pilocik

Mam monobloka GREE 10kW, awarii uległ zawór trójdrożny w pompie, serwis centralny przysłał nowy do instalatora ale kilka dni to trwało zatem awaryjnie groszek był odpalony. Pomimo awarii nic się nie stało ponieważ pompki obiegowe instalacji jak i ta w pompie pracowały i ciepłą wodą popma była zabezpieczona przez zamarznięciem A jeśli chodzi o instalację, to dołożyłem bufor 100l, pompa grzeje ten bufor, połączony równolegle z kotłem - kilka zaworów. Grzanie CWU też z pompy przez zawór przełączający bufor/zasobnik CWU Glikolu nie mam, zaryzykowałem wodę, mam jednak pompę zaraz za ścianą kotłowni i mam możliwość awaryjnego spustu wody z pompy, bez opróżniania reszty instalacji, oby to nie było nigdy potrzebne. ps. a instalacja z grubsza wygląda tak: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/36752-ocena-schematu/#comment-576811

Wywołany do tablicy 🙂 U mnie ta hybryda działa, może nie jest idealnie tak jak w reklamach, COP mam nieco >2,5 ale przy sporej instalacji PV nie martwi mnie to. Na szczęście pozostawiłem kocioł na groszek i przydał się. Miałem awarię pompy, sprawa załatwiona gwarancyjnie lecz to było na początku stycznia, trwało to parę dni i wtedy bez rozpalenia byłby problem.

Dam Ci znać w 2022 ? Mam aktualnie kocioł na eko ale właśnie dokładam pompę, póki co to trwają prace ( dość wolno - bo mam czas tylko wieczorami) ale mam cichą nadzieję, że za kilka tygodni zagrzeję pompą CWU a na sezon grzewczy nie będę się bawił w palacza, mam też prawie 10kW paneli foto na dachu, a zatem pompa to był niejako kolejny krok Wybrałem monobloka, bo nie trzeba żadnych zabaw F-gazowych a z hydrauliką i elektryką mam nadzieję poradzić sobie sam ?

przyznam, że z tą pompą CWU masz zdecydowanie rację, zastanawiam się również czy sens ma ten zawór zwrotny przed zasobnikiem CWU? Ten zawór już istnieje, jest częścią już działąjącej instalacji filtr skośny do pompy mam, był nawet w gratisie do pompy - zapomniałem o wrysowaniu go wcześniej, teraz go domalowałem jak również zawory awaryjno-spustowe które założone będą na wypadek długiej awarii zasilania a magnetyczny (separator powietrza, osadu i magnes) mam zaplanowany przed grupami pomp, wiem co prawda że lepiej by było dać osobne separatory powietrza na zasilaniu a osadu na powrocie, lecz trafił mi się okazyjnie flamcowent smart - żal było nie skorzystać a zatem wygląda to tak:

Dzięki za odpowiedź, generalnie założenie jest takie że oba źródła nigdy nie będą pracować razem, kocioł zostawiam "dla świętego spokoju" Gdyby się powtórzyła np. "bestia ze wschodu" i pompa nie da rady to wówczas awaryjnie odpalam groszek - mam jednak nadzieję że do tego nie dojdzie, ale małżonka się uparła zatem póki co tak zostaje Zatem Twoim zdaniem tak będzie lepiej:

Dzień dobry Pomalutku dojrzałem do rozbudowy instalacji o pompę ciepła, proszę zerknijcie na schematy czy dobrze kombinuję: Na pierwszym foto schemat istniejącej instalacji - wybaczcie to rękodzieło ;) Na drugim foto planowane zmiany (dodane zielone kreski) Generalnie wygląda to tak: pompa monoblok, zawór przełączający 3D i bufor, dokładam również separator powietrza i osadów, na rurach od pompy będą również zawory z awaryjnym spustem wody - w instalacji nie będzie glikolu. Pytanie: czy to ma szanse zadziałać? Pytanie drugie: na wyjściu z kotła planuję zawór zwrotny - czy ma być czy może zamontować zawór zamykający?