Skocz do zawartości

MacG

Forumowicz
  • Postów

    46
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MacG

  1. mac - dzięki za odpowiedź i cenne informacje :) - ostatecznie coś poniżej 19 kW, najlepiej z możliwie szerokim zakresem modulacji (Immergas wypada znacznie lepiej od Vaillanta - ale zaufanie mam większe do tej drugiej marki, mimo iż jest krótsza gwarancja na Vaillanta 2 lata, Immergas 5 lat). Może rzut monetą rozwiąże problem :-) Witaj, Czytałem sporo w tym temacie w ostatnich dniach - w mojej ocenie TAKTOWANIE można wyeliminować tylko posiadając kocioł o bardzo dużym zakresie modulacji, czyli np,. od 2-3 kW i oczywiście najlepiej, aby taki kocioł startował z taką mocą a nie do niej dochodził (startuje np. z mocą 80 - 50% i sukcesywnie ją zmniejsza). Na rynku jest sporo urządzeń tego typu i o takim zakresie modulacji (Immergas, Viessman) - przy czym moc max powinna być nie większa niż 18-20 kW. Generalnie - w okresach przejściowych taktowania raczej nie da się wyeliminować, ponieważ i tak moc dostarczana przez kocioł jest zbyt duża do okresowego zapotrzebowania instalacji i domku - nie wiem czy taki efekt w ogóle technicznie można wyeliminować (chyba że jakoś zmniejszając ilość załączeń kotła w ciągu np. 1 godziny - w mojej ocenie powinny robić to automatycznie :-)). Jestem pewny że moc do 18 kW jest wystarczająca (12 kW może być za mały na potrzeby domu) - teraz pozostaje kwestia wyboru - albo Vaillant 18 kW + VIR-120 + regulator + komin za 6600 zł brutto (7100 zł z VIR-150) + do tego system kominowy około 500 zł LUB IMMERGAS VICTRIX X 24 2 I (24 kW) - 6000 zł - kocioł + zasobnik 160 L Immergas'a/zestaw - 600 zł - sterownik pogodowy Immergas'a z czujką zewnętrzną - 160 zł - sterownik pokojowy Immergas'a - ??? zł - system kominowy, czekam na wycenę RAZEM: około 7200-7400 wraz z systemem kominowym (4-5 m wyprowadzenie przez istniejący komin spalinowy/pionowo)
  2. Tak, komin złożony właściwie - co by się nie skropliło w tym kominie, spłynie na sam dół :) (szwagier ma głowę na karku, nie jedną budowę obskoczył)... Palacz to starsza kobieta, więc trzeba mieć na to wgląd - co do jakości opału nie mam pojęcia, ale przynajmniej będzie regularnie teraz czyszczony...
  3. Hmmm - a dlaczego zakładasz że ktoś palił butelki i plastiki... to KARYGODNE palić śmieci bez sortingu... Ja nie wiem czy tak robił właściciel/ka komina, raczej o to pytał nie będę :) Komin był czyszczony przez kominiarza na wiosnę, ale mógł się zasyfić przez lato, gdy kocioł użytkowany był do grzania CWU - z tego co mówił kolega, to zarośnięty jest na maxa, w ogóle nie czyszczony od wieków :-( Oczywiście dostali polecenie MINIMUM co tygodniowego czyszczenia pieca aby spalanie było efektywne i nie doszło w przyszłości do podobnej sytuacji. Z tego co się dowiedziałem ten kocioł to Zębiec, miałowiec ale palą na pewno węglem zwykłym...
  4. Sprawa rozwiązana w czasie 48 h od zdarzenia - piec już pracuje , jest ciepło :) Godz. 7.00 Po oględzinach komina, okazało się że pęknięcia środka komina nie są duże, wręcz minimalne - bardziej na zewnątrz, na tynkach są widoczne ale to da się szybko i bezinwazyjnie poprawić/załatać. Tymczasowo zostało to zaślepione zaprawą i jest OK. Godz. 9.00 Trochę szperania na forach i kilka telefonów - ewidentnie wszyscy wskazywali wkład żaroodporny do węglówki, kwasoodporny głównie pod kotły gazowe. Godz. 11.00 Zakupiono 5 arkuszy blachy płaskiej, pokrywającej zapotrzebowanie na metraż komina (około 8 mb), blacha żaroodporna, o odpowiednim symbolu, grubość 0,8 mm. Koszt blachy 5 x 300 zł = 1500 zł. Godz. 12.00 Wizyta u blacharza - wygięto z w/w blach wkład prostokątny, 14 x 20, ze stopniowym zmniejszaniem otworu o 1-1,5 mm (na wcisk), blachy zostały pospawane i utworzyły prostokąt - pojedyncze wkłady o długości 1 mb, z zakładem kilku cm. Koszt 200 zł. Godz. 16.00 Przygotowany wkład dostarczony na miejsce zdarzenia, komin uprzednio oczyszczony z wszystkich pozostałości po pożarze, sprawdzono lusterkiem oraz komórką (pseudo kamera na sznurku nagrała wnętrze komina). Godz. 21.00 (ciemno - zainstalowano dużą lampę na dachu) Następnie przyszedł czas na instalacje wkładu - pierwszy człon 5 mb, 2 ludzi na dachu i instalacja "na wcisk", kolejne w mniejszych częściach. Godz. 1.30 Wkład zainstalowany - sprawdzenie szczelności, ogólne oględziny wewnątrz komina, instalacja czopucha, podłączenie do pieca. Godz. 3.00 Odpalenie pieca, sprawdzenie szczelności - wszystko GRA :-D Łączny koszt materiałów i usług do budowy nowego wkładu kominowego zamkną się w kwocie 1800 zł + robocizna kolegi i szwagra. Zapewne należałoby doliczyć jeszcze koszty paliwa, materiałów typu cement itp. które nie wpływają znacząco na koszt ostateczny całej inwestycji. Wspomniany blacharz wykonujący usługę gięcia i spawania, wycenił całą taką pracę na około 3000 zł + instalacja w kominie 500-700 zł - są więc spore oszczędności przy realizacji we własnym zakresie. To tyle - osobiście nie uczestniczyłem w tej operacji, cały opis wynika z rozmowy z kolegą i podaniu wszystkich w/w informacji. PS. Komin podczas palenia i wygaszania był głównie schładzany z zewnątrz tzw. "mgiełką" czyli bardzo delikatnym strumieniem wody, nie był zalewany środek komina podczas wysokiej temperatury, stąd zapewne dobry stan środka komina i brak jakiś dużych pęknięć :-)
  5. Witam, dzięki za komentarze, Kolega dziś był na urlopie - coś działał w sprawie komina, jutro dowiem się co wykombinowali ze szwagrem i jakie są tego efekty... Tak - gaszenie komina wodą to niebyt dobre rozwiązanie - dowiedzieli się dopiero po fakcie, można piaskiem, nawet solą - ugasić i czekać aż wystygnie... Niestety, jak ktoś nie wie to popełnia błędy a co później słono kosztuje :( Podzielę się informacjami, co i w jaki sposób zostało zrobione - może zamontowali wkład żaroodporny ? zobaczymy...
  6. Witam, Dzięki za informacje... Oczywiście najlepiej zapobiegać niż później lansować hasło "płacz i płać"... niestety, starsza kobieta, z dzieciakami 10-12 lat, może kiepski opał, zapewne duszenie kotła - to wszystko złożyło się na zaistniałą sytuację. Kominy czyszczone 6 m-cy temu, tyle że całe lato grzali CWU i może ze względu na "kiszenie" kotła, zarósł komin od sadzy, stąd tragedia jednym słowem, bo zima za pasem a tu taki bajzel. Wkład faktycznie - żaroodporny a nie kwaso... ale jak ten żaro droższy od kwaso to lipa - odpada, brak kasy w budżecie tej osoby :-( Poczytam coś o szlamowaniu komina (jeszcze nie wiem co to ;)), ewentualnie pozostanie montaż wewnętrznego wkładu żaroodpornego - budowa komina od nowa jest możliwa, ale to nie jakie proste zrobić bajzel w całym praktycznie domu i to przy przymrozkach -8 st C (zapowiadanych od czwartku). A może jakieś inne propozycje doraźne, które można zastosować na bieżący sezon grzewczy, tak aby jakoś przecierpieć zimę i na wiosnę ruszyć z pracami ?
  7. Witam, Jak w temacie, dziś w nocy, u teściowej kolegi - zapalił się komin, temperatury ekstremalne, popękany tynk, iskry z komina na 2 metry... Dach schładzany wodą, aby się nie zapalił - ostatecznie został komin został ugaszony i teraz sto i... no właśnie co dalej ? Na pewno są przecieki, bo do środka była lana woda i na tynkach pojawiły się zacieki, są widoczne pęknięcia. Komin stary, murowany z cegły, ciężko powiedzieć jak wygląda w środku, aktualnie niewiele widać. budowa nowego komina AKTUALNIE to trochę masakra - idzie zima, komin centralnie w środku domu, trzeba byłoby niezły bajzel zrobić. Kwasówka na 15 mb to 1,5 tyś zł - koszty dość wysokie jak na budżet teściowej. Co polecacie w tej sytuacji, co można zastosować doraźnie - bo do celowo to bez budowy nowego komina raczej się nie obejdzie (przeszkoda to czas/zima i koszty w tym roku). Z góry dzięki za pomoc...
  8. Witam, Znalazłem jeszcze taki ciekawy wykres, w kontekście przewymiarowania kotła gazowego (czyli zapotrzebowanie domku np. na poziomie 18 kW przy - 20* C, zakup kotła 24 kW z nadmiarem mocy). Chciałbym prosić o opinię do poniższej grafiki i opisu, który znalazłem w Internecie, a samo pytanie dotyczy przewymiarowania kotła, czyli nadwyżki jego mocy w stosunku do zapotrzebowania mocy. Z grafiki wynika, iż kocioł pracujący z najniższą możliwą mocą (własną) osiąga większą sprawność niż ten, który pracowałby na ?wyższych mocach?, czyli zbliżających się do 100%. W przypadku zapotrzebowania budynku na moc 18 kW w mojej ocenie lepiej będzie zastosować kocioł który będzie miał nadwyżkę mocy np. 24 kW i pracował z mocą 75% nic kocioł 18 kW pracujący z mocą 100% - mam rację czy gadam głupoty ;-) Sprawność Kotły kondensacyjne pracują z wyższą sprawnością od tradycyjnych, czyli lepiej wykorzystują paliwo zapewniając niższe koszty ogrzewania. Osiągają sprawność do 109%, podczas gdy tradycyjne tylko do 90% (92%). Sprawność różnych typów kotłów w zależności od temperatury zewnętrznej i obciążenia kotła (mocy grzewczej). A ? gazowy kocioł kondensacyjny w instalacji zaprojektowanej na temperaturę wody grzewczej 40/30°C B ? gazowy kocioł kondensacyjny w instalacji zaprojektowanej na temperaturę wody grzewczej 75/60°C C ? kocioł tradycyjny (niekondensacyjny) bez wymaganej minimalnej temperatury wody grzewczej D ? kocioł tradycyjny z koniecznością utrzymywania minimalnej temperatury wody grzewczej w kotle 40°C E ? kocioł grzewczy z 1974 roku ? stała wysoka temperatura wody kotłowej 75°C
  9. :-) ok, dzięki za odpowiedź, Otrzymałem już wycenę kotła IMMERGAS VICTRIX X 24 2 I z osprzętem i porównuję go do do promocyjnego zestawu Vaillanta: IMMERGAS VICTRIX X 24 2 I (24 kW) - 6000 zł - kocioł + zasobnik 160 L Immergas'a/zestaw - 600 zł - sterownik pogodowy Immergas'a z czujką zewnętrzną - 160 zł - sterownik pokojowy Immergas'a - ??? zł - system kominowy, czekam na wycenę RAZEM: około 7200-7400 wraz z systemem kominowym (4-5 m wyprowadzenie przez istniejący komin spalinowy/pionowo) Vaillant ecoTEC VC plus 246/3-5 (24 kW) - 7500 - kocioł + zasobnik 150 L Vaillanta VIH R 150 i + sterownik pogodowy z czujką zewnętrzną calorMATIC 430 + podstawowy zestaw przyłączeniowy kominowy / pionowy - około 400-500 zł - elementy komina (4-5 m wyprowadzenie przez istniejący komin spalinowy/pionowo) RAZEM: około 8000 wraz z systemem kominowym (4-5 m wyprowadzenie przez istniejący komin spalinowy/pionowo) Za Immegas'em przemawia 5 letnia gwarancja, niska modulacja już od 3 kW i troszkę niższa cena (500-600 zł różnicy). Za Vaillantem przemawia szybki i sprawdzony serwis, dobra renoma, większa dostępność akcesoriów dodatkowych (np. sterownik cyrkulacji CWU). Minusem jest na pewno 2 letnia gwarancja oraz bardziej ubogi zakres modulacji (od 9 kW). Nadal mocno myślę nad wyborem jednego z w/w kotłów i cały czas nad mocą 18 kW ;-) - po wizycie człowieka od świadectw energetycznych, stwierdzam że wiem mniej niż wiedziałem wcześniej ;-D - do bani była ta usługa...
  10. Witaj ls77 i dzięki za odpowiedź Zgadza się - chyba skłaniam się do 24 kW, grzejniki co prawda przewymiarowane do 50/45/20 ale kto wie jak ostatecznie budynek się zachowa i ile energii w najzimniejsze dni będzie potrzebował. Alternatywą jest jeszcze kominek z rozprowadzeniem ciepłego powietrza (grawitacyjnie, bez DGP, bez płaszcza wodnego - kominka jeszcze nie ma, opcja zakupić z płaszczem ale kasa duża) - ale kominkiem mogę ogrzać pokój dzienny i 2 pokoje na poddaszu, reszta pomieszczeń byłaby nie dogrzana. Ten kominek może ewentualnie dawać "nadzieję" że 18 kW na co dzień by wystarczył a wspomagać się kominkiem. Hmmm - OK, to chyba nie będę się w to pchał. Generalnie myślałem tak - spaliny w komin bez wkładu dodatkowego, powietrze z zewnątrz jakąś rurą zwykłą PVC ;-) - ale może tak się nie da... nie wiem, nie mam takiej wiedzy. OK - czyli jednak nie ryzykować - założyć DN80. Przekrój to fi 200, więc do niego to i 3 DN80 by weszły ;) - komin cały ma wysokość około 8,5 m - 2 na przyłącz to mamy około 6,5 m rur DN80 + 1 kolano do kotła + 1 kolano/przyłącz kominowy z osprzętem. Najgorsze to rozkucie komina i ceramiki - nie chciałbym stracić dobrego komina (pod paliwa stałe), wymienić to będzie ciężko w przypadku uszkodzenia - ale czasami trzeba zaryzykować... Też przyszło mi to do głowy - wskoczy np. na 20 kW i zacznie schodzić w dół, może ogrzać wodę i dojść do 10 kW - nic z modulacji 3 kW. Chyba bardziej myślałem w kontekście takim, że zaczyna od 20 kW schodzi w dół, nie dążył ogrzać i przez dłuższy czas chodzi sobie na 5 kW np - coś takiego. Wszystko zależy, od czasu jaki potrzebuje na dogrzanie wody w instalacji, aby podciągnąć temperaturę - tego nie wiem, zbyt mało wiedzy w tym zakresie :( Zasłyszane opinie to takie, że przy kondensacie lepiej jest, jak tej wody jest dużo - ale czy to prawda, nie wiem. Bezwładność grzejników można porównać do bezwładności podłogówki - dużo wody, lepsza wydajność i ekonomiczność gazówki ? Nie wiem jak traktować Twoje stwierdzenie ;) - jako pozytywną rzecz czy negatywną (dołączyłem moje wcześniejsze wyliczenia): - grzejniki żeberkowe, aluminiowe, Ferroli - 180 żeberek o rozstawie 500 x 0,37 L / żeberko = 66,6 L - grzejniki żeberkowe, aluminiowe, Ferroli - 40 żeberek o rozstawie 800 x 0,44 L / żeberko = 17,6 L - 40 m2 podłogówki bez mieszaczy, - 2 ręcznikowce w łazienkach Nie wiem ile to będzie łącznie wody, około 100 L ?, nie wiem czy to dużo, czy mało, w domku gdzie aktualnie mieszkam jest pewnie z 300 litrów, ale tam pracuje ATMOS na drewno - inna zabawka (dość rozbudowana, siedzę nad nim już 2 tygodnie i codziennie czegoś innego się dowiaduję :)) Dziękuję za Twoje odpowiedzi - liczę na kolejne. PS.Serwisant - napisałeś 2 obszerne komentarze, nie jestem w stanie na nie odpowiedzieć siedząc w pracy (strasznie dużo pisania) - może dziś z grubsza postaram się odpisać tutaj i skomentować. Dziękuję również Tobie za wypowiedź ;)
  11. Witaj ls77 i dzięki za odpowiedź 1. Tak, Vaillant to dobra i uznana marka - praktycznie nie słyszałem, aby ktoś narzekał na ich produkty, serwis, dostępność części czy też ich ceny (części zamiennych) - wszystko jest OK, tylko cena samych produktów jest wyższa, ale może jest to gra warta świeczki ? Myślę cały czas intensywnie nad zakupem. W przypadku IMMERGAS "podobno" te kotły nie wybaczają błędów przy instalacji - ale widziałem takie stwierdzenie na innym forum, niestety nikt go nie rozwinął ;) 2. W kwestii komina - rozważam również tą opcję, że puszczę w już istniejącym kominie systemowym - problem tylko, że trójnik mam bardzo nisko w stosunku do kotła (110 cm) i trzeba wykuć dziurę znacznie wyżej, a to nie takie proste bo w środku jest wkład ceramiczny, zawsze jest ryzyko pęknięcia :( Jeżeli byłaby szansa na wykucie komina i tam odprowadzenie spalin, byłoby znacznie taniej niż wyprowadzenie poziome. Zapytam jeszcze, jak ma się komin SYSTEMOWY produkcji ZAPEL Boguchwała http://www.kominy.zapel.com.pl/ do odprowadzenia spalin z kondensatu ? - można pominąć wewnętrzny wkład z PP lub kwasówki ?, może nie trzeba w nim nic instalować ? Powietrze zasilające/zewnętrzne tłoczyłbym przez ścianę budynku, to już może tańszy system napowietrzający. Co myślisz o takim rozwiązaniu ? czy komin systemowy nadaje się do takiego zastosowania ? 3. Tak, to co napisałeś o sprzęgnięciu 2 kotłów w jednej instalacji CO to w większości się potwierdza - chyba szkoda kasy na takie kombinacje aktualnie, może za 10-15 lat gdyby odcięli kurek z gazem będę o tym myślał :-) Pomysł z rurami DM80 bardzo ciekawy - komin wyjdzie w cenie kilkuset zł, a nie ponad tysiąc - koszty duże przy oryginalnych Vaillanta, niestety :( 4. Zastosowanie sterownika pogodowego tak - jak najbardziej, będzie podłączony. Ten do CWU ciekawy pomysł - co prawda są prostsze rozwiązania (np. programator czasowy gniazdka 230V i w to wpinasz pompę cyrkulacyjną) - koszt 20-50 zł, działanie praktycznie identyczne :) 5. Koszty przedłużenia gwarancji - w mojej ciekawe, ale nie tanie (sam przegląd chyba 100-150 zł) więc 300 zł x 3 lata = 900 zł dodatkowo za gwarancję 5 letnią. Tragedii nie ma, ale mimo wszystko jest to kasa dodatkowa, a można to na coś ciekawego przeznaczyć... 6. Co do modulacji - 2,5 - 3 kW kusi oszczędnością przy pogodzie takiej jak dziś (+10 st C w dzień - spadek do -1 nocą) - duży kocioł będzie pracował z mocą MIN 9 kW (Vaillant 24 kW), a IMMERGAS 3 kW - zapewne wpływa to na zużycie gazu, ale jakie to wartości - ja nie mam pojęcia, może szkoda nawet zawracać sobie głowę (np. 100 - 200 zł / rok). 7. Obliczenia zapotrzebowania na ciepło - dzięki za wyjaśnienie, od tego człowieka nic się nie dowiedziałem wiele, w sumie nie wyjaśnił mi nawet pojęcia KWh - dramat. W sumie to nie wiem nadal, jakie mam zapotrzebowanie na energię/ciepło do mojego domku, większość przyjmuje 100 W/m2, często słyszę że jak ocieplenie styro około 10-12 cm + bloczek 30-36 cm to można przyjąć od 50 do 80 W/m2. Jak by aktualnie nie liczyć - moc moich grzejników, przy temp. 55/45/20* C to 15 kW, przy 75/55/20* C to 24 kW - ale wiadomo, kondensat ma pracować na niskich temp., stąd przyjęte do obliczeń mocy są temp. niższe. Gdybym miał PEWNOŚĆ że 18 kW wystarczy - biorę go z zamkniętymi oczami w pakiecie promocyjnym, ale w przypadku większych mrozów, powyżej 18 kW nie podskoczę z mocą kotła - więc będzie problem z dogrzaniem domku i tego się tylko obawiam... Moc 24 kW zawsze pozwoli mi na szybsze grzanie CWU oraz rezerwę mocy na zimne dni (nawet -32* C mrozy na południu Polski).
  12. Witaj, Z informacji jakie uzyskałem i tak na forum jak i w rozmowie z kilkoma osobami - są to kotły składające się z takich samych części głównych, jak Vaillant, Buderus czy też inne firmy z taj branży - montowane są po prostu podzespoły tych samych producentów, a jedynie rozwiązania technologiczne są inne, w każdej z tych firm, OK, sporo ludzi mówi podobnie - że 18 kW wystarczy do ogrzewania CO, ale nikt się nie che pod tym podpisać, zresztą sam podpis to nie wszystko - ja chcę być pewny, a na to gwarancji nikt mi nie da, sugerując jednak 24 kW i większy komfort CWU - sam montaż będzie troszkę inny, zasobnik zlokalizowany jest w innym miejscu ze względu na małe gabaryty kotłowni i alternatywne miejsce na piec na paliwa stałe - pozostawiłem miejsce na ewentualny montaż, jest to też pomieszczenie typu gospodarcze, Przewiduję jednak wyjście przez ścianę, zaraz na zewnątrz podbicie do pionu przy elewacji i wyjście przez okap na dach (blachodachówka) - to pozwala już na montaż kotła 24 kW bez problemu, a wyglądać to będzie - chyba nie najgorzej, bo to strona domu która nie będzie szpecić, okapu omijał nie będę - nie ma takiej potrzeby, wystarczy obrobić przejście przez blachodachówkę i po kłopocie, Nad pompką CWU się zastanowię - instalacja przygotowana jest pod cyrkulację, ale ta decyzja będzie raczej wynikiem już użytkowania wody - czy i ile trzeba będzie na nią czekać, czas pokaże Oczywiście regulator pogodowy jest w założeniu i ma być montowany - pogodowy, z panelem pokojowym (kable poprowadzone). Przedziały czasowe dla CWU - fajna rzecz, ale czy ten sterownik to obsługuje - mówisz o VR40 ? Odpowiem sobie tam - tak, VR40 tym steruje :-), fajna i ciekawa rzecz - dzięki za sugestie :-D OK - ciekawy pomysł i zastosowanie - ale nie wszystko na raz ;-), więc tą informację zachowam na przyszłość, ten sterownik/panel byłby zakupiony w przypadku decyzji na zakup Vaillanta, Tak tak - to jasne, instalator/firma ma przyjechać i przeliczyć wszystko, pomierzyć jakiej długości system kominowy jest niezbędny. Mógłbym wykorzystać mój komin na paliwa stałe do umieszczenia w nim odprowadzenia spalin, ale jest on dość długi (8 m) a w przyszłości musiałbym kombinować z jego usunięciem, gdybym chciał zainstalować piec na paliwa stałe. Przekuwanie się teraz przez stropy, dach ocieplony i zaszpachlowany troszkę mija się z celem, to tak w kwestii PIONOWEGO odprowadzenia spalin, bezpośrednio z kotła a nie przez ścianę. Wiem o tej promocji - przy czym za 7,4 tyś zł mam ofertę od instalatora na VC246 + VIH 160 + CM430 + komin. Do komina trzeba będzie coś dołożyć dodatkowo, VR40 to koszt 100-150 zł, więc to żadne pieniądze przy całości. Cały czas myślę o Vaillancie bo to dobre kotły, ale droższe od konkurencji - 2 lata gwarancji, gorszy zakres modulacji dla 24 kW (9-24) - konkurencja może się pochwalić często dłuższym okresem gwarancyjnym (do 5 lat) oraz płynniejszą modulacją mocy (od 2,5 kW). Na pewno z serwisem nie ma problemu, dostępność części myślę że podobna jak w przypadku innych produktów na rynku Polskim. Jak widzisz, pojawiają się coraz to nowe propozycje i każdy chwali ten, który opisuje ;-) - to jest zawsze powód, do dylematów - co wybrać :-) Wczoraj zawitali do mnie inni instalatorzy i osoby zajmujące się gazówkami - oni natomiast polecali Buderusa Logamax plus GB072 (http://www.buderus.pl/?page_id=3463) jako świetny kocił, równy Vaillantowi - samego Vaillanta również. Powyżej Serwisant stawia na Berettę, ja dużo pozytywnych opinii na tym forum słyszałem o Immergas - i tu jest cały pies pogrzebany, aby wybrać ten właściwy i nie przepłacić znacząco pieniążków, bo do zamieszkania jeszcze sporo ich będę potrzebował (wykończeniówka - samo słowo mówi wszystko za siebie, potrafi wykończyć finansowo :)) Dziękuję za informacje i wypowiedź - będę drążył temat i informował o decyzjach na forum :-)
  13. Wczoraj urodził się jeszcze temat zastosowania kotła innego producenta - np. IMMERGAS 24 kW, dokładniej VICTRIX X 24 2 I Co o nim sądzicie ? Znamionowa wydajność cieplna (c.w.u.) 26,7 kW Znamionowa wydajność cieplna (c.o.) 24,1 kW Minimalna wydajność cieplna 3,2 kW Znamionowa moc cieplna (użyteczna) (c.w.u.) 26,0 kW Znamionowa moc cieplna (użyteczna) (c.o.) 23,6 kW Minimalna moc cieplna (użyteczna) kW 3,0 kW Użyteczna sprawność cieplna (80*/60*) przy mocy znam./min. % 97,8 / 94,9 Użyteczna sprawność cieplna (50*/30*) przy mocy znam./min. % 106,7 / 103,0 Użyteczna sprawność cieplna (40*/30*) przy mocy znam./min. % 108,1 / 107,1 Strata ciepła przez obudowę z palnikiem Wył/Wł (80/60*C) % 0,41 / 0,50 Strata ciepła przez komina z palnikiem Wył/Wł (80/60*C) % 0,02 / 2,00 Czy w/w wytłuszczone parametry, mówią o minimalnej mocy palnika/kotła dla CO - byłby to bardzo szeroki zakres modulacji, który sprawdziłby się znacznie lepiej niż w kotłach Vaillant, gdzie zakres modulacji dla 24 kW to 9 - 24 kW. Ewentualnie co polecalibyście innego/jaki kocioł/jaki producent, w zakresie mocy maksymalnej 20-24 kW ? Do tego należałoby dobrać jakiś regulator pokojowy + zasobnik około 150 L i zestaw spalinowy - byłby finisz ;-)
  14. Witaj, Tak, CWU to prosta sprawa - jest to kwestia czy zasobnik podgrzeje w 10 czy 15-20 minut - tutaj nie ma problemu, 150 L wody z doświadczenia wiem, że wystarczy. Cały czas jest zagadnienie wydajności kotła do CO której nie jestem pewny. Jak można zauważy, moc grzejników przy temp. 55/45/20* C to 15,5 kW + 40 m2 podłogówki - to jest praktycznie 90-100% mocy kotła (wliczając podlogówkę). A jak będę musiał grzać przez tydzień przy -25* C to ... będzie problem, bo kocioł nie da rady, braknie mu mocy i tyle. Wiem że to skrajne temperatury, ale mimo wszystko u nas występują (południe, strefa klimatyczna III) i po to liczy się jakieś zapotrzebowanie i moc instalacji, aby działało to sprawnie przy założonym obciążeniu cieplnym, z pewnym zapasem mocy (w katalogu marketingowcy piszą co chcą - użytkowanie pokazuje, jak to się ma w rzeczywistości, podobnie z kalorycznością gazu itd. itp.). 21 kW byłoby dużo lepsze ale... Vaillant ma dobrą promocje teraz i stąd wybór padł na tego producenta, mam tez blisko serwis tych kotłów stąd decyzje o wyborze Vaillanta - a oni mają 12, 18, 26 kW w tym przedziale - przydałyby się moce co 3 kW, byłoby idealnie ;-) Skłaniam się coraz bardziej do 24 kW i spokojnego snu - że nie będę musiał w nocy latać dokładać do kominka LUB na kolejną zimę instalować jakiegoś dodatkowego źródła ciepła (coś na paliwa stałe). Jedyne co mnie jeszcze zastanawia to zużcie gazu latem, przy grzaniu CWU - nie wiem jakie mogą byc to wartości, o ile będzie droższe grzanie 18 kW a 24 kW - jestem przekonany że to nie jest wartość rzędu 30%, ponieważ jak woda chłodniejsza to 24 kW nagrzeje ją szybciej, 18 będzie wolniej grzało - jedynie podtrzymanie temp. może być droższe, większy kocioł może "na starcie" / załączeniu połknąć więcej gazu. To takie moje luźne przemyślenia... PS. Serwisant - w sumie zastanowiła mnie po jakimś czasie Twoje wypowiedź w kontekście Co do podłogówki zaś, to życzę powodzenia instalatorom, którzy w taki sposób budują instalacje podłogowe. Jednym słowem amatorka!!! OK, w pierszej chwili uznałem, że faktycznie pewnie instalatorzy coś sknocili ale... nie mam do tego żadnych podstaw jeszcze, bo bez pieca nie wiem czy grzeje czy też nie grzeje, więc złego słowa na razie napisać nie mogę o tej instalacji. W kwestii doboru mocy - troszke po nich pojechałeś, że nie umią obliczyć mocy kotla na potrzeby mojego domku - niemniej jednak, ty również zastoswałeś metodę uproszczoną obliczeń a ja osobiście posługuje się bardzo prostym wyliczeniem jeśli chodzi o kotły i grzejniki. Wystarczy przyjąć ok 70-80W/m2. Wyliczenia te przyjmuje się zarówno do obliczen mocy grzejników w danym pomieszczeniu jak i dla mocy kotła, z czego kocioł powinien być powiększony o moc na zapotrzebowanie na cwu. co może się mocno mijać z prawdą. Mój instalator wahał się pomiędzy kotłem 18 a 24, ostatecznej odpowiedzi mi nie udzielił - przyjął podobne jak Ty założenia, nawet wyższe bo 100 W/m2. Nie mam zwyczaju wdawać się w kłótnie i dyskusje nie na temat - wątek instalatorów kończę.
  15. Witaj Serwisant, dzięki za odpowiedź, W planie jest komin poziomy z wyprowadzeniem pionowym tj. - 3,0 m w poziomie w strefie kotłowni/ogrzewanej, + 0,5 m wyjście przez ścianę i pionowo ponad dach, to około 1 m - czy w tym wypadku jest to wyprowadzenie poziome przez ścianę czy już pionowe ? Nie wiem jak interpretować przepisy, jak do takiej sytuacji ma się przepis o 21 kW mocy kotła ? Kotły mają możliwość ograniczenia mocy np. do 20-21 kW i wtedy spełniony zostanie przepis, a 21 kW do tego domku to aż nadmiar mocy. Wspominasz o zapotrzebowaniu na energię - w sobotę spotkałem się z człowiekiem, który wykonuje świadectwa energetyczne budynków - wprowadził większość danych budynku do arkusza, po przeliczał, określił strony świata, przeszklenia itd. itp - wyszło zapotrzebowanie na moc 125 kWh / m2 - co o tym sądzić ?, bo z tego wychodzi 23 kW zapotrzebowania przy III strefie klimatycznej (-20* C), temperatura pomieszczenia 20* C. W mojej ocenie to zbyt wysokie wyliczenia, ale cóż - prężcież to człowiek który się na tym zna, jako lajkonik w tej dziedzinie ciężko jest mi to podważyć :(. W tej sytuacji NIE WIEM ile mam przyjąć kWh/kW na m2 mocy w domku, który w mojej ocenie budowany jest w technologii energooszczędnej i staram się to cały czas czynić (sensowne ocieplenie poddasza, ścian zewnętrznych). Wyliczenia 70-80 W/m2 odnoszą się w Twoim doświadczeniu do pow. użytkowej ? - mój instalator przyjmował 100 W/m2 przy doborze grzejników, a jak widzisz specjalista z arkuszami wyliczył jeszcze coś innego :-( - i kto ma tutaj rację, nie mam pojęcia. Podłogówka - temat osobny, nie ma tak strasznie dużo (łącznie 40 m2 - wiem że sporo osób, nawet na tym forum stosuje podobne rozwiązania oparte na RTLach i zasila podłogówki z powrotu - tylko widzisz, ja powierzam instalację ludziom, którzy mają to wykonać dobrze i ma to działać - jak będą problemy to niestety, ale nie ja za to będę odpowiedzialny, bo ja mówiłem że ma być dobrze i ma działać. Wiem że mieszacze i osobna pompka to byłoby super, ale z drugiej strony - koszt dodatkowy 1000 - 2000 zł za automatykę do tego to też wydatek nie mały, stąd instalator zapewnia mnie, że to będzie działać - jak będzie problem, to instalator będzie wprowadzał poprawki, ja jestem Klientem i mam prawo się na tym nie znać. Instalator mówi tak - 18 kW powinien wystarczyć, ale na 100% tego nie powiedzą - więc jak część podobnych firm, zaproponował większy kocioł 24 kW który jest droższy o około 300-400 zł od 18-tki - jest po bezpiecznej stronie, bo 24 kW to na 100% wystarczy. Jak zresztą zauważysz, to obliczenia zapotrzebowania na CO z 3 różnych źródeł (instalatora, specjalisty i Twoje) różnią się o około 25% każde - bądź tu mądry i pisz wiersze... Tak jak wspomniałem we wcześniejszych postach, moc grzejników przy 55/45/20* C to łącznie 14,5 kW + 40 m2 podłogówki której mocy nie potrafię obliczyć. Jak zwiększę temp. OKAZJONALNIE (przy -20/-25* C) np. do 65* C to moc grzejników będzie około 18 kW. Od początku zakładałem kondensat, który powinien w mojej instalacji pracować MAX na temp. 55* C na zasilaniu (przy -20) - grzejniki zostały przewymiarowane i przy tej temp. zasilania mają zapewnić moc do ogrzewania pomieszczenia na +20* C. Jeżeli przy tych wartościach zachodzi częściowa kondensacja to jest OK (uzyskam np. 100% sprawności kotła), jak temp. zasilania będzie niższa, sprawność wzrośnie. Zdarzyć się może, że kilka/naście dni w roku (wg wyliczeń 15-20 dni w roku) będzie on pracował z temp. zasilania 75* C i wtedy zgodzę się, ze sprawność spadnie do 90-95 % - tego nie przewidzę, ale wiem że pozostały okres będzie to sprawność zbliżona do 100% czego kocioł tradycyjny gazowy mi nie zapewni (sprawność około 90%). Jakiś czas temu, w innym wątku https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/9713-dobor-grzejnikow-do-pieca-kondensacyjnego/ dyskutowałem w kwestii doboru grzejników. Jak dobrze zauważyłem na sam koniec - ile osób, tyle opinii i tyle porad - nadal pozostają dylematy, jaka moc kotła, czy podłogówka będzie działać (ta oparta na RTLach) oraz jakie zapotrzebowanie na ogrzewanie posiada nowo budowany dom. Pomału tracę nadzieję na prawidłowe rozwiązanie tej zagadki a czas ucieka i dzień decyzji zbliża się nieubłaganie... ;-(
  16. Witaj dodan i dzięki za odpowiedź, Policzyłem już w miarę dokładnie powierzchnię użytkową po zmianach w projekcie i zagospodarowaniu stryszku na pralnie/suszarnie i garderobę - powierzchnia do ogrzewania to 180-190 m2. Przeliczyłem również aktualną MOC grzejników które mam założone, przyjąłem parametry instalacji i czynnika grzewczego na 55/45/20* C (znośne dla kondensatu) i wygląda to tak: 1 żeberko grzejnika aluminiowego Ferroli, rozstaw 500 = 59 W 1 żeberko grzejnika aluminiowego Ferroli, rozstaw 800 = 84 W czyli: - grzejniki żeberkowe, aluminiowe, Ferroli 500 - 180 żeberek x 59 W = 10620 W = 10,62 kW - grzejniki żeberkowe, aluminiowe, Ferroli 800 - 40 żeberek x 84 W = 3360 W = 3,36 kW - 40 m2 podłogówki bez mieszaczy = ??? nie wiem, nie potrafię tego obliczyć :( - 2 ręcznikowce w łazienkach x 276 W = 552 W = 0,55 kW RAZEM: 14,53 kW (bez 40 m2 podłogówki) Ale gdyby przy tej temp. zasilania okazało się, że moc grzejników nie jest wystarczająca (wg moich przeliczeń jest zgodna z projektem, ale... życie pokaże jak będzie) trzeba będzie zwiększyć temp. zasilania - tylko na ile ? - 60 / ?? / 20* C - 65 / ?? / 20* C Gdyby przyjąć że będzie to podane przez Vaillanta na stronie internetowej 75/60/20* C to zapotrzebowanie na energię CO wyglądałoby następująco: 1 żeberko grzejnika aluminiowego Ferroli, rozstaw 500 = 101 W 1 żeberko grzejnika aluminiowego Ferroli, rozstaw 800 = 157 W czyli: - grzejniki żeberkowe, aluminiowe, Ferroli 500 - 180 żeberek x 101 W = 18180W = 18,18 kW - grzejniki żeberkowe, aluminiowe, Ferroli 800 - 40 żeberek x 157 W = 6280 W = 6,28 kW - 40 m2 podłogówki bez mieszaczy = ??? nie wiem, nie potrafię tego obliczyć :( - 2 ręcznikowce w łazienkach x 500 W = 1000 W = 1,00 kW RAZEM: 25,46 kW (bez 40 m2 podłogówki) Jednak przy takich mocach w domku byłoby nie do wytrzymania ? temperatura 35-40* C, więc taka moc jest za dużo aby ogrzewać dom, to byłaby sauna :) No i dalej dylemat - 18 kW czy 24 kW :) A gdyby zastosować kocioł 24 kW i ograniczyć jego moc np. do 20 kW na CO to czy byłoby to ekonomiczne rozwiązanie z punktu widzenia zużycia gazu ? Jak w takiej sytuacji zachowywałby się kocioł przy letnim ogrzewaniu CWU ? rozumiem, że 18 kW to sobie bez problemu poradzi, tak jak i 24 kW ? ale czy w tym okresie praca kotła 24 kW będzie droższa niż 18 kW pod względem zużycia gazu ? Jak dobrze rozumiem, można ograniczyć moc kotła w zakresie CO i dostosować go do instalacji i będzie on pracował równie ekonomicznie jak 18 kW ? jedyna różnica będzie przy CWU gdzie kocioł pracuje z pełną mocą ? Liczę na kontynuację rozważań i podpowiedź - co robić :(
  17. Witaj dodan, dzięki za odpowiedź, Hmmm - spoko, tylko jak mam to policzyć w miarę dokładnie, samo zapotrzebowanie ? Czy wystarczy obliczyć moc odbiorników (grzejniki + podłogówka) czy iść raczej w kierunku obliczenia mocy i zapotrzebowania budynku na ciepło (w jakimś stopniu wyrażają to grzejniki i podłogówka)... Czy ewentualnie jest jakiś LAMERSKI sposób na obliczenie tego - ja całkowicie z innej branży jestem (programista) i najchętniej skorzystałbym z jakiegoś programu LUB znawcy tematu - może ktoś z forum mógłby pomóc. Zastosowane materiały do budowy domku znam, powierzchnię znam, gorzej z wzorami i obliczeniami - zapewne są to dziesiątki parametrów i wzorów :-( Porady większości instalatorów z okolicy to 1 żeberko na 1m2 lub 100 W na 1m2 itp - to nie są żadne obliczenia, tylko jakieś nieznane mi teorie i zasady obliczeń "na oko"... Ech, co za kwas z tym :-(
  18. Witaj mak, dzięki za odpowiedź :) OK, Vaillant ma modulowaną moc, od 30-100% czyli przy 24 kW piszą na stronie że będzie to 9 - 24 kW - czyli tutaj problemu większego nie ma, przy mniejszym kotle 18 kW byłyby to odpowiednio moce 7 - 18 kW, OK, czyli na CO moc ustawia się w zależności od zapotrzebowania instalacji, a na CWU piec zawsze daje 100% mocy z tytułu priorytetu - czyli albo 18 kW dla mniejszego, albo 24 kW dla większego kotła, Przypuszczam, że zapotrzebowanie domku około 200-220 m2 (250 m2 po podłodze, ale są skosy i garaż na +5 tylko grzany) do ogrzania to może być moc pomiędzy 15-20 kW, teoretycznie może wystarczyć 18 kW ale przy niewielkiej dopłacie chyba lepiej pójść w większy kocioł 24 kW i spać spokojnie - dobrze kombinuję ? (różnica w cenie 18 kW a 24 kW to około 400 zł brutto) Instalacja już wykonana, grzejniki zamontowane czekam tylko na wybór kotła i podłączenie gazy - instalator twierdzi, że nie będzie z nią żadnego problemu (trzymam ich za słowo i mam nadzieję, że tak będzie) Piony i doprowadzenia główne do rozdzielaczy w miedzi, od rozdzielaczy PEXem do grzejników - ale ALUMINIOWYCH. Wiem że to konfiguracja mało polecana ze względu na reakcje chemiczne, ale instalator zapewnia mnie, że instalacja na 100% mnie przeżyje (a zamierzam jeszcze chwilkę pożyć ;-)) i że w konflikt MIEDZI i ALUMINIUM nie będzie miał znacznego wpływu na żywotność całego systemu - inhibitor dodamy do wody, możliwe że zaleję instalację (jeżeli można) wodą dystylowaną, te zabiegi powinny zminimalizować ryzyko utleniania się i reakcji (grzejniki nie są chińskie, producent Ferolli - na stronie określają jak przygotować instalację do pracy w KAŻDEJ z możliwych konfiguracji, gwarancja 10 lat). Wiem że stal i plastik byłyby lepsze ale... stal, jakoś nie byłem przekonany do głównych instalacji rozdzielaczy/pionów, a plastik - ponieważ myślę o alternatywnym źródle ciepła na przyszłość, jakim może być paliwo stałe nie chciałem ryzykować ewentualnego przegrzania instalacji w przypadku jakiś kłopotów z temperaturą po. 95* C, gdzie plastik może mieć problem - instalator odradzam mi plastik, stawiając na MIEDŹ lub STAL. Oby miał rację i reakcje chemiczne nie zachodziły - bo sporo kasy wydałem na przewymiarowane grzejniki i nie chciałbym jakiś niespodzianek w przyszłości - niestety klamki zapadły, decyzji nie da się już cofnąć ;-) Twierdzi że tak - jak "dał ciała" to będzie tak musiał kombinować, aby było dobrze - ja zleciłem wykonanie DZIAŁAJĄCEJ INSTALACJI, rozmawiałem, akceptowałem koszty - twierdzi że będzie to działać i bez mieszaczy się obejdzie. te 40 m2 podłogówki to suma pomieszczeń: 2 łazienki, wiatrołap, kuchnia i kawałek holu. Jakiś cudów w rozdzielaczu to nie ma ;-) - muszę zrobić fotkę, to będzie wszystko ładnie widać, ale jak pamiętam to są 2 zawarty typu RTL i to wszystko - reszta PEXa idzie bezpośrednio do grzejników... Dziś porozmawiam jeszcze z instalatorem w kwestii proponowanej mocy kotła i ogólnie całej instalacji CO - mrozy się zbliżają, trzeba finalizować instalację i grzać ;-)
  19. Witam - pomoże ktoś :rolleyes: (bo mi się promocja skończy na ten kocioł i będzie du*a zbita)... Zasobnik CWU 150 L będzie - ostateczna decyzja (zakładając że woda CWU będzie o temp. około 42-45* C). Nadal jednak stoję przed wyborem mocy samego kotła i od kilku dni mam mętlik w głowie, czytając artykuły w necie i przeglądając inne fora - niestety często wypisują tam totalne bzdury, opieram się więc TYLKO na informacjach z bieżącego forum...
  20. Hej, dzięki za odpowiedź :-) Ad 1 Aktualnie kocioł pracuje już na temp. >= 80* C - jednak opał jeszcze nie jest suchy, stąd efektywność spalania nie jest jeszcze taka, jaka być powinna :-( - przenosimy część opału do kotłowni w charakterze suszarni (kotłownia dość ciepła jest, piec i połączenie z kominem/czopuch oddają trochę ciepła w pomieszczenie), W okolicy brak użytkowników takich kotłów - bynajmniej wśród pytanych z okolicy instalatorów CO nie spotkałem takich, którzy instalowaliby podobne kotły na drewno i nie mają namiarów na użytkowników :-( Na Słowacji ojciec zna 2 takich userów - będzie z nimi rozmawiał ;-) Ad 2 Zapach drewna - pięknie pachnie drewienko, koniec czarnym kurzem, pyłem i śmierdzącym dymem ( nie mam nic do osób palących wszelkimi odmianami węgla, groszków i miałów - ale porostu to całkiem inna bajka, jak otworzysz palenisko a tu nie śmierdzi, w kotłowni unosi się lekki zapach drewna, względnie dymu ale innego niż węgiel) - tego właśnie chciał ojciec, odejścia od 35 letniego palenia węglem, koksem, miałem itd. itp. i niestety, brudu w kotłowni, Ad 3 :-) rekordzista wśród kominów - to brzmi dumnie :-D, faktycznie komin jest sporych rozmiarów, ale to wynik (jak wspominałem), opalania wcześniej 2 ogromnych cieplarni/szklarni - tam były piece o dużej mocy i zajmowały około 10 m2 powierzchni kotłowni - masakra to była, niezapomniane czasy jak wywoziło się w sobotę 10-15 dużych taczek żużlu itp. efektów palenia - 2x więcej trzeba było nawieźć na kilka dni opalania - dziękuję że te czasy już minęły, to był dramat... PS. nawet przez 3 lata mieliśmy zatrudnionego PALACZA który cały dzień i noc pilnował 2 pieców - he he, burżuazja rzekłby ktoś - ale elektroniki 30 lat temu to niewiele było, czujnik temp. wody z dzwonkiem to był już niezły bajer :-D Co do czujnika ciągu - nie mam pewności, nie wnikałem w to ale dopytam czy posiada... Postaram się zrobić lepsze fotki - ale to w ciągu dnia, jak będzie widniej i jak zainstaluje oświetlenie w kotłowni, teraz brak jakiegoś sensownego - ciemno tam i kiepskie foto wychodzi. Jeżeli chodzi o układ - to chyba jest otwarty lub mieszany, bo na pewno na zewnątrz jest wyprowadzona jakaś rura przelewowa - gdyby coś się działo, tam lałaby się woda ;-) tak na pewno było, ale czy część układu czasami nie jest zamknięta to nie wiem - nie znam się na tym :-( Instalację wykonywał lokalny instalator/firma, nie mam niestety żadnego schematu, pewnie musiałbym posiedzieć w kotłowni i opisać to, rurka po rurce, od czego i do czego - pomyślę nad tym, może informatyk "oprogramuje" tą instalację w Paincie :-D Pompy źle założone - hmmm, gdybym to wiedział wcześniej top bym się upomniał ;-) - mam poprosić o poprawkę ?, mogę ściągnąć chłopaków i pewnie to poprawią, z tym nie będzie problemu... Ad 4 fi 150 :-) - na bank, takie jak wyjście z czopucha - właśnie dziś kupię wełnę ocieplenia komina blaszanego, bo ostatnio tak przygrzało na wylocie spalin, że podtopiło turbolit na rurkach... muszę to koniecznie osłonić, tutaj sprawa jasna i klarowna - dzięki :-) Ad 5 Instalator nacikał na duży bufor, 500 - 1000 L ale ojciec się uparł że nie - nie było więc tematu, kwestia kosztów może, bo to kolejne X tyś zł. Przypuszczam że po tej zimie zmieni zdanie i dołoży jeszcze bufor, bo to wtedy rewelacja by była - palić na 85-90 w kotle, zasilić CWU + bufor i na kilka godzin jest ogrzewanie bazujące tylko na buforze, piec w podtrzymaniu lub sam się wygasi. Instalator cały czas o nim wspominał, ale niestety - na razie nie przeszła ta inwestycja :-( Teraz zimą, będzie dobry odbiór czynnika grzewczego, ponieważ do ogrzania około 180 m2 pow użytkowej, nie ocieplonej, dom "kwadraciak" z lat 80-tych + CWU 250 L. Na wiosnę będzie przeprowadzany remont 2 pomieszczeń to myślę że podłogówkę można śmiało wtedy założyć - liczę cały czas na to, że SAUNA odbierze w zimie sporą część energii cieplnej, tylko jeszcze "się robi" ta SAUNA więc trzeba poczekać... Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi :-)
  21. Witam ponownie, Pomoże ktoś w kontekście wcześniejszej wiadomości (moc kotła) oraz poniższego dylematu :-) W kontekście kotłów gazowych, mam jeszcze pytanie - czym najlepiej zalać instalację CO przy piecu gazowym, gdzie instalacja jest wykonana z następujących materiałów: - miedź od kotła do rozdzielaczy na parterze i na piętrze, - od rozdzielaczy do grzejników PEX Wavin, - grzejniki aluminiowe Ferolli, W kontekście wątku "bulgotanie w grzejnikach latem" na wszelki wypadek chcę zapobiec ewentualnym, podobnym sytuacją - myślałem o zalaniu instalacji wodą destylowaną + inhibitor. Może dmucham na zimne, ale wolę spać spokojnie i wiedzieć, że zminimalizowałem ryzyko reakcji chemicznej pomiędzy miedzią a aluminium (wszyscy z którymi rozmawiałem w tej sprawie, twierdzą zgodnie - że te grzejniki mnie i tak przeżyją - zobaczymy...). Grzejniki aluminiowe firmy Ferolli, mają na stronie adnotację że mogą byś używane z instalacjami w miedzi (http://www.ferroli.com.pl/media/_products/221/Grzejnik_Ferroli.pdf), ale nie wiem jak ma się inhibitor do producentów kotłów gazowych, np. Vaillant, czy są tutaj jakieś ograniczenia co do stosowania ? Będę wdzięczny za pomoc i odpowiedź - dziękuje :-)
  22. Witaj i dzięki za odpowiedź, 1. Mazi jest sporo - ale czy ona jest agresywna dla kotła ? nie pochodzi z węgla gdzie wytwarzają się siarczyny, bo to drewno - chyba że się mylę... Jak ją "na szybko" zlikwidować ? wypalić ?, naturalnie czy jakimś środkiem specjalnym ? Na fora oczywiście zaglądnę, muszę tylko znaleźć odpowiednie na którym dyskusja toczy się na temat podobnych pieców/techniki oraz jest tak miła społeczność :-D 2. Pomysł z wykonaniem mini suszarni opału bardzo ciekawy - trzeba przemyśleć tą konstrukcję i zapewne można ją gdzieś w kotłowni zamontować - dzięki za podrzucenie pomysłu :-) 3. Przekrój komina - może ciężko w to uwierzyć, ale 50 cm x 50 cm - cugu nie powinno więc brakować, wysokość około 12 m (kiedyś kotłownia opalała 600 m2 szklarni/cieplarni + około 100 m2 mniejszej, stały 2 potężne piece na miał i tzw. muł nie wiem jak się to zwie - błoto węglowe które się paliło ;-), opał na zimę zajmował powierzchnie 200 m2, dziesiątki to) - stąd wspomniany komin jest tego pozostałością. 4. Komin podłączony bezpośrednio do czopucha jest o średnich fi 150, identycznie jak przyłącz kotła - wygibaśny taki jakiś, bo chyba tak dało się go sensownie zrobić i wykonać najmniejsze załamania - ale nie ja go instalowałem, wykonawca instalacji. Co do ocieplenia, rozglądnę się za wełną i pewnie zastosuję Twoją propozycję - wełnę można zakupić, nawet specjalnie profilowaną. 5. Z magazynowaniem nadmiaru ciepła jest aktualnie problem - wszystko latem szło w CWU stąd piec w sumie nie dał się dobrze "rozbujać" bo osiągał temp., grzał CWU i trzeba było go zostawić do wygaszenia. Zimą będzie łatwiej, ponieważ jest znacznie większy odbiór ciepła na mieszkanie. Jako ciekawostka - w pobliżu kotłowni budowana jest mała, domowa SAUNA która będzie wykorzystywała nadwyżki cieplne i skutecznie będzie odbierać nadmiar mocy :-) - w ciągu 1-2 miesięcy inwestycja będzie ukończona, sam jestem ciekaw jak to będzie funkcjonować... ;-)
  23. Dzięki wielkie za odpowiedź, Tak, temp. faktycznie za niska - z forum wiem, że najlepiej utrzymywać 80-90* C, tyle że grzejąc tylko samo CWU aktualnie trudno jest taką temp. osiągnąć, bo zasobnik zaraz grzeje na 60* C i później nie ma gdzie tego ciepła odprowadzić (ojciec nie chciał bufora pośredniego, typu 1500++ litrów - a to byłoby dobre rozwiązanie, nadmiar ciepła idzie w zasobnik). Aktualnie komora paleniskowa jest niestety mocno zasyfiona jakąś mazią, pewnie mokry opał bo drewno nie jest jeszcze sezonowane (palę trochę deskami z mojej budowy - ale to iglaste cholerstwo jest). Drewno (tylko liściaste) aktualnie jest suszone pod wiatą i małej szklarence, ale tak naprawdę będzie suche w przyszłym roku najwcześniej - ten sezon jakoś trzeba przeboleć, pewnie kosztem większego zużycia opału. Muszę zwracać uwagę na temp. bo faktycznie kocioł LUBI wysokie temperatury. A co do urządzeń - na co zwracać uwagę, co jest niebezpieczne i na które "liczniki" mam patrzeć i kontrolować parametry - czy to jest na tyle zautomatyzowane że za bardzo nie ma się czym przejmować ?
  24. Witam, Wstawiam kilka zdjęć instalacji CO którą posiada mój ojciec - instalacja nowa, wykonana około 2 tygodnie temu. Piec ATMOS 25 kW, na drewno, zagazowujący ze sterownikiem ATMOSa ACD 01 i CWU. Ponieważ jestem laikiem w tych sprawach, czy mogę prosić o wyjaśnienie na rysunku, do czego są niektóre urządzenia i na co zwracać w nich uwagę ? oraz jak "jakościowo" wykonana jest ta instalacja ? Sezon "palacza" zbliża się wielkimi krokami, ojciec często wyjeżdża za granicę na kilka dni, chciałbym wiedzieć na co zwracać uwagę przy obsłudze kotła, jakie parametry są ważne, co może być niebezpieczne. Nadmienię, że system schładzania kotła (zabezpieczenie wężownicą schładzającą) działa znakomicie ;-) - kilka dni temu, okazało się że zawór na CWU został zakręcony i po rozpaleniu w kotle, temperatura wzrosła do ponad 90* C, system zadziałał (tyle że nie jest jeszcze wpięty do kanalizacji i kotłownia troszkę się zalała). Musimy to wpiąć jak najszybciej, bo to mała niedoróbka na nasze wyraźne życzenie (wykonawca chciał to od razu wykonać, ale jakoś tak wyszło...) Będę wdzięczny za wszelkie komentarze do tematu i sugestie, porady, WAŻNE zalecenia dla mnie - niedoświadczonego palacza ;-) PS. Nie wiem czy zbyt dużo zdjęć nie powrzucałem - ale chciałem w miarę dokładnie zamieścić to co mam w kotłowni, niestety schematu żadnego na papierze/projektu komputerowego nie posiadam :-(
  25. Witaj, dzięki za odpowiedź, Różnica w cenie 120 a 150 L = około 300-350 zł (więc spokojnie można dopłacić). Chyba padnie decyzja na ten 150 L - dzieciaki rosną, więc i zapotrzebowanie na wodę będzie się zwiększać zakładam ;-) Cyrkulacja w każdej chwili może być włączona - więc tutaj jeszcze decyzje nie zapadły. Dylemat mam jeszcze z mocą kotła - wiedząc ze można ją modulować od 30-100%, mimo wszystko zastanawiam się nad kotłem 18 kW a nie 24 kW. Wspomnę więc jeszcze i kilku sprawach: - grzejniki żeberkowe, aluminiowe, Fe-rolli - 180 żeberek o rozstawie 500 x 0,37 L / żeberko = 66,6 L - grzejniki żeberkowe, aluminiowe, Ferolli - 40 żeberek o rozstawie 800 x 0,44 L / żeberko = 17,6 L - 40 m2 podłogówki bez mieszaczy, - 2 ręcznikowce w łazienkach Grzejniki przewymiarowane o około 20-30%, ze względu na piec gazowy kondensacyjny, który powinie pracować na niskich temperaturach sprzyjających kondensacji i ogólnie, dla lepszego klimatu cieplnego w domu (niższa temperatura grzania). Czy kocioł 18 kW "da radę" na południu polski, gdzie zdarzają się kilkudniowe wysokie przymrozki (minus 20-25 st C) + zasilanie CWU czy jednak za dopłatą około 400 zł zakupić kocioł o mocy 24 kW i spać spokojnie, wiedząc że jak będzie potrzeba piecyk "da radę". W przyszłości planowany jest kominek w pokoju dziennym (nie tylko do celów ozdobnych) - ale nie wszystko na raz, przyjdzie jeszcze na to czas. Brać 18-tkę ;-) czy doświadczoną 24-kę ;-) ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.