Ricorro

błąd E01 u mnie Gold Plus 25kW NAPRAWA zmiana położenia wtyczki odwrócić ją i jest ok SPRAWDŹ TO!

błąd E01 u mnie Gold Plus 25kW NAPRAWA zmiana położenia wtyczki odwrócić ją i jest ok. Układ jest czuły na zmianę położenia linii fazowej!

U mnie jak dzieci zaczęły chorować lekarz pierwsze zapytał o temperaturę. Grzałem tak 24-25 kazał obniżyć na 21 noc 18 problem się rozwiązał. Każdy robi jak chce jednak sądzę że trzymanie temperatury ponad 22-23 jest anormalne. Wszystko to kwestia przyzwyczajenia jednak dziecko to biała karta i można je przyzwyczaić do wszystkiego nawet do braku cukru w herbacie. Jeden stopień mniej to około 5% mniej opału ale jak ktoś chce chodzić w majtkach ***** bidę!. To jest jak w lato zima, w zimie jest Ci zimno a jak przychodzi wiosna to 15 stopni to już ciepełko i chodzą z krótkim rękawem. Nie piszę tego do SZnycla bo g... mnie obchodzą czyjeś upodobania odpowiadam na temat oszczędne grzanie. wilgotność ma też znaczenie przyznaję

Czy koledzy wiedzą czy dając tylko termometr zewnętrzny do gold plus 25KW termet będzie działała modulacja kotła na krzywych grzewczych czy ona działa tylko na sterowniku z openterm czy na regulatorach on/off też działa.

Kolego zacznijmy od tego że masz bardzo złą konfigurację sieci. Pompka CO w przypadku działania na niższej temperaturze (pod koniec spalania) tłoczy zimniejsza wodę na CO i wyziębia Ci CWU. Ogólnie taki układ działa nieoptymalnie ponieważ przy skokach temperatury w dół zabiera ciepło z CWU!, ponieważ w tym co napisałeś na schemacie cały czas 1 pompka tłoczy wodę na CO i CWU. Zastosuj 2 pompki jedna CO i druga CWU. Na 100% schemat jest nie optymalny. Jak byś miał zasilanie CWU na dodatkowej pompce wpiętej przed pompką CO z sterownikiem różnicowo-temperaturowym zastosowany zawór zwrotny klapowy i cały układ plus syfon plus przepona zawór antyskażeniowy (może być zwrotny przy bezpieczeństwa) działało by super. Wiem że odgrzewam kotleta ale nie róbcie takich układów ludziom na litość boską Panowie hydraulicy. To nie ma nic ze sztuki! Pozdrawiam Ryszard

G69. Ja mam u siebie na dopływie do CWU pompę sterowaną różnicą temperatur (sterownik solarny) za którą jest zawór zwrotny. Układ działa tylko i wyłącznie wtedy gdy na CO jest temperatura wyższa niż na Bojlerze. Zadaniem zaworu zwrotnego jest przeciwdziałanie "kaptażowi wody ciepłej" zjawisko wyziębiania kotła podczas gdy pompa CWU nie działa albo ogólnie Co nie grzeje. Sytuacja ma miejsce szczególnie wtedy jeśli rurki jakie by nie byłe nawet te od solarów u wyjścia z bojlera skierowane są do góry a nie w dół. Ale myślicie że monter się tym przejmuje!. System spisuje się rewelacja jak ktoś wymyśli lepsze działanie zaraz zrobię u siebie. Dość wspomnieć że już 2 rok jadę w piecu na automatycznym palaczu (linka odchylająca drzwiczki popielnika) a nie na idiotycznym nadmuchu (który miałem z 7-8 lat i do którego już wiem nie wrócę NIGDY) nadającym się tylko do trotów i miału. Piszę przy okazji dlatego bo zainteresowałem się tym ATV333. Ale podkreślam W PROSTOCIE TKWI SIŁA I OSZCZĘDNOŚĆ!

LWI - nurtuje mnie pytanie czy pomimo że tak miałeś na początku jak zakładałeś temat czy ten układ działał czy nie?. Ja chciałbym zauważyć że biorąc pod uwagę opór instalacji a tym samym mniejsze opory na bay-pasie (ciepłej wodzie skierowanej na zaworu ATV333 wejście "B") ten układ będzie działał pomimo zaworu na powrocie (ATV333) a umiejscowieniu pompy na zasilaniu?. Opór przepływu na instalację będzie większy niż na baypas więc woda popłynie na zawór "B". Nie rozumiem dlaczego nie może tak być ?!?. Zawór działą temperaturowa a nie podciśnieniowo!. czy nie jest tak że umiejscowienie pompy na powrocie chroni ją tylko termicznie. Pomyślcie jest to logiczne. Nie mniej proszę o pinie. Piszę to ponieważ można dać tysiące kombinacji i wpakować mas ęniepotrzebnych rzeczy a w prostocie tkwi siła , szczególnie jak działa. PS Ten układ jest szczególnie sensowny w przypadku zbiornika przelewowego który powinien być na podciśnieniu pompki (wpięty przed pompką CO)

Darek fajnie Ci to wyszło ja swój pomodyfikuję tak aby wlot był jak u Ciebie napisz tylko czy te płaskowniki trzymające blachę przyspawałeś czy przykręciłeś

tak zrobię tylko na razie poszukiwania blachy kupować nie zamierzam.... w imię zasady mniej wydasz więcej zarobisz

DEF zastosuję... (szukam blachy). Pozdrawiam

def to bardzo dobry pomysł tylko często mało ładuję do pieca i opał rzadko jest powyżej rur. Ale jak będę miał dostęp do jakiejś blachy mimo to założę bo coś czuje że to będzie dobre!. Powiedz mi czy warto było by spód tej blachy podwinąć pod przegrodę tak żeby nie zatkać oczywiście jak mówisz "super Wezyra" więcej tlenu trafiało by na granicę palnika?

U mnie to zatkanie pianowego rusztu się nie sprawdza bo mam nieszczęsną dmuchawę

Jak by Panowie coś odlali nie zapomnijcie podzielic się focią. Pozdrawiam Poniżej przedstawiam przerobione wloty do rur "Wezyra w moim KWKD-22. zaznaczę że zainstalowane po 2h mozolnego czyszczenia. Może pomogą jak umarłemu kadzidło ale teraz będą czyste i można je będzie szybciej przeczyścić. Swoją funkcję na pewno spełniają.

No wiesz wiesza ale wsadu dużego nie robię. Wiem że można by było to dać wyżej ale jakoś obecnie na razie dałem trochę odpoczynku wkrótce do tematu wrócę. Przyznam że jak bym tak zrobił jak radzisz było by ok bo mam 22KW a do ogrzania 230 m2 więc zapas jakiś jest (dom nowy)

Zaznaczę na koniec że zatkanie rusztu pionowego przy drzwiach przynosi zasmołowanie zasypu mega gazowanie paliwa co po niechcącym otworzeniu spowodowało PIERWSZY RAZ OD KILKULETNIEGO PALENIA URUCHOMIENIE CZUJNIKA CZADU!!!!!!. Mam KWKD-22 z dmuchawą i zatkanie to JEST NEGATYWNE BEZ DMUCHAWY POZYTYWNE! ja niestety mam dmuchawę i nie polecam!

No dzięki za obszerny kawał wiedzy. Niewątpliwie uwzględnię to o czym piszesz bo to bardzo ciekawe. Poniżej mój pomysł jak podłączyć wysterowanie i PD. Te rurki można wyprowadzić niżej blisko palnika tak jak mówisz (zgadzam się że to bardziej logiczniejsze!). Przepraszam za banalna formę wizualizacji ale pomimo umiejętności i wiedzy z tego zakresu poszedłem na łatwiznę!. W dole wentylator z sterowaniem nie było by problemu kwestia praktyki jaki przepływ m3/h doświadczalnie można dobrać. Wentylator o małej mocy np 80x80 włączony na stałe lub po sterowniku cały układ PD można uzależnić od otwarcia PG/PW poprzez miarkownik za pomocą potencjometru obracanego poprzez miarkownik lub poprzez styczniki, lub temperaturowo -kwestia wyobraźni dostępności materiałów i zacięcia (o programowaniu płytki Ardiuno nie będę wspominał oby nie było przerostu formy na treścią.? PS. Na załączniku Zębiec KWKD-22

Macieju, fajnie się to czyta a jeszcze lepiej bo ma to sens. B) Dzięki za podpowiedzi i ciekawe informacje. Widac że wiesz o co chodzi pozwoliłem sobie dać link w temacie z pieca KWKD22 do tego zagadnienia bo jest istotne dla tego konkretnego pieca. Na pewno zrobię to w moim zębaku zważywszy na dużą ilość miejsca przed/w czopuchu wymiennika. Mimo wszystko nurtuje mnie to co napisałeś odnośnie tych strumienic które planowałem (rura powietrza dopalającego skierowana 3-ma cienkimi rurkami w kierunku wymiennika rurowego -6szt. pieca zębiec od strony wyczystek pionowych ,przed nimi - dla osób nie w temacie z powietrza doprowadzonego z zewnątrz poprzez wyczystki) czy nie sądzisz że jak w takie rury dałbym np taką płaską blachę, lub na profil kwadratowy cienkościenny (swoją drogą wytrzymał by sezon) która też by podzieliła przekrój i zarazem bardzo się rozgrzewała to przy niewielkiej ilości tlenu PD-powietrza dopalającego byłaby? szansa na pracę tak jak to opisujesz dla w/w elementu w swoim poście. Zaobserwowałem że często do rur tych sięga ogień i następował by zapłon jeśłi była by taka blacha?!?. Połączyłem fakty ponieważ jak piszesz w jeszcze wcześniejszym poście jest tam zimno racja ze względu na płaszcz wodny ale z twoją podpowiedzią odnośnie tej blachy były by chyba lepsze warunki do zapłonu i dopalania sadzy. wspomnę jeszcze że często jak się otworzy wyczystkę górną w tym piecu sadza zaczyna się dopalać tworzą się takie "pola pełzającego ognia" na palacej się sadzy. bez dostępu tlenu to zjawisko nie występuje. Dywagując jeśłi to by zdało egzamin to podniesienie temperatury w tych okrągłych płomiennikach miało by sens ponieważ dzięki obecności wymiennika płaszczowego następowała by wymiana cieplna. Oczywiście mówimy tutaj o aspekcie połączenia twojej propozycji dopalania w czopuchu i spróbowania mojej. Wiem że może nastąpić przerost formy nad treścią ale jak mówią mądrzy ludzi kto bogatemu zabroni....... Zależy mi na Twojej opinii Maciej. Pozdrawiam, Rysiek PS. I podkreślę dzięki Twojemu postowi zrozumiałem też znaczenie dogrzania i izolacji szamotowej paleniska. Dzięki

Maciej, czy mógłbyś napisać coś więcej o tej blaszce jak ją ułożyć może zadziałało by coś takiego chodzi mi o materiał i kształt i zwężenie na końcach: https://www.youtube.com/watch?v=eceVJcpvaC8 chociaż wiem że tam już nie ma temperatury bo to GS a nie dolniak żeby coś sie dopaliło ale patent fajny gostek wymyślił!?

Jestem po testach mojego palnika dymu i jest o niebo lepiej jak było. Moje uwagi odnośnie zatkania rusztu pionowego inaczej przepływu powietrza z popielnika między drzwiczkami a paleniskiem. Jednoznacznie zatkanie jest niekorzystne mówię oczywiście o nieszczęsnej dmuchawie bez niej było by to może sensowne zakładając że miarkonik ciągu sterował by też PW w drzwiczkach no chyba że u Was działa to sądzę że u mnie też by zadziałało. Chodzi o to że od kilku lat nie zadziałał mi czujnik czadu az do wczoraj kiedy "fuknęło" mi na kotłownię bo przesłona spowodowała maksymalne zadymienie paleniska i pirolizę opału co mimo pożądanego procesu nie jest bezpieczne przy tym kotle przy dmuchawie. Nie wspomnę o dużym zawilgoceniu komory spalania. Taki układ sprawdzi się na pewno jak w przyszłym sezonie dmuchawa wyląduje gdzie jej miejsce w koszu na rzecz tego co powinno być w piecu czyli miarkownika ciągu Pozwólcie że dam jeszcze link do moich postów odnośnie powietrza wtórnego dla tego modelu Zębiec KWKD22 https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/1816-powietrze-wtorne-jak-doprowadzic/ https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/1816-powietrze-wtorne-jak-doprowadzic/page-2

Cześć Mac, zgadzam się z tobą w 100% że to odizolowanie i zimna ścianką skopane jest jak nic. Powiedz czy danie większej ilości PW po rozpaleniu w tym miejscu o którym mówię za palnikiem faktycznie obniży sprawność bo myślałem że będzie odwrotnie to znaczy dopalą się resztki dymu. Powiedz co sądzisz o wprowadzeniu tych jak nazwałem strumienic skierowanych od wewnątrz wyczystek w 6 rur wymiennika co doprowadziło by powietrze dopalające w w/w elementach. No i nie ukrywam że NIESTETY mam dmuchawę która po tym sezonie znajdzie swoje miejsce na" śmietniku" a która eliminuje doprowadznei powietrza tak jak piszesz poprzez rurę w wymienniku. Z tym rozpalaniem całego zasypu to zgadzam sie że to nieuniknione no chyba że mamy mały zasyp co więcej o dużej wysokości i małym polu podstawy. A projekt tego palnika dałem do KWKD 22.

Poprawa działania pieca Zębiec KWKD 22 - Powietrze wtórne palnik dymu Kolego wyloty są za tylną grodzią na której widać rury "Wezyra" (widać to na schemacie docięcia szamotu u góry na środku rysunku). Dzięki temu palnik spala to co jest a niedopalone resztki za palnikiem dostają tlen dodatkowo dopalają się co zwiększa efekt i sprawność palnika. Jak zrobiłem otwory przed palnikiem do tych kanałów (na zdjęciu widoku opisanych elementów palnika miedzy 2 a 5) w związku z brakiem tlenu PW efektywność była wręcz zerowa i było dużo dymu. Musiałem zaślepić niniejsze dziurki. Niebywałe jest to że podczas rozpalania światu nie było widać teraz jest na 100% DUŻO DUŻO lepiej powiedział bym rewelacyjnie. Będę w wolnym czasie dążył jeszcze do zwiększenia przelotu i dostarczenia większej dawki PW - powietrza wtórnego. A na przyszły rok dodam strumienice powietrza dopalającego w 6 płomiennikach "rurach" mojego KWKD22 Zębiec doprowadzone z wyczystek u góry pieca. Żeby było bezpiecznie połączone będą z popielnikiem (wiem że to nie logiczne ale bezpieczeństwo ludzi ponad wszystko (mówię to mimo czujnika czadu, gazu i dymu który posiadam!). Zaznaczę że w Zębiec KWKD22 (i 15) twz rura Wezyra jest spartolona na maksa i zabija się a wystarczy drobna modyfikacja żeby tak nie było i jest kilka drobnych rzeczy które mogłby być poprawione. Nie ukrywam że mój pomysł to drobne przemyślenia po kilku godzinach czytania które zwaliły mnie z nóg jeśli chodzi o efektywność. Z całym szacunkiem i bez obrazy Konstruktorzy pieców to nieuki i ignoranci którzy nie wyciągają wniosków nie rozwijają konstrukcji pieców tylko biorą kasę za kilka kresek na papierze. Im się nie dziwię. PRODUCENTOM JUŻ TAK!

Ja dałem powietrze wtórne w wycietych bruzdach wewnątrz szamotu zmniejszającego palenisko a zarazem tworzącego palnik dymu POLECAM! tak jak w załącznikach można tak dać w innych kotłach............rewelacja działania Piec ZĘBIEC KWKD 22 Powietrze jest tam gdzie ma byc no szkoda że mam dmuchawę (wylatuje w lecie na śmietnik daje miarkownik ciągu) Najlepiej jak by dac powietrza z zewnątrz kotła

Panie Kazimierzu dobrze Pan myśli tak też myślę zrobić na początku z uwagi na posiadanie niestety dmuchawy (układ zamknięty) myślałem zrobić tak jak Pan napisał w wyczystkach strumienice skierowane w wyloty z każdej z rur a doprowadzenie powietrza połączyć przewodem zewnętrznym z popielnikiem poprzez szczelne połączenie. Trochę problematyczne ale zważywszy na dmuchawę BEZPIECZNE. No nawet przy jej braku bezpieczniej było by tak zrobić wiem że podciśnienie było by wystarczające ale nie myślę ryzykować życia i zdrowia najbliższych pomimo posiadania obowiązkowo w kotłowni osobnych czujników: dymu gazu i czadu (kto bogatemu zabroni - oczywiście żartuję ). No chodzi o dopalanie i super czystość w możliwym do uzyskania stopniu!

Witam, dzięki informacjom na tym forum i nie tylko zrobiłem palnik dymu do pieca KWKD22 Zębiec działa to fenomenalnie i jak podczas rozpalania światu wcześniej widzieć nie było tak teraz niewielki dymek po rozpaleniu żadnego dymu nie ma!!!!. Poniżej załączniki i PROJEKT UŁOŻENIA SZAMOTU ORAZ GOTOWY WYMIAR DO PRZYCIECIA Informacje oczywiście do modyfikacji nie ukrywam że jest to mója wersja jak to mówią 1.0 i będzie podlegała dalszym modyfikacjom zmniejszenie prześwitu w palniku itp. Całe usprawnienie palnika dymu polega na doprowadzeniu PW powietrza wtórnego które trafia kanałami pod szamotem z obu stron za palnik doprowadzając do dopalania resztek dymu który został po palniku dymu co daje ponad przeciętne wyniki. Oczywiście to wersja pierwsza i modyfikacje późniejsze na pewno spowodują poprawę działania. POLECAM do wykonania palnika zuzyłem szamot pełny 4 szt i połówki 4 szt. muszę jaszcze zmodyfikować rurę wezyra bo jest fatalnie zaprojektowana żeby zmniejszyć zadymienie komory zastawka polecana przez Was na ruszt pionowy ma dobre i złe strony w/w zadymienie komory wproadza ale przeciwdziała zapalaniu sie wsadu wegla. zaznaczę że mam NIESTETY jeszcze dmuchawę na przyszły sezon wyląduje w śmietniku oczywiście zamiast niej pojawi się powietrze dopalające w postaci kierunkowych 6 dysz przed płomiennikami "rurami wymiennika" od strony dwóch wyczystek wewnątrz kotła sądzę że dwa wentylatorki 9lun bez nich)od komputera zastosowane przy tych dyszach sprawią że wydatek tlenu dopali co się da! a sąsiedzi nie beda wiedzieli czym palę a dopalanie wzniesie się na next level oczywiście bez nadmuchów pogarszających cały proces obecnie!. Rewelacja mam jeszcze pomysł jak bezpiecznie doprowadzić powietrze dopalające co sprawi że z komina zapewne poleci jak z papierosa ale to na potem. Z perspektywy tego co można zrobić z takim kotłem i jak można go usprawnić (tyczy się to innych modeli i innych producentów sadzę że projektanci kotłów to IGNORANCI I NIEUKI MAJĄCY W DALEKIM POWAŻANIU LOGICZNE MYŚLENIE EKOLOGIĘ I KLIENTÓW co gorsza nie ukrywający tego wystarczy popatrzeć na kotły które nic się nie zmieniają z roku na rok a jak widac ludzie tacy jak my potrafimy zrobić z nich cacka! Z poważaniem Ricorro (Ryszard D)

A zgadzam sie z kolegami że spalanie dolne jest dobre jeśłi pali sie wyłącznie węglem a dla drzewa szczególnie wilgotnego najlepszym rozwiązaniem jest spalanie górne. sam jestem posiadaczem kotła kwkd 22 i jeśli sie wezmie pod uwage smolenie to problem występuje. szczególnie uwidacznia się to przy mokrym niedosuszonym drzewie. wydaje mi się że najlepszym rozwiązaniem jest takie ustawienie sterowania aby działało ono cały czas to znaczy nie było przestojów wynikających z przekroczenia temperatury zadanej. Panów stwierdzenie ż lepszy jest miarkownik ciągu jest dosyć ciekawe i godne sprawdzenia ale co zrobić ze sterownikiem na który wydało sie kilka stów!