnie.

    Olchowy palił sie jakoś dziwnie, pomimo różnych dawek powietrza zawsze dymił, popiołu więcej, i bardziej "gudkowaty"

     

    Macie podobne doświadczenia z pelletem na rynnie?

     

  3. 1 godzinę temu, Pieklorz napisał:

    Sygnał jest wypuszczany po rezystancji aby nie trzeba kombinować i rzezbić z protokołami Modbus czy RS232 czy RS485.

    Ok, ale mi chodziło bardziej o rozwiązanie podłączenia do SKZP gdzie nie ma dedykowanego wejścia do podłączenia takiego czujnika (chyba że wykorzystując zamiennie z którymś z dotychczasowych czujników)

    Przy okazji, przydałaby się możliwość podłączenia czujnika np pokojowego czy pogodowego, bezprzewodowo - gniazdo SKZP->WiFi    <---> WiFi->czujnik. Może coś na ESP286?

  4. Nadchodzi sezon grzewczy więc zrobiłem przegląd palnika (wcześniej jak zwykle nie było czasu)
    I po rozebraniu palnika doszedłem do... dosyć wniosków:
    - ślimak do wymiany - upalona końcówka, niechybnie związek z wysoką temoeraturą podajnika w ubiegłym sezonie.
    - konstrukcja palnika, zwłaszcza na styku żeliwnego elementu palinka i kasety powietrza dosyć trudna do zrozumienia co autor miał na myśli jak to konstruował

    W kasecie powietrznej od strony palnika jest wycięty otwór, w który jest wstawiona tuleja/pierścień o średnicy mniejszej od tego otworu o ok 2-3mm, wobec czego powstaje szczelina przez którą będzie wydostawać się powietrze.
    Dodatkowo krawędź pierścienia wewnętrznego jest nieco cofnięta od płaszczyzny kasety do której przykręca się element żeliwny, wobec czego i tu powstaje kanał/przestrzeń przez którą będzie wdmuchiwane powietrze      do palnika w miejscu wprowadzania ekogroszku, a jeszcze przed częścią w której dokonuje się spalanie
    Do wewnątrz pierścienia wprowadzana jest rura podajnika wraz ze ślimakiem, i tu raczej jest to dopasowane - luz montażowy.

    Szczegóły z demontażu dla potomności na załączonych zdjęciach.

    Przy rozbieraniu nie zauważyłem śladu żadnej uszczelki czy jakiegoś innego uszczelniacza - silikonu/inne masy uszczelniającej
    Na pytanie do serwisu czym owe połączenie uszczelnić "

    Cytat

     

    ...silikony wysokotemperaturowe sa nietrwale dlatego tez
    takie silikonowanie co drugi sezon trzeba zrobić ponownie

    W pana palniku ten silikon tez napewno byl tylko sie wykruszył

    Miejsce silikonowania  to czoło i dol odlewu czyli ogólnie styki żeliwa z metalem

    Mozna byloby pomyśleć o zastosowaniu taśmy kominkowej żaroodpornej  
    jeżeli nie chce Pan co jakiś czas silikonowac.                        

     

     

    Reasumując - zakładam że wysoka temperatura podajnika w ubiegłym sezonie i upalenie fragmentu podajnika jest związane z dziwną konstrukcją owego miejsca styku, tak jak w wcześniejszych postach sugerował YaroXylen, wdmuchiwane tam powietrze, zwłaszcza przy niskich mocach, powoduje cofanie żaru do tego miejsca i wzrost temperatury oraz upalanie ślimaka

    Po kiego grzyba tam ma być wprowadzane powietrze (bo tak wynika z analizy konstrukcji)?
    Oczywiście mam zamiar całość "zalepić" właśnie taką taśmą z włókien szklanych + silikon wysokotemperaturowy.
    Palnik na pewno wcześniej nie był rozbierany przez nikogo, na dodatek w miejscu przykręcania rury podajnika do kasety powietrznej w dolej części był podłożony kawałek blaszki (widoczne na fotkach) - fabryczne "strojenie"? 

    IMG_20200912_162329.thumb.jpg.b940190504ec00fd8c80686b4b2f617e.jpgIMG_20200912_162124.thumb.jpg.910eed50f7776e91479e997cdbd90cb0.jpgIMG_20200912_162018.thumb.jpg.bdec09dd01e249871b96dd825f3bb27c.jpgIMG_20200912_161936.thumb.jpg.5a420f0017bf542525c630f61367a2c8.jpgIMG_20200912_161603.thumb.jpg.661368302cebf08cdea3e455ed786611.jpgIMG_20200912_161534.thumb.jpg.dbd0168ecaa0e400d32ccc6d358264e6.jpgIMG_20200912_161019.thumb.jpg.516a24096f0e807113eb1d2d11405543.jpgIMG_20200912_160808.thumb.jpg.43fb7c19411e63ef4c9d4b67eafa3f0f.jpgIMG_20200912_160345.thumb.jpg.ac2053a3730a73d75b988e7443ed94e9.jpgIMG_20200912_160337.thumb.jpg.2f6501dd78dd64d769d5cca4ae9a93cc.jpgIMG_20200912_155710.thumb.jpg.442d8ae8cf2f36acfbb19bd4b9796eb0.jpgIMG_20200912_155450.thumb.jpg.02dd29ea407c78c9f831635ce28e7576.jpgIMG_20200912_155430.thumb.jpg.8036469dd01934a6c74d1b56d86a0070.jpgIMG_20200910_161228.thumb.jpg.553cca3fe2a183fc107c2ecebf8cca80.jpgIMG_20200910_161138.thumb.jpg.7e9c67673e42d069d85e5876f120cb4f.jpg

     

  5. Przekładnia identyczna, ślimak do wymiany, niestety nie chce "wyjść" z przekładni (przypuszczam że zerwała się zawleczka i zatarło pomiędzy ślimakiem a elementem przekładni - taki kupiłem używany i tak jeden sezon się kręciło). Próba obrócenia "na siłę" silnikiem nie przynosi efektu, silnik staje/dusi się.

    Pytanie: udało mi się odkręcić cztery śruby od strony ślimaka, czy wyciskając całość od strony zawleczki powinno wyjść razem ze elementem przekładni i łożyskami czy najpierw trzeba wymontować inny element przekładni - mały ślimak, ew część od strony silnika

    Boję się wyciskać bez rozbierania, obudowa aluminiowa więc oparcie o kołnierz (ten przykręcany do rury podajnika) może go uszkodzić.

  6. Propozycje:

    - możliwość zastosowania bezprzewodowego czujnika temp., np pokojowego (najlepiej w oryginalne gniazdo/miejsce, np z użyciem ESP8266)

    - możliwość, opcjonalnie włączana, dodatkowe , może klikukrotne, podanie dodatkowej dawki paliwa w przypadku przekroczenia zdefiniowanej wartości temperatury podajnika, Może umożliwienie dwu/trzykrotnej takiej akcji w przedziale np 1 h, później alarm.

     

  7. @Jockey, propozycja ma swoje za i przeciw, rozważyć to musi oczywiście wojszym ale może to w pewnych sytuacjach skutkować stwierdzeniami - "zapłaciłem to ma działać". Wiem że to stwierdzenie nie ma podstaw może wytworzyć "nieprzyjemny zapach" jak wiele podobnych w dzisiejszych czasach.

    Udostępnienie strony było spontanicznym zachowaniem Wojtka, który miał wiedzę, czas i chęci by to zmajstrować. Przyjmując ew opłaty byłby zobowiązany do utrzymania świadczenia usługi, ze wszystkimi konsekwencjami.

    Swego czasu też bawiłem się czym podobnym, póki miałem czas było OK, niestety z biegiem lat czasu coraz mniej a więc i czasu na "zabawę" tez mniej lub wręcz brak, a ludki dopominają się, bo przecież było i ma być

    Ale ... diecezja należy do biskupa a decyzja do wojszym2244'a :)

  8. W dniu 2.02.2020 o 21:40, Jockey napisał:

    - OBWÓD CO1  -> TEMPERATURY. Doszedł parametr TEMPERATURA OBNIŻENIA. Gdy ten parametr ma wartość różną od zera, to jest to wartość,  o którą zostanie obniżona temperatura na mieszaczu gdy zewnętrzny termostat pokojowy da sygnał "NAGRZANO" - styk rozwarty.

    OK, ale niestety rozwiązanie nie umożliwia obniżenia temperatury na kotle (gdy np nie mamy siłownika).

    Był już mój post z sugestią takiego rozwiązania (np kocioł/mieszacz, albo oba) ale, póki co, chyba nie wdrożone a przydałoby sie :(

    • Zgadzam się 1
  9. 10 godzin temu, cez19 napisał:

    jedna do podłogówki i na grzejniki ", niestety to nie może się "udać z jednym podejściem, podłogówka potrzebuje mniejszą temperaturę od grzejników, podziwiam tylko tego magika co dołożył podłogówkę do wspólnego zasilania. Koniecznie dołożyć dodatkową instalację na podłogówkę. Znajdź kumatego instalatora.

    A ja tam widzę że Listekcr napisał dalej: "... i to dopiero rozdziela sie w garazu na mieszacz podlogowki i  skrzyneczke grzejnikow..."

    • Zgadzam się 2
  10. spacer.png, na to nie wpadłem że chodzi o tą śrubkę do wyważenia klapki którą widać na filmiku

     

    Ale posiadanie lub nie posiadanie tego "zaworu balansującego" nie ma wpływu na temperaturę podajnika gdy palnik pracuje non stop, nie wchodzi w czuwanie a tak jest u mnie

  11. >"Zawór balansujący" to ne dosuszacz

    Jak zwał, tak zwał ale działa tak samo - powodując wytwarzanie lekkiego nadciśnienia w zasobniku jednocześnie "wdmuchuje" wilgoć z groszku w kierunku palnika.

    Obecnie (od wczoraj)  u mnie też obniżyła się temp podajnika do ok 27stC a nic nie zmieniałem, trochę to dziwne, takie "pływanie" temperatury ( jak pisałem wyżej w ostatnich dniach bylo nieco wyżej)

  12. @juozas49, ten "zawór balansujący" to tzw dosuszacz?

    Mam takie coś, dorobiłem by dosuszać groszek w zasobniku.

    @8010, od mojego ostatniego postu temp podajnika w normie (26-28), w ostatinich dniach nieco się podniosła 30-33

    Przypuszczam że to efekt zmniejszonego zapotrzebowania na ciepło bo temp. na zewnątrz też nieco wyższa.

    Czas przektroczenia mam na 20min, i to nie ze względu na oszczędności czy "ładny wykres", ot tak przyjąłem sobie taką wartość i tyle.

    Kocioł moduluje non stop, nie ma dłuższych momentów by szedł na mocy minimalnej więc i ew. te 5 min przekroczenia nie "zaskoczy"  ale dzięki za sugestię, jak ew zacznie się podnosić temp podajnika spróbuję zastosować takie ustawienie.

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.