Skocz do zawartości

Jozi

Forumowicz
  • Postów

    78
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jozi

  1. Te okolice znam z wyjazdów bardziej delegacyjnych jak turystycznych. Często przez Gorlice jeżdżę na delegacje do Tarnowa, Żegociny, Łapanowa. Bywam w Krynicy, czasem na szkolenie do Zakopanego, więc Gorlice często są na mojej trasie :) . Wszak mieszkam od Ciebie ok 70km. Scena na Klimkówce to rzeka Don w "Ogniem i Mieczem" :) . Motocykl to był powrót do korzeni i moje ciche marzenie, które w tym roku się spełniło. Obecnie siedzę w garażu i robię mu serwis ( wymiana oleju w silniku i kardanie, wymiana płynu chłodzącego) wymiana przewodu hamulcowego i płynu, wymiana opon, regulacja zaworów. Wczoraj zakończyłem ostatnie stadium serwisu tzn. hamulec. Teraz pozostanie skręcenie, próbne odpalenie motocykla i kosmetyka w postaci czyszczenia i polerowania chromu i lakieru, oraz dołożenie gadżetów tuningowych, by go jeszcze upięknić :rolleyes: . Pozostanie tylko czekać na wiosnę.
  2. Również Pozdrawiam, miasto Gorlice też :) . Piękne miasto, ostatnio byłem przejazdem do Wysowej. To Klimkówka Żmigód Biecz
  3. Czołem Caminowcy!!! Dawno mnie tu nie było, ale widzę że wątek żyje co bardzo cieszy :) . Oto mój kombajn Tak mam ułożone drewno Tak wygląda komora po paleniu Unister u mnie tylko na początku otwarty, bo ustawiony na 40st. później zamyka klapkę i odmyka dopiero przy dopalaniu, ja jestem w pracy. Po ociepleniu domu palę obecnie tylko raz dziennie 8-9kg węgla. Rozpalam o 5.00 jak wstaję do pracy i nikt pieca nie nadzoruje, o 18.00 ładuję piec by był gotowy na następny dzień .Dodatkowo ogrzewam wymiennik wody 150L. Taki system się mi sprawdza bo przez noc temp spada i na rano jest ok 20st. więc w nocy komfortowo się śpi. To jeszcze stare fotki, obecnie zmieniłem KPW, dorobiłem dodatkowy obieg na piecu z zaworem 3-drożnym by piec szybciej osiągał temperaturę i można było bardziej podnieść na nim temperaturę.
  4. To fakt. Pamiętam jak strop był nieocieplony, ściany również drzwi nieszczelne, była masakra. Piec camino 20KW palił ostro oczywiście po harcersku, natomiast szału w domu nie było. Jak przychodził wiatr, grzejniki gorące (na piecu ponad 60st) a w domu 18-19 stopni ciężko było utrzymać. Zżerał ok 3t węgla i 6m3 drewna na sezon.Teraz piec zabudowany szamotem do połowy(obecnie wystarcza mi 2t węgla i trochę drewna na rozpałkę) i tak muszę palić cyklicznie- ale to dobry układ, w dzień jest ciepło i normalnie można egzystować, natomiast przez noc się wychładza i super temperatura do spania. Rano o 5.00 odpał z palnika i tyle palenia. Po południu przygotowanie na następny dzień - tak do wiosny :) .
  5. No tak, dopiero będzie płacz jak czarnucha wylezie za ściany :( .Nie rozumiem ludzi są tępi i oporni jak stara siekiera. Wstaję rano, piec mam przygotowany, 5.00 odpalam od palnika drewno, zamykam piec i jestem przy nim wieczorkiem, by załadować opał na dzień następny. Nie wyobrażam sobie innej opcji na dzień dzisiejszy, chyba że gazówka ewentualnie ekogroszek z podajnikiem. Rozważałem DS ale jakoś do mojego budynku mnie nie przekonuje- trzeba by chyba 5kw kupować, bo ciągłe palenie to energię gdzieś by akumulować. Ściany też mają ograniczony pobór, przy górnym jak wrzucę 11kg węgla to w domu jest ponad 24st, rano jak rozpalam mam ponad 20st i to są optymalne temperatury jak dla mnie.
  6. Witek mieliśmy ten sam dzień gospodarczy, mój trwał godzinę :) .A ten Twój sąsiad to nie pali od góry?
  7. Jasne, że z drugiej strony czyli naprzeciw wylotu rury. Ja mam trochę niżej ale np. dzisiaj zmiotkę do rury i sadza wyleciała przez wyczystkę przy piecu. Wygarnąłem ok 1/2 wiadra wszystkiej sadzy-piec czyszczony jeszcze w tamtym roku.
  8. Coś nie mogę edytować posta, by dopisać tekst. Ja kupiłem zwykłe, nie ma problemu z zamykaniem bo mam taki wkład jak w tych z nierdzewki co wkleiłem link. Okleiłem taśmą rogi i są mega szczelne.
  9. Ja kupiłem zwykłe tylko dokupiłem taśmę do uszczelniania i uszczelniłem ten wkład na rantach. Masz tu takie z nierdzewki: http://allegro.pl/drzwiczki-kominowe-wyczystka-15x29-nierdzewne-inox-i6309692939.html Taśmę: http://allegro.pl/tasma-zaroodporna-20-mm-szczeliwo-piec-kominek-i6619981173.html
  10. Po mojemu to wstawiłbym drzwiczki do wyczystki tam gdzie był podpięty zębiec, by mieć bezpośredni dostęp do rury od pieca. Zrobisz raz i masz spokój, tak ciągle uszczelniaj rurę przy wlocie do komina i na piecu.
  11. Mnie właśnie chodzi o to, czy nie masz możliwości wykucia dziury tak by mieć dostęp do rury. Ja mam tak wyczystkę, że jestem w stanie wyczyścić rurę i sadza wylatuje mi przez klapkę przy czopuchu. Pomyśl o takiej szczotce na elastycznym drucie, nawet gałązki świerka na drucie dają radę z sadzą.
  12. Witek ja mam wyczystkę do komina praktycznie naprzeciw wylotu, więc zaprawiłem na zaprawie szamotowej i cegłach na stałe.NIm się przepali to miną lata, bo przy paleniu z góry nie ma płomienia w kominie i wysokiej temperatury.
  13. Rurę mam na wcisk i silicon wysokotemperaturowy 1200st.Kupiłem na allegro, bez szukania po sklepach. Tu masz 2mm ścianka, rura na lata. http://allegro.pl/rura-zaroodporna-1m-fi-120-fi-150-rura-do-pieca-i5702068885.html
  14. Kolego Aulin , szamot i do roboty. Mam camino 20,93Kw - jest mocno zabudowany szamotem. Z tyłu jest ścianka cegły szamotowej na płasko pociągnięta aż pod sklepienie, następnie na "sztorc" normalna szamotka ułożona do dolnej krawędzi otworu zasypowego. Jeszcze był za mocny po ociepleniu domu, więc obudowałem obydwie boczne ścianki 3cm warstwą szamotki, przyklejonej na zaprawie. W tak obudowane palenisko wchodzi mi 12 kg węgla, czyli praktycznie węglarka. Przy obecnych temperaturach sypię 10kg węgla(ważone), na górę daję szczelnie kantówki bukowe i odpalam od palnika gazowego o 5.00 przed wyjściem do pracy. Unister ustawiony na 40 st. C, zamyka PG, KPW jest ustawiona na stałe, nic nie zmieniam, bo piec pali się sam bez dozoru(jestem w pracy).Nikt się piecem nie interesuje, bo nie ma potrzeby. Np. wczoraj jak rozpaliłem o 5.00. wróciłem z pracy o 16.00-grzejniki jeszcze dobrze gorące (dopalający się koks). Palę raz dziennie, więc o 20.00 udałem się by przygotować rozpalanie na następny dzień. Temperatura na piecu wynosiła jeszcze 39 st.C, w piecu jeszcze było trochę żaru.
  15. Wojtku dzięki za pełne info w temacie :) . Kusi mnie ten Marcel II, obecnie w cenie 800zł, jeżeli jest dobry i nie ma tyle popiołu co ten z B&E to w ciemno go biorę. Cena o 40zł wyższa na tonie to jest nic. W tamtym jak spaliłem 50kg to wiadro popiołu i kamieni :angry: . To jakaś mieszanka 2-ch węgli była.
  16. Brykiet torfowy to chyba na jesień i wiosnę. Zima się skończyła a ja już myślę o dobrym węglu bo ten z B&E nie napawał optymizmem. Zainteresowałem się tym węglem, może ktoś palił nim i ma jakąś opinię: http://www.ceneo.pl/31214049 Cena wysoka ale chyba warto 100zł dopłacić więcej i nie mieć kamieni w węglu i 2 razy więcej popiołu. Witek, TY to masz zdrowie do eksperymentów :) . Kombinuj, kombinuj może coś nowego w caminiaku opracujesz. Zasmuciła mnie ta informacja o upadłości dozametu, mam sentyment do tych kociołków ze względu na ich długowieczność.
  17. Na pewno mnie nie namówisz, mam inne priorytety jak siedzenie w kotłowni :lol: :lol: :lol: . Wiosna idzie, ptaki rano pięknie śpiewają, ja nic nie będę kombinował, palenie od góry w zupełności mnie zadowala, jakbym miał wyciągać teraz cały szamot to chyba tylko za karę :rolleyes: .
  18. Kazio kupujesz śrubę rzymską za kilka złociszy wpinasz w łańcuszek i ustawiasz szczelinę jaką chcesz. Tak mam zrobione i sprawdza się super. Kotła nie zmniejszałem po ociepleniu jedynie szamot do środka, by był dobry długi wymiennik, tak uważam i za chiny bym pieca nie rozbierał.
  19. Widzisz Witek, nie jest źle z Unisterem.Ja mechanicznego nie chcę znać ani widzieć przy swoim piecu. Unistera nie boję się zostawić bo nie zrobi mi psikusa jak mechaniczny może zrobić.
  20. U mnie idzie idealnie na grawitacji, nawet nie myślę o pompie. Mam zawój 3D do rozdziału na grzejniki i bojler CWU wraz z piecem, to mi w zupełności wystarcza, nic nie kombinuję. Po rozpaleniu po 15 minutach najbliższy grzejnik już jest dobrze ciepły.
  21. Na początku ustawiałem przedmuchy jak piec był mniej zabudowany a dom nieocieplony, po ociepleniu i dodatkowym zabudowaniu ścianek bocznych szamotem pali się dobrze przy zamkniętym PG tylko ze szczelinką 1-2mm.Przedmuchy u mnie nie istnieją.
  22. Jak widzę te kamulce i jakieś płytki z niespalonego węgla w węglu niby polskim, to przy dolniaku chyba by mnie trafiło przy rusztowaniu, natomiast przy górnym wyciągam te cuda, zasypuję od nowa i po sprawie. Jak sobie przypominam ten wystający miarkownik z łańcuchem przy ładowaniu pieca to nawet nie chcę słyszeć o nim, tylko unister. Nie mam stresu, jak zostawiam piec bez dozoru, że coś się przytnie, zatnie, zawiesi. Witek gwarantuję Ci, że nie wrócisz do zwykłego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.