Pan Cichewicz, proponuję zapoznać sie z ilosciami węgla jakie spala nasz zachodnj sąsiad. Chyba nie są zacofani?
Wracając do tematu, dom jest stary, nikt w nim jeszcze nie mieszka, więc nie ma dk końca przygotowanego pomieszczenia kotłowni - w najblizszych dniach zostanie wydzielone z innego pomieszczenia. Tak sobie teraz pomyślałem, czy przyczyny szukac w jeszcze nie wykonanym kanale nawiewnym i wywiewnym? Wszystko jest przygotowane, tylko rury połączyć.
Jest możliwe, ze kocioł zużyje tyle tleny z domu, że przygasa? Okna są porozszczelniane a dom nie ma pomontowanych drzwi, wiec jest otwarta przestrzeń.