Witam, Jakiś czas temu poważnie nawalił mi junkers euroline. Ponieważ naprawa , jak oszacował servisant, jest nieopłacalna, podjęliśmy decyzję o wymianie go na nowy. Serwisant podał numer tel do zaprzyjaźnionej hurtowni, której właściciel podał z kolei nr do zaprzyjaźnionego montera. Zatelefonowałem, umówilem wizytę tegoż montera. Monter po przyjeździe na miejsce i po oglądnieciu sytuacji powiedział, że proponuje mi taki to a taki model kotła w takiej to a takiej cenie. Koszt robocizny (zdjęcie starego i montaż nowego) wyniesie od.......pln do......pln ( w zależności jak pracochłonne będzie to zlecenie). Nie podałem celowo kwot by nikomu nic nie sugerować i w tym miejscu chciałem zadać pytanie jakie są orientacyjne koszty wymiany takiego kotła dwufunkcyjnego bez zasobnika? Bo wydaję mi się, że pan majster "nieco" przedobrzył w szacunkach. Obiecuję podać propozycję montera w następnym poście. Z góry dzięki za wszelkie sugestie. Pozdrawiam. Rock35.