-
Postów
612 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Odpowiedzi opublikowane przez baca350
-
-
niestety strefa ognia jest na 1szym rzędzie otworków czyli głęboko ale teraz/lato/.
Zima było żaru do połowy.
Praca na cwu [tylko] wymaga malej mocy czyli 1/4 paleniska.
Podczas długich przerw w pracy następuje opisywane juz tutaj dymienie "smoliste"
i niby deflektor ma to dopalic ale trzeba podac luft . Nawiercę drzwiczki popielnika 3x10mm i zobaczymy. Hej!
-
Vernal, nocny marku! Trafiłeś!
Wykonałem 2 deflektory
1. Blacha stalowa 150x200x10mm zawieszona patentem ok. 150 mm nad płytą paleniska
2. cegła szamotka zamocowana patentem na szerokość paleniska
3. Patent --to pręt fi10 zgięty w U o ramionach ok. 200mm i 150mm między ramionami . Jedno ramię nad dolną półke wymiennika a drugie z przyspawana blaszką nad palenisko. To wszystko.
Dla szamotki zamiast blaszki wspawac małe "U" jak widelec i położyć na nim szamotkę.
Troche mniej sadzy, mam wrażenie. Hej!
-
Carlos, nie pękaj , to proste tylko sie wczuj w logike płynów.
Na wolny króciec montujesz zawór Heimeier upustowy 95stC w górnej częsci kotła
a do powrotu zapnij reduktor precyzyjny.
Tu co termostat spuści w kanal uzupełni reduktor zimna woda i zrobi to powolutku. Do 110 stC nie dopuści. Hej!
-
Kazik, jako wlaniec norme wyrobiłes teraz możesz "rąbać" dla jaj i aby cieplej było.
Od samego rąbania jak wiadomo ciepło sie robi i palic nie ma potrzeby co Kazik, sądzę potwierdzi.
Jak komu zimno temu pniaczek i siekierke. No a jak juz narąbane jest po sufit to palic trza.
Ja też kończ³ę na 500ccl . Hej!
-
Bosman: pompe na powrót albo na osatnich grzejnikach zasilanie wpiac od dołu grzejnika ciepła woda krazyłą by od dołu do góry--a na ekskomunike chcesz sie załapać i wytarzanie w smole i pierzu???
Na zaworkach powrotnych albo na nast, wstępnej poskręcaj na min. ,,, odpal i popuszczaj po pół obrotu nastawe wst.
Tam gdzie najsłabiej grzeje odpuszcaj więcej . To domowy sposób i skuteczny.
za 2 dni ustawisz wszystko i juz nie przestawiaj. Hej!
-
Syr ma napełniałkę automatyczną na bazie precyzyjnego reduktora ciśnienia. Pompuje powolutku, ale np. na wysokość 9,5 m H2O i stop.
Lustro opadnie, tto dopompuje do 9,5 +_ mH2O.
Sprzedałem taki do hotelu jak mieli awarie kotła i przez 3 dni trzeba było stale dolewac wodę. [ do przyjazdu serwisu]
Hej!
-
Chlorowodór HCl nieuwodniony, czyli suchy grożny specjalnie nie jest, ale z wilgocią tworzy mieszankę bojową! Wniosek: nie dopuszczac do wystudzenia kotła i "zimnych nóżek" na powrocie.
A jeżeli o p-t rosy kwasowy chodzi to jest wyżej niz wodny a z wilgocią ok. 40 stC albo cóś koło tego.
W węglu jest kw. siarkowy, w desce i owsie kw. solny, koniec Świata jest bliski!
Napijmy sie panowie, dopóki drożdże nie zastrajkowały! Hej!
-
Kazik! Błąd! Owwies jest jak najbardziej drewnopodobny gdyz jego głównym składnikiem jest /sa węglowodany, a drewno to tez węglowodany/celuloza, ligniny, cukry inne/ których produktami spalania sa woda i CO2.
Natomiast jest możliwe iz w spalinach owsikowych jest jakies świństwo wybitne co kotły niszczy wyjątkowo skutecznie.
Strażnik!
Hej!
-
Plastiki przy węglowcach to ryzyko.
Woda sie gotuje w instalacji graw. h=10 m przy ok. 110 stC więc jak ma je szlag trafic to trafi.
Zawór 3D ma umożliwic sterowanie temperaturą w pierwszym rzędzie. Rury słabowite to inna historia.
Ale można dac 3D na zasilaniu i sie nie pękac o powrót. Ale pompa wtedy powinna byc za 3D .
Hej!
-
Jak sie tli to sie destyluje.
Dwa-cztery sezony i szpic z kotłem --to za szybko.
Deflektor i gorący powrót i wyważony nadmuch to podstawa.
A prawde jak Cyganka powiedział by analizator spalin.
A poza tym łażenie bez 2 piw do kotłowni [albo piecowni] to bez sensu.
Hej!
-
To całe sprzęglo zwane wajcha to kawałek grubej rury z 4 ma dziurami. Nr. 13. Ale trzeba ja zdławic bo dokona zwarcia hydr. i spadek ciśnienia statycznego. I dalsze grzejniki przydechną.
Monk i Firma, sprawiacie wrażenia jakbyście w życiu juz kilka rurek skręcili i nieraz wam sie woda polała na buty.
Hej!
-
Kombinujecie jak koń ! Ja patrze na blachy, szkrabie je czule, i "ciemnośc widzę, ciemność" . Nagar jak patyna chroni blaszkę.
Blaszka sucha i z nagarem jest ok.
Blaszka z nagarem i mokra --syf gwieździsty! Kwasy zżeraja blaszke i odpadaja pięknymi płatami. Szczególnie w lecie jak sie nie pali. Hej1
-
1. NA zasilaniu nie powinno byc więcej jak 70st bo i po co??
2. Pompka na powrocie w przypadku zagotowania dalej tłoczy wodę, a na zasilaniu dostaje pare i juz nie tłoczy więc gotuje sie jeszcze lepiej. Tylko tyle, poza tym kociol dla pompki to grubsza rura.
3. Powrót z CWU za pompą na powrocie [a przed kotłem] da efekt grawitacji; musi byc jak jest.
Hej1
-
Czy aby pelet nie jest porażką ??? Powstal cały przemysł peletowy z potężnymi maszynami co znakomicie podrażaja 1 kJ ciepełka.
Dlaczego nie palic na żywca czyli na sypko??? Tłokowcem, może ślimakiem, ale w stanie podstawowym.
Czy ktos podejmie temat???Hej!
-
Kazik, drewniaku! Ale musisz szuflowac dzien i noc! Nie tak jak brudasy, raz na 2 dni i "LB' czyli leżenie bykiem! A ile sie namęczysz by drewno tak drobno porąbać???
Ja wole owsiankę!
A dzisiaj założyłem deflektor nad paleniskiem z blaszki 15x20x0.3 cm i zobaczymy czy sadzy będzie mniej. Hej!
-
Jeżeli sprzęgło będzie odpowiednio zdławione to ma byc OK Jeżeli będzie otwarty przelot to będzie spadek ciśnienia duży i może go zabraknąć na grzejniki.
Dla wody to sprzęgło to kawałek grubszej rury.
-
Adam, a co na to instalatorzy??? Nic ci nie powiedzieli nt. rozruchu i ew. kłopotów?? To do cholery ich brocha! Hej!
-
Bardzo ładny schemat! Porażająco prosty!!!!!!!!!!!!!! Ale :
1. Po co nacz . przeponowe jak masz uk. otwerty???
2. zaw, 3 D nr. 1 w dobrym miejscu!! Zabezpieczy temp. powrotu.
3. Pompy dobrze
4. Do cwu zaworek z kapilarka bo wodę przegrzeje w nocy a po co??
5. Zaworki 3D termostatyczne.
6. NA grzejnikach termostaty i KONIEC !!
Przy rozruchu najpierw zagrzeje sie kociołek poczym powoli puści ciepło w sieć.
CWU dostanie słaby początkowo strumień [otwarte termostaty] ale wystarczy.
Docelowa na kotle np. 60 stC
W podłoge ile trzeba
W CWU 60stC [+ zaw. termost. z kapilarką]
W grzejniki 60 stC ale termostaty sobie poradzą.
Nie pitol sie ze sterownikami , bajerami i innymi takimi. I tak będziesz musial codziennie wdepnąc do kotłowni więc korekty będziesz robił na nosa po jednym sezonie.
Bardzo ładny schemacik! Hej!
-
Wyłączenie pomp i zapowietrzenie ma jakis związek!!
Twoja historia mówi ze na tak potężny zład [140 sztuk a nie 14 ???] że odpaliliście pompy w trakcie napełniania zładu.
A na grzejnikach moe ma dopow. automatycznych?? Na grzejnikach najbardziej zapowietrzanych założyć!
3 tygodnie?? A ile razy dobijałes wodę w mdzyczasie??
NIestety pozostaje ci tylko biegac po piętrach i odpowietrzac do skutku.
Pamiętając ze powietrze z grzejnika mie ma prawa wrócic do kotła. [pomijak kurioza]
Do dzieła ! Hej!
-
Rafał, i nie bądź taki Szkot, co kamień zamiast cytryny chcial wydusić. Hej!
-
Masz całe lato na rachunek sumienia , nauki i dyskusje. Dla chłopa prawdziwego [co to za chłop co CO nie zrobi???] nie ma rzeczy niemożliwych, sa tylko trudnowykonalne.
Niczym sie nie przejmuj, ja swoja pierwszą instalacje rozebrałem i złożyłem jeszcze raz, bo pakuły popuściły.
Bo jakiś stary idiota mi poradził na smar ŁT 4 skręcać. A wtedy był tylko pokost[najlepszy!!!!!! Po 30 latach czasem rozkręcam swoja instalację [modyfikacje itd] i idzie bez problemów!!!!!!!!
Smar to można do zimnej wody ewent. jak pokostu niet. A na CO smar migruje , wysycha i przestaje chronić pakuły przed mikrobami! A te w lecie robia mniam mniam i pakuł nie ma!!!
Carlos, stare smoluchy lubia sie znęcać nad młodymi smoluchami ale to sie nazywa "fala" , ale każda fala przemija.
Narysuj ta instalacje to sie Sąd Kapturowy zbierze i cos uradzimy.
A schemat poprawnej [nie sprawdzałem ale poważnie wygląda] instalacji to jakis smoluch powyżej ci podał, taka z solarami, bajerami i gruszkami na wierzbie. Hej!
-
JA mam blaszke do zrobienia. To powinno działać. Hej!
-
Wymiennik kominowy odpuśc, chyba że masz komin stalowy .
Hej!
-
Jako amator zakupiłem gwintownice i stałem sie Wielkim Fachowcem w sezon. Spichciłem CO które działa do teraz .
Wystarczylo poszpiegowac u innych jak to sie robi, wczuc sie w strumien grawitacyjny i pojąć zasady przepływu i oporu hydraulicznego. No i poczytac Recknagel i inni.
Ale kiedys to było wszystko prościej.
Obecnie wczuwac sie trzeba dłużej, doszły trąbki, pompki i organki. zakładam iz 3 mce na forum i z literaturą wystarczy do sklecenia domowej CO. Nie jest to specjalna filozofia.
Tymczasem zdarzaja sie "fachowcy" co pojęcia nie maja nt. nowoczesnych układów grzewczych.
I przestrzegac należy przed wieszaniem gruszek na wierzbie, róbcie instalacje proste ktore babcia obsłuży [test babci-- wiecie co to??] Hej!
Naczynie Wzbiorcze
w Instalacje CO i CWU
Opublikowano
Na starej inst, jal mi sie gotowało [raz jedyny] to pionem 3/4 para sadziła pięknie, szumiało az się zbudziłem.
W kotle sie grzecznie kotłowało i to wszystko. Zamknąłem klapki i sie uspokoiło.