selius

Na pewno? Na tym forum nie raz czytalem ze wyzsza temperatura na kotle to raz ze lepiej dla samego kotla, a dwa ze rowniez kociol dziala w tedy z wieksza sprawoscia i powinien szybciej dochodzic do zadanej. Ktorys z kolegow pisal rowniez ze spadlo mu spalanie po zwiekszeniu temperatury z 55 C na 68 C.

Tzn o 2 C mniej niz odkrecone na max, czyli w tedy roznica wynosi ok 9 - 10 C miedzy zasilaniem, a powrotem przy rozgrzewaniu, pozniej roznica maleje do 1 - 2 C

Grzeniki gorące, jak przykrecam troche zawor to przestaje "bulgotac" ale za to spada o 2 C temperatura powrotu, Cisnienie w ukladzie na wygaszonym kotle ok 1,5 bar, po rozgraniu ok 2 bar

Zalozylem pexa z zaworem jak radziles i jest duuuza roznica w stabilnosci kotla, jakby nawet mniej palil. Temperatura powrotu przy rozgrzewaniu jest max 7 C mniejsza niz zasilania, pozniej roznica maleje do ok 2 C. Jedynie co mnie martwi to slychac w skrzynce rozdzielczej jak przelewa sie woda (wczesniej tego nie bylo) czy nic sie nie stanie i moze tak zostac? Dodam ze jest to uklad zamkniety z kotlem na ekogroszek.

Witam Mam pytanie, mysle czy nie zrobic w swojej instalacji obiegu kotlowego do powiekszenia temperatury powrotu. Zeby nie przerabiac za duzo instalacji pomyslalem aby taki obieg w latwy sposob zrobic w skrzynce rozdzielcej oddalonej od pieca o ok 1 m. Przyszlo mi to do glowy bo mam w niej jedno wolne miejsce na grzejnik i pomyslalem aby polaczyc pexem zasilanie z powrotem? Zda to egzamin? W instalacji 10 grzejnikow z czego na 7 glowice termostatyczne, a na 3 zwykle zawory.

Hermogenes - masz racje pomylilo mi sie z ta jednostka, oczywiscie chodzi o 0,1 mp czyli 10 bar. To w takim razie mam prawidlowy zawor bezpieczenstwa?

W instrukcji mam napisane 0,1 mbar czyli 10 bar, to w moim wypadku zamontowany zawor 3 bar jest prawidlowy? Dodam ze mam kociol z podajnikiem

A powiedzcie mi od czego jest zalezne jaki jest montowany zawor bezpieczenstwa na piecu? Bo w mojej instalacji jest zamontowany zawor 3 bar, czy nie jest on za duzy?

Poradzilem sobie z "duszeniem" sie drewna w kotle, a mianowicie gdy rozpalam i nagrzewam dom to otwieram calkowicie dolne drzwiczki i drewno pali sie bez dmychawy, jak sie juz w domu nagrzeje (ok 30 min) to zamykam dolne drzwiczki, ale zostawiam delikatna szpare na 1 mm i dzieki temu drewno bardzo powoli sie pali i sie nie dusi jak bylo wczesniej. Do tego nie musze wlaczac nawet automatu bo temperatura stoi lub nieznacznie sie podnosi 0.1 C na 5 min przez jakis czas. Tez mam ruszt wodny w swoim kotle, wiec takie palenie nie sprawia mi zadnego problemu. Jestem tylko ciekawy czy takie palenie naprawde nie niszczy kotla? A jesli niszczy to niby dlaczego?

Mam 10 grzejnikow z czego na 7 zalozone termostaty i jak sie one zamkna w tedy piec dlugo stoi w "podtrzymaniu" albo i nawet przez to rosnie temperatura na kotle. A jak masz ustawione przedmuchy ile i co ile?

A jak to sprawdzic? Nie ma jakiegos min i max cisnienia?

Nikt z forum nie probowal palic tak drewnem? Kazdy pali ekogroszkiem? Cos nie chce mi sie wierzyc :) Tez myslalem o tym zeby delikatnie otworzyc dolne drzwiczki, tylko w tedy caly czas rosnie mi temperatura ;/ Co do zasmolonego wymiennika to nie jest az tak zle, bo drewno ktore mi zostalo jest suche jak pieprz, jak pisalem wczesniej sa to jakies palety, plyty osb itd i duzo sie tego nie osadza, bardziej jednak interesuje mnie caly kociol no i komin.

A jakie powinno byc cisnienie na manometrze od zamknietego naczynka przed rozpalaniem w kotle?

A mozesz uzasadnic swoja odpowiedz? Nie to ze sie nie zgadzam tylko wydaje mi sie ze po to jest dodatkowy ruszt aby z niego korzystac. Czemu w ofertach kotlow czytamy ze spala ekogroszek, gruby wegiel, drewno itd? Sciema, marketing? Jesli mam duzo odpadow z kartonow to tez mam rzucic w rog dzialki?

Witam Mam do Was pytanie, zostalo mi troche drewna po budowie, roznego rodzaju palety itd i zeby tego nie wyrzucac chcialbym spalic to w swoim kotle. Do tej pory palilem na ruszcie awaryjnym do momentu nagrzania domu, gdy temperatura znowu spadla musialem na nowo rozpalac i tak w kolko. Kociol w tedy pracowal bez dmuchawy, tylko na uchylonych dolnych drzwiczkach, ale wpadlem na pomysl, aby po nagrzaniu domu nie wygaszac kociolka tylko zamknac dolne drzwiczki i wlaczyc automat. W tedy wszystko ladnie pracuje, temperatura przez caly dzien utrzymuje sie w domu taka sama, nie musze w ten sam dzien na nowo rozpalac itd, tylko jedynie co mnie martwi to podczac podtrzymania, nie dziala w tedy wentylator i drewno w kotle sie "dusi" "wedzi" czy sa jakies przeciwskazania takiemu paleniu? Nie ukrywam ze dla mnie takie palenie bylo by wygoda :)

Witam Mam do Was koledzy pytanie: Ogrzewam piecem na ekogroszek 10 grzejnikow i bojler 80 l, z czego na 8 grzejnikach mam zamontowane zawory termostatyczne, a na dwoch grzejnikach zwykle zawory zeby nie bylo problemu jak sie zamkna termostaty. Gdy rozpalam piec (pale drzewem po budowie) to temperatura powrotu jest max 10 C mniejsza niz na piecu, ale gdy w domu juz sie nagrzeje i zamkna sie wszystkie termostaty na 8 grzejnikach to temperatura powrotu spada do 30 - 40 C mimo ze na piecu jest ok 60 C w tedy otwarte sa tylko dwa male grzejniki. Czy w tedy taka temperatura powrotu jest normalna i nie zniszczy pieca? Pozdrawiam

A jakie palniki sa uzywane w tych piecach przez Ciebie wymienionych? Podaj nazwy palnikow i ich generacje.

Groszek - ja mam instalacje zamknieta, wiec naczynko wyrownawcze odpada. Pieklorz - dokladnie mam sterownik Titanic. - sugerujesz aby dodac dodatkowo do zaworu 4 d ktorys z tych dodatkow o ktorych piszesz?

Moze jeszcze ktos cos podpowie? Z czego poprowadzic instalacje stal czy miedz? Reszte instalacji mam w plastiku.

A powiedz mi jest szansa aby boiler dzialal na grawitacji? Jak widac rury od boilera ida z gory od pieca na dol do podlogi i potem w gore do boilera.... A co powiecie na temat 1 szkicu z zaworem 3 droznym?

Witam Po przestudiowaniu kilku tematow o zaworach mieszajacych 3 i 4 droznych narysowalem 4 szkice przerobionej mojej instalacji. Doradzcie czy ktorys z nich sie nadaje :) 4 szkic wydaje mi sie najlepszy, ale za to najwiecej w nim przerobki ;/ Przy wyborze szkicu prosze o opisanie dlaczego akurat ten. Pozdrawiam

sambor - sa rozne schematy, rozne zawory i rozne instalacje... zeby naniesc je na moja instalacje, ktora narysowalem wyzej trzeba sie na tym znac... gdybym sie znal nie pisal bym na tym forum i nie prosil bym o pomoc.... Znajdzie sie jakas osoba na forum ktora przeniosla by mi ten "schemat" na moja instalacje? Oczywiscie nie bede sam przerabial mojej instalacji, tylko chcialbym unikac znowu jakiegos bledu wmawianego przez instalatora... bo jak wiadomo sa rozni "spece" A forum chyba jest po to by sobie pomagac, a nie odwolywac do innych linkow, gdzie kazdy przypadek jest inny. Pozdrawiam

A nie masz moze przypadkiem linku do tego tematu? Bo czytam to forum na biezaco ale nigdzie nie widzialem schematu.

Witam Jestem po pierwszym sezonie grzewczym i widze ze w mojej instalacji naleza sie poprawki.... Kupilem piec z podajnikiem firmy Konstal 17 kw i juz wiem ze jest on za duzy jak na moja powierzchnie domu. Moj instalator pieca nie zalozyl zadnego zaworu mieszajacego 3 lub 4 droznego bo powiedzial ze jest on niepotrzebny i teraz widze ze jest to blad, bo mam za cieplo w domu. Powiedzcie mi jaki zawor i w jakim miejscu zalozyc do mojej instalacji? Dodam ze grzejniki i bojler chodza na jednej pompce jak na rysunku. Za pomoc z gory dziekie. Pozdrawiam

Zrobilem test z wyzsza temperatura na piecu i z przykreconymi grzejnikami i jak narazie z tego co zauwazylem idzie 2 razy wiecej opalu ;/ Moze cos zle robie? Tem w domu 19-20 stopni, wiec nawet o 1 C mniejsza niz wczesniej. Czy napewno wyzsza tem na piecu nie ma nic wspolnego z wiekszym spalaniem? Moze za duze straty kominowe?