jarsi102

Palnik Heiztechnika Brager ,sterownik HT Tronic 900. O dofinansowanie pisała projekt gmina na 30 kotłów i 500 instalacji solarnych. Za kocioł płaciłem 3300, solary 2200 z montażem i demontażem starej instalacji i kotła. Jeszcze kilka zdjęć. Kocioł jeszcze nie był czyszczony, palnik co 3-4 dni, ale to chyba przez jakość pelletu no name z Ukrainy jak się okazało. Teraz dopiero zauważyłem, że na palniku podają moc 8-28 kW, a na sterowniku 5-20kW Ładne dywany mam teraz w kotłowni :rolleyes:

Witam Kocioł pracuje już prawie 3 tygodnie. Do tej pory obyło się bez większych problemów. W ostatnim tygodniu (od czwartku do czwartku) spaliłem około 80 kg pelletu no name po 750zł/t czyli około 11,5 kg/dobę, w domu cały czas 23-24 C, widzę jeszcze potencjał do zejścia z tego poziomu spalania. Zasobnik na 150 kg pelletu, awaryjny ruszt do palenia drewnem, Moc kotła nominalnie 20 kW, modulacja w zakresie 5-20 kW. Wstawiam zdjęcia z kotłowni, jeżeli kogoś interesują jakieś konkretne zdjęcia to proszę pisać to zrobię i wstawię. Proszę zadawać pytania to chętnie w miarę wiedzy i możliwości odpowiem.

Kocioł zamontowany

Dzisiaj przyjechało to ,,cudo" ;)

Witam. Podejrzewam, że będzie to konstrukcja bardzo zbliżona do Heiztechnik Holz z wstawionym palnikiem na pellet. Do końca października mam mieć zmontowane to cudo. Może ktoś jest zainteresowany zakupem mojego dwuletniego KUS III ?

Czy jest dostępny przekrój tego pieca?

Witam wszystkich. Tak jak pisałem w swoim temacie o KUS III nadszedł moment modernizacji kotłowni w dużej części za kasę z UE. Z tego co się dowiedziałem mam mieć zamontowany piec na pellet Heiztechnik HIT Pellet, ale nic na jego temat nie znalazłem na stronie producenta, ani opinii w internecie Mam instrukcję obsługi w PDFie, ale interesuje mnie jak w praktyce sprawuje się to ,,cudo". Może ktoś ma jakieś doświadczenia z tym piecem i zechce się nimi podzielić, będę bardzo wdzięczny. Instrukcja w załączeniu.HIT_Pellet_05_2016.pdf

Witam. Do kolegi wemibo, u mnie w pierwotnym założeniu CWU miało pracować z pompą, ale zaobserwowałem, że bardzo dobrze grzeje się grawitacyjnie. Od dwóch tygodni nie włączam pompy CWU, wczoraj po 3 godzinach palenia woda w CWU 60 st. Zasobnik CWU płaszczowy 100l zawieszony w poziomie ok. 1m nad piecem, a tuż nad buforem. Powrót i zasilenie miedzią 28mm. Zdjęcia z kotłowni w moim temacie https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/18807-piec-na-drewnobuforcwu-czy-taki-uk%C5%82ad-zadzia%C5%82a/page-2 Pozdrawiam

kupfer między innymi dzięki Tobie wojnę w okopach przeżyłem. W tamtym sezonie paliłem okazjonalnie bo nie mieszkałem, od sierpnia mieszkam i palę. Powiem tak dobrze, że chociaż mini bufor wstawiłem 300l, to i tak dużo daje przy paleniu drewnem. Te 80 stopni to ograniczenie mojego sterownika pompy. Nie muszę się bardzo bać zaniku zasilania bo bufor odbierze ciepło z kotła grawitacyjnie.

W moim układzie pompa na powrocie z bufora do pieca włącza się dopiero powyżej 80 stopni na najmniejszym biegu jako wspomaganie cyrkulacji grawitacyjnej w celu wyciągnięcia nadmiaru ciepła z pieca do bufora. Przy spokojnym paleniu (grube kawałki drewna liściastego) lub ustawieniu miarkownika na niższą temperaturę nie włącza się wcale. Jeżeli chodzi o pompę do CWU to sterownik nastawiony na dogrzanie do 42 stopni i pompa się wyłącza, jednak zaobserwowałem mimo braku pracy pompy, że temperatura w CWU nadal rośnie i przy braku poboru wody osiąga w zależności od temperatury na piecu nawet sporo powyżej 50 stopni.

Możesz poczytać mój temat https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/18807-piec-na-drewnobuforcwu-czy-taki-uk%C5%82ad-zadzia%C5%82a/page-2

Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że przy paleniu drewnem liściastym ważne jest, aby było sezonowane co najmniej 2, a lepiej nawet 3 lata.Jeżeli jest złożone na zewnątrz to przed paleniem dobrze jest znieść do kotłowni na 2-3 tygodnie i wtedy ładnie się pali i trzyma temperaturę bez otwierania drzwiczek tylko na miarkowniku. Ja palę w dolniaku od kolegi Przemka.

Witam. Sposób z gazetką stosuję w moim dotychczasowym dolniaku OGMET. W nowy domu mam KUS III P2AR od kolegi Przemka i dzięki klapce nr12 zero dymu przy rozpalaniu i dokladaniu. Pozdrawiam

Witam. Ja mam dom 100m2, ocieplony styropianem: 10cm podłoga, 15cm ściany, 20cm strop. Ogrzewanie: 8 grzejników panelowych, drabinka, 50m2 podłogówki, bojler 100l, buforek 300l - paliwo główne drewno.Po konsultacjach z kolegą Przemkiem wybrałem kocioł na drewno jego konstrukcji KUS III 12-15 kW. W tej chwili jeszcze nie mieszkam na stałe, budynek nie wygrzany pierwsza zima po budowie. Testowałem ogrzewanie paląc przez 5 dni bez przerwy i układ pracował bardzo dobrze. Wiem, że sytuacja może się zmienić po zamieszkaniu i wygrzaniu budynku, ale mam nadzieję, że mój mały buforek da radę ustabilizować pracę kotła. Do kolegi fokus86 - przy paleniu drewnem, jeżeli masz możliwości (miejsce) to wstaw bufor co najmniej 500l, co do mocy kotła ja bym pozostał przy 12-14kW (z nastawieniem na palenie tylko drewnem). U mnie w kotłowni nie było miejsca na większy bufor bo pewnie wstawiłbym 1000l.

Witam wszystkich kolegów na forum. Od dłuższego czasu obserwuję ten temat i mam wrażenie, że wszystkie wypowiedzi mają charakter czysto teoretyczny, a teorię wszyscy zaznajomieni z tematem DS znają. Rok temu szukałem pieca na drewno i jedyny rozsądny był od kolegi Przemka. Czekałem na niego ponad pół roku i nie żałuję, gdybym miał możliwość szybkiego zakupu tego pieca w tamtym czasie to pewnie bym go kupił i sprawdził jego możliwości. Myślę, że wszyscy na tym forum czekają na praktyczną relację z użytkowania tego pieca. Przynajmniej ja na taką relacja czekam, z ciekawości na co go stać.