Witaj
A próbowałeś popytać o fachowca w jakimś lokalnym sklepie,hurtowni ? instalatorzy się tam zaopatrują (o 8 rano są tam na kawie ;) ) więc sprzedawcy ich znają.Niech Ci polecą 2-3 majstrów,umówisz się na spotkanie i po samej rozmowie poznasz czy gość kuma czaczę
pozdr
Każdy zrobi jak zechce,nie ma przymusu jedynie zalecenia producentów,skoro ktoś mądrzejszy zaleca,należałoby się do tego zastosować.Piszesz,że nie widzisz korozji-oczywiście,bo to proces długotrwały,który skutecznie skróci żywot Twego kotła.
pozdr.
Więc najlepiej kupić bezpośrednio u leśniczego metry.Ja kupuję metry w lecie (płacę za prawdziwy metr drzewa),zwożę i jak mam chęć to po trochę rżnę,robię i układam
O to chodzi w tej promocji...! może znajdą się 1-2 takie kotły w Polsce,więc firma może te 1-2szt puścić po kosztach i prosty lud będzię pieśni śpiewał o Zębcu.
A cała reszta kupujących pokryje koszty producentowi.