Skocz do zawartości

anek65

Stały forumowicz
  • Postów

    139
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez anek65

  1. Witam. Relacja po 24 godzinach ,zmagań z dymem. Przez noc do 9:00 rano , dym niebieskawy. Około 9:00 wyczyściłem wymiennik i dodałem troszeczkę powietrza, zrobił się biały. Około 18:00 zastosowałem ustawienia kolegi..wartek68 (kaloryczność 27,5 ,potencjał 5,5, powietrze 18% na 36 %). Niestety te ustawienia nie do przyjęcia ,dymiło jak z kopciucha rozpalonego od dołu. Popiołu jeszcze więcej jak z poprzedniej doby. Aha i spalanie podskoczyła o 1 kg.
  2. Witam . Efekty spalania z ostatnich 24 godzin. Dymu nie ma. Kaloryczność ze zdjęcia ,była nastawiona dopiero od 12:00. Z tymi spalinami słabo to wygląda, i spalanie jest chyba jakieś większe.
  3. wartek68. Dymienie w miarę ogarnięte.Teraz będę pomału obniżał dawki paliwa i powietrza ,zobaczymy co się będzie działało.
  4. Misiu, a powietrze zostawić tak jak jest?.
  5. Na korekcie minus 5, przy powietrzu dół 17% góra 53% nie ma już dymu. Popiół dość miękki ,wygląda jakby było mniej spieków. W wyczystce pod rusztem odziwo było mniej popiołu. Wyrwałem resztę tej uszczelki która się tam jeszcze plątała. Można powiedzieć że na razie jest okej, tylko tak jakby wzrosło spalanie a na dworze zrobiło się cieplej.
  6. Tak. Teraz jest ustawiona-5 ,od 23. Na razie dymu nie widać. Dokładnie sprawdzę jak przyjadę z pracy.
  7. Wkładałem drut, wychodził z drugiej strony.
  8. Te otwory są sprawdzone od drugiej strony przy okazji wymiany dmuchawy.
  9. Przy korekcie minus 5 już nie ma płomienia , tylko blask odbija się od przeciwległej ścianki.
  10. Zmniejszenie powietrza powoduje jeszcze większe dymienie, a z kolei zwiększenie powietrza powoduje wypluwanie kawałków niespalonego węgla. Wartość potencjału 4,9 jest w moim w przypadku najbardziej optymalna, w miarę dokładnie pokazuje zużycie opału, i najmniej dymi. Rzeczywisty potencjał wyliczony z przesypu wynosi 4,7. Dmuchawa obecnie jest założona fabryczna 40 watowa .
  11. Ptaszniko witaj w klubie. KURDE BALANS za wcześnie się cieszyłem, zaczyna znowu dymić. Powiedzcie panowie co mogę jeszcze zrobić, zanim złożę reklamację do producenta i będę robił raban. Główny węgiel retopal z kopalni Ziemowit, na nim dymi na szaro i niebiesko. Zmieniałem opał na ten ze zdjęcia na którym też dymił tylko że bardziej na czarno.
  12. Panowie oto efekty po 24 godzinach pracy w zmienionym układzie. Instalacja teraz pracuje z pominięciem zaworu czterodrogowego na pompie. W nocy jeszcze troszeczkę dymił rzadkim dymem koloru błękitnego. Podniosłem mu o jedno oczko kaloryczność, i na razie jest do przyjęcia. Węgiel pewny ,retopal z kopalni Ziemowit.
  13. Panowie chciałbym Wam podziękować za zaangażowanie i pomoc w okiełznaniu tego kociołka. A w szczególności koledze Kijasr , który mnie wspierał i pomagał, prawie przez cały miesiąc. Serdeczne dzięki.
  14. Teraz jest jak na wykresie widać. Zawór czterodrogowy mam sterowany ręcznie, z lewej zasilanie z kotła, góra na grzejniki, z prawej powrót grzejników, dół powrót do kotła. Pompa była i jest stale załączona na drugim biegu.
  15. Panowie, nie chcę mi się pisać tego od nowa więc wkleję fragment mojej prywatnej korespondencji ze znajomym. Dzień dobry panie Rafale. Patrząc na deltę między temperatura na grzejniki a powrotem do kotła widząc różnice około 2 stopni właśnie mnie olśniło. A mianowicie,mam tu w instalacji za kotłem takie zabezpieczenie na wypadek braku energii ,że mogę zaworami ominąć zawór czterodrogowy. W tym układzie instalacja będzie pracować nie jako tak jakby na grawitacji. Minusem tego jest to że muszę trzymać niższą zadaną na kotle, ale liczę że będzie cieplejszy powrót z instalacji, i w ten sposób może wyrównają się te przepływy. Właśnie to po przełączyłem ,i poczekam na efekty. Gdyby to zdało egzamin, mogłoby to popracować do momentu założenia pompy kotłowej. Po paru godzinach pracy w tym układzie, widoczne są już efekty, kopcenie ustało, mogłem zmniejszyć siłę nadmuchu. Teraz tylko trzeba cierpliwie czekać na efekty.
  16. Panowie, kocioł mam jeszcze na gwarancji więc nie będę rozbierał palnika, ale to co się dało ,rozebrałem ,wyczyściłem ,uszczelnieniem. Pompa pracuje w trybie ciągłym ,przepływ ustawiony na drugim biegu. Komin i czopuch sprawdzałem w tamtym tygodniu, jest czysty drożny i suchy. Palę retopalem, osobiście przywiezionym z kopalni Ziemowit, prosto z wagi, więc węgiel raczej pewny nie ma jakiejś ściemy ze składu. Próbowałem węgla z Leroy Merlin, (sąsiedzi takim palą), spaliłem go około 60 kg, efekt był taki że w kotle było bardziej czarno.
  17. Dynamika na 5. Wcześniej przerabiałem dynamikę na niższych poziomach i na jedynce też, dłużej różnicy na wykresie nie było widać.
  18. Proszę oto wykresy. Panowie, ja nie płaczę że mi jest zimno w domu, bo temperaturę mam komfortową. Nie płaczę też że kocioł dużo spala, bo wiem że budynek musi swoje wziąść, nie zależy mi również na prostej kresce na wykresach, ale na litość boską ten dym, wygląda jakbym palił płytami meblowymi albo jakimś innym paskudztwem. Miałem dobrego i fajnego doniczka,to kurczę zachciało mi się ekologii.
  19. Ten dym wylatuje prosto z komina, jest koloru szarego i występuje przy różnych temperaturach na zewnątrz. Kiedyś miałem dolniaka i wiem jak wygląda para z komina, jest bielutka i tak jakby się odrywała od komina.
  20. Tak. Korekty mam ustawione na 0.
  21. Kolego Misiu, kiedyś zrobiłem taki eksperyment polegający na tym że, odkręciłem zawór czterodrogowy na maksa puszczając na dom 48 stopni jednocześnie obniżając temperaturę na kotle na 55 stopni. Jedyne co udało mi się osiągnąć przez to to tylko większe spalanie dobowe.
  22. Pytanie do pana Jareckiego. Czy to jest okej ,montowanie palnika 9 kW do kotła 12 kw. Kiedyś gdzieś wyczytałem że ta dziewiątka nie pociągnie więcej jak 10 kW, to skąd jeszcze wziąć te 2 kW do nominalnej mocy kotła.
  23. Raczej nie leci jest bardziej skierowane do do tyłu kotła. Śmierdzi tylko taką siarką albo czymś tym rodzaju.
  24. Bo na niższej jeszcze bardziej dymiło. A teraz dymi tak.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.