kostka jest droższa od orzecha, a kaloryczność ma taką samą a przecież nie objętość się pali
orzech nie zawiesza się, więc lepiej układa się w komorze zasypowej niż kostka
w orzechu warstwę żaru masz bardziej zwarta, nie ma tyle pustej przestrzeni pomiędzy bryłami węgla no i lepiej, łatwiej jest mieszać orzech z innymi paliwami (np. drewnem) niż kostkę tu wracamy to tego co wcześniej napisałem, że dokładniej się to wszystko układa w komorze zasypowej
jak kostka z Piasta spala się bezproblemowo to może warto rozważyć pozostanie przy tej granulacji i kaloryczności no chyba ,że chcesz poeksperymentować jak pisałem wyżej
na składzie nie wiadomo co kupisz, teraz węgiel to loteria, różne mixy sprzedają