Skocz do zawartości

kanarek66

Forumowicz
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia kanarek66

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Witam Piter821. Jeśli do napędu wykorzystasz silnik od wycieraczek samochodu to ma on specjalny styk do powrotu pozycji spoczynkowej zresztą jak w aucie. Proponuję tak dobrać zabezpieczenie zasilacza 12v aby napięcie "siadało" podczas blokady rusztu np: kamieniem. Montaż u siebie zrealizowałem za pomocą szerokiej blachy która usztywnia całą konstrukcję.
  2. Witam . Chciałbym podzielić się rozwiązaniem które zastosowałem przed tygodniem w Logano 111. Generalnie jestem zadowolony z posiadanego kotla ale nie zawsze podobało mi się to co wylatywało z komina. Dym często był biały i regulacje powietrza dopalającego nie dawały pozytywnych efektów. Oglądając deflektory w kotłach z podajnikiem postanowiłem zrobić coś podobnego. Nad palnikiem na samej górze umieściłem standardową cegłę szamotową powieszoną na dwóch prętach fi 8 mm. Ku mojemu wielkiemu zadowoleniu dym zmienił się na prawie bezbarwny. Po tygodniu palenia czyściłem dziś kocioł i kolejny sukces , wymiennik kotła lekko zabrudzony siwym pyłem. Palę w tym sezonie węglem z kopalni "Wesoła" i jestem z niego zadowolony. Czasami mieszam z węglem niewielką ilość zrębek z gałęzi wycinanych w ogrodzie. Mój kocioł to 20 kW, zmniejszony palnik wg.pomysłu kolegi Guitar,szamotki na wlotach powietrza dopalającego plus wspomniana wyżej cegła , oczywiście trzy poziome szamotki są na swoim miejscu . Pozdrawiam.
  3. Spalałem około 6 ton z tym że był to miał czasami groszek. Paliłem w nim od góry . Nie twierdzę że kocioł był zły , tylko palić w nim należy koksem a paliwa długopłomienne grzały komin. Zaznaczam że zwiększyłem grubość izolacji dachu. W Logano 111 cenię małą obsługowość w porównaniu do kotła górniaka.
  4. Witam. Mam pytanie do kolegi Guitar.Czy stosujesz nadal kształtki szamotowe ustawione na wlotach powietrza dopalającego ? Generalnie chciałbym koledze serdecznie podziękować za pokazanie mi że istnieją takie kotły. Od dwóch sezonów palę w Logano 111 20 kW. Za radą kolegi zmniejszyłem palnik , dołożyłem dodatkowe szamotki i oczywiście uszczelniłem pokrywy. Kocioł pracuje bardzo dobrze , temperatura od 50 do 60 stopni zależy jaką ustawię na miarkowniku,czyszczenie co dwa tygodnie . Staram się nabywać węgiel z kopalni ' Wesoła" . Jak dla mnie idealny . Dokładam węgiel rano i wieczorem. Domownicy nauczyli się że jak są w piwnicy to sprawdzają temperaturę i poruszają rusztem. Pracuję w delegacjach , dzięki temu kotłowi mogę zostawić rodzinę bez obaw .Poprzednio paliłem w kotle Zębiec sw1k 14 kW . Grzałem głównie komin. Mój dom ma około 160 m kwadratowych .Ściany bloczek siporeks 24 styro 10 cm dach wełna 30 cm ,50 metrów podłogówki , bojler 120 l .Przez cały ubiegły sezon od wrzesnia do kwietnia spaliłem 4 tony węgla . W domu cieplutko , nie mam oporów przed codziennym wietrzeniem rano i wieczorem . Wentylacja grawitacyjna oczywiście jest i działa dobrze , komin około 8 m umieszczony w bryle domu z wkładem ceramicznym. Myślę że przy tego rodzaju kotle dobry komin to podstawa.Jeszcze raz dziękuję . Pozdrawiam . Adam.
  5. Witam.Jeśli mogę doradzić to proponowałbym sprawdzenie filtra pompy. Druga możliwość to zamienione gdzieś zasilanie z powrotem, na zimno pompa daje radę na gorąco siły fizyki biorą " górę" i cyrkulacja ustaje. Pozdrawiam.
  6. Sprawdź filtr przy zaworze odcinającym pompy obiegowej.
  7. Witaj Beda. Nabyłem buderusa 20 kW od umordowanego nim człowieka który palił w nim drewnem.Kompletnie zaklejony smołą kocioł wyczysciłem ,dołozyłem przegrode zmniejszajaca i dodatkowe szamotki na wlotach powietrza z boków.Próbowałem palenia drewnem.Masakra.Opal zawiesza się , smolenie , dym.Od soboty pale węglem groszkiem.Rewelacja.Co kilka godzin lekki ruch rusztem ,nic wiecej.Temperatura wacha się około 4 stopnie od nastawionej.Wreszcie po wymianie kotła (zębiec 14 kW ) nie grzeję komina.Odpuść sobie miał.Drobiny wegla zmieszane z piaskiem bardzo słabo sie palą .Walczyłem z tym nascie lat.Naprawde nie warto.Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.