Skocz do zawartości

thepablo

Forumowicz
  • Postów

    88
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez thepablo

  1. To teraz mam totalny metlik w głowie. Jutro idę zamawiac kocioł, byłem już zdecydowany na defro duo uni. W zasadzie to pewnie wybiore pierwszą myśl. W Siedlcach na defro trzeba czekać od 4 do 6 tyg. Sprzedają się dobrze więc nie powinny być takie złe. Zachęca mnie możliwość palenia w tym palniku nie tylko groszkiem. Szperałem na forach i piece z tym palnikiem pracują od połowy roku raczej z dobrymi wynikami. W tej cenie miałbym linga duo, hefa heitza nie mówiąc już o kotłach z zagłebia czyli Pleszewa. Obecnie mam Optimę i do jakości wykonania nie mogę się przyczepić. Co do popielnika to ilość popiołu jest zależna od gatunku węgla. Jak dobry węgiel to mało popiołu.
  2. A Ty kolego kiepsko i nieuważnie czytasz posty. Nie chodzi mi o AKM tylko konkretnie defro DUO UNI lub inny o podobnych parametrach. PP
  3. Witam śledzę forum od jakiegoś czasu. Noszę się z zamiarem wymiany zasypowego kotła na kociołek Defro Duo Uni 25kW z nowym palnikiem rynnowym. Pytanie czy gra jest warta świeczki, czy warto inwestować w taki palnik? Podobno spala on wszystko od owsa, pelettu, miału po eko groszek. Czy ktoś z forumowiczów ma takie cudo, jak się sprawuję taki kociołek. Sporo jest postów dotyczących defro ale ze zwykła retortą. A może nie warto się bawić w taki palnik i kupić zwykłą retortę lub obrotową w podobnej cenie? Generalnie piec nie jest tani bo około 9500 a to sporo kasy i chciałbym być zadowolony. A może celować w jakiś inny kocioł o podobnych parametrach. Sporo dobrych wypowiedzi czytałem o Lingach o Futurze ale wybór padł na defro bo wydaje mi sie solidną konstrukcją. PP
  4. Ludzie to wiedzą jak się ustawić w życiu. HEHE :)
  5. Witam jeśli chodzi o problem z wentylatorem to dzwoń do serwisu defro 24h numer na stronie defro. Ja zadzwoniłem, na drugi dzień miałem nowy wentylator. Ale pomijając, to dziwny komunikat. Z opisu to bardziej bym stawiał na sterownik. Ja przed wymianą wentylatora słyszałem w nim dziwne charczenie i też raz chodził jak wariat a innym razem miał wolne obroty. Jaki masz sterownik? PP
  6. A czy mógłbyś wytłumaczyć o co chodzi z tym lewarem. Czytając forum byłem przekonany, że naczynie powinno być wpięte w wyjście od pieca. PP
  7. Kirys to tak licząc po 800 za tonę 4tyśie. Nie mało ale nikt nie mówił że będzie lekko. PP
  8. Powitać wszystkich. Posiadam spory dom, powierzchni około 250m^2. Dom jest budowany starsza technika, czyli cały pustak, w środku wełna mineralna następnie połówka pustaka. Tak na przemian. Poddasze zamieszkałe, ocieplone wełną. Na stropie leży wełna 15cm. Pod domem jest piwnica. Dom ogrzewany piecem zasypowym defro optima comfort plus 25kW. Mam zamiar zmienić piec na eko groszek też wybór padł na defro duo 25kW. Pytanie - ile zużywacie ekogroszku miesięcznie, na sezon grzewczy w podobnych gniazdkach? Chcę oszacować koszty.
  9. Mam pytanie w sprawie zaworu 4D. Czy warto montować zawór z siłownikiem czy sterowany manualnie? Gdzie zamontować pompę CO przed zaworem czy za zaworem? Które rozwiązanie jest lepsze. Jeśli zamontuję pompę za 4D (tak jak na przykładach podawanych przez użytkowników) czy na małym obiegu w który wpięty jest zbiornik CWU, woda w nim będzie mi się nagrzewała bez pompy? PP
  10. Śledzę forum na bieżąco. Przeglądałem już sporo postów z przykładami instalacji. Wiadomo że chciałbym zrobić przeróbki jak najmniejszym kosztem i nakładem pracy. Obawiam się że może się nie udać. Przyglądałem się mojej instalacji wiele razy i jest "skopana". Przede wszystkim będę musiał zainstalować zawór 4D. Ponieważ temp na powrocie kotła mocno spada. Pytanie - czy montaż tego zaworu może obniżyć ilość zużywanego opału, bo teraz mi idzie sporo. Jakiej firmy zawór zastosować (chyba sterowany ręcznie) aby był solidny i stosunkowo nie drogi? Kolejny temat to instalacja pompy CO. Zastanawiam się czy instalować ją za zaworem 4D czy przed? Muszę przepiąć też rurę od naczynka wyrównawczego do wyjścia z pieca, lub zastosować jakiś zawór bezpieczeństwa na wyjściu pieca a wpięcie pionu pozostawić tak jak jest czyli na powrocie jeśli nie ma przeciwwskazań. No i jeśli zdecyduję się na pompę za zaworem 4D, będę musiał wymienić kilka rurek miedzianych na grubsze aby naturalna cyrkulacja była lepsza. Co do pracy pieca gazowego i węglowego na jednym obwodzie to nie widzę wad. Jak dział gazowy to mam zakręcone zawory na węglowym, żeby woda niepotrzebnie nie krążyła. Gazowy ma już w sobie zawór zwrotny więc jak chodzi węglowy to nic nie zakręcam w gazowym.
  11. thepablo

    Instalcaja

    Witam potrzebuję oceny projektu instalacji. Do chwili obecnej mam istalację, w ktorej poprzednik "fachowiec" popełnił masę błędów. Np wpiął naczynko wyrównawcze w powrót kotła. Czym takie działanie może skutkować? Odpowietrzenia zrobił w najniższych punktach! Planuję wymienić piec na nowocześniejszy na ekogroszek. Zamontować zawór 4D aby zabezpieczyć piec bo obecnie jego brakuje. W instalacji są dwa piece węglowy i gazowy podpięte w jeden obieg. Oczywiście odcięte od siebie zaworami. Równolegle wpiety jest zbiornik CWU . Za tym wszystkim planuje zamontować zawór 4D. Za zaworem jedną pompę. Pytanie czy lepiej zamontować pompę przed zaworem czy za zaworem 4D? Planuję zamontować jedną pompę, czy woda w CWU będzie samoczynnie krążyła? Wszystkie sugestie mile widziane. PP instalacja.doc
  12. A niby czemu zły kocioł kupił. Jak by były takie złe to nie trzeba by było na nie czekać 2 miesiące.
  13. Nie do końca tak jest. jest to kamienica, której parter zaadoptowano na sklep. Brakuje tam gazu ziemnego bo temat byłby rozwiązany. Myslałem o małym piecu na gaz z kominem turbo ale jest problem z butlą gazową, brakuje miejsca na jej postawienie. Piec olejowy wymaga zgodnie z przepisami kotłowni i oddzielnego pomieszczenia na olej.
  14. Poproszę o poradę. Prowadzę działalność gospodarczą. Lokal nie posiada własnego ogrzewania. Latem przyjemny chłodek bo grube mury ale zimą ciągła walka o ciepło. W tym roku postanowiłem że czas z tym skończyć i zainwestować trochę w wygodę. Zastanawiam się na wariantem ogrzewania do trzech pomieszczeń. Myślałem na zakupem pieca gazowego jakiś prosty model z wyprowadzeniem spalin przez ścianę i podłączeniem do niego 3 grzejników. Czytałem też o ogrzewaczach gazowych moc jednego około 4kW. Jest tylko problem i to najważniejszy brak gazociągu w pobliżu i brak postawienia sporej butli. Centrum miasta nikt nie zezwoli na swojej działce na postawienie butli itd itd. Myślałem o podłączeniu do pieca dwóch butli 30kg (tych większych) na to może by sąsiedzi wyrazili zgodę bo przymocowałbym je do ściany budynku. Chyba że macie inne pomysły lub doświadczenia np z piecem olejowym niewielkich gabarytów, najlepiej wiszącym. A może poprzestać na ogrzewaniu elektrycznym. Jaki byłby koszt takiej prostej instalacji grzewczej, czy warto w to inwestować? Każda porada mile widziana. PP
  15. Na przyszły sezon kupuje grubszy wegiel bo miał to tylko pozorne oszczedzanie chyba że kupisz go po 300-400 zł . U mnie nie ma dużej różnicy pomiędzy grubym węglem a miałem. u mnie dmuchawa chodziła prawie non stop jak miałem piec podlasiaka 19 kW. Przerwa po między pracą a czuwaniem trwała 3 minuty albo i to nie. Pompa CO szybko wypchnęła wodę z pieca i musiał na nowo chodzic. W zeszłym roku sprzedałem podlasiaka i kupiłem defro z pojemnością wodna 74 ltr. I jest dużo lepiej. U mnie komin jest troche ciepły ale tego chyba się nie da ominąc. spaliny nie mogą wylatywac zimne. PP
  16. A ja do wykonania nie mogę się przyczepic. Pewnie jak bym wybierał ponownie to Defro. Kocioł jest fajny i polecam. Cenowo też ok ja dałem za 25kW 3900 rok temu więc nie jest to wygórowana cena za piec ze sterownikiem dmuchawą i z atestami nie jest dużo. Ja mam optime starszej wersji bez PID. Co do palenia od dołu lub od góry to jak mi się rozpali tak się pali. Zazwyczaj miał rozpalam od góry ale po jakimś czasie i tak pali się także od dołu. Aż w piecu szumi. Jak masz obiekcje co do pieca i wykonania to zobacz sobie na youtube prezentacje firmy defro. Produkcja piecy jak na linii montażowej samochodów, mi się podobało. PP
  17. Ja mam optime komfort plus 25kw i generalnie to jestem zadowolony. Piec solidnie wykonany z blachy 6mm stal kotłowa. Serwis super (zaczął mi brzęczec wentylator) dostałem nowy na wymianę. Czy dymi? -to wszystko zależy od opału. Spalanie też jest uzależnione od poboru ciepła przez budynek . Ja mam dołączony do zestawu sterownik pokojowy. Przy zasypie 50 kg miału wytrzymuje mi 26 godz. Teraz pewnie bym kupował defro duo bo mniej roboty przy nim. Nawet chciałem swoją optime przerobi na podajnik ale to zbyt duża ingerencja w piec. Jak to mówił Kargul trzeba iśc z postępem. PP
  18. Też nad nim myślałem i kontaktowałem sie nawet z KomSterem w sprawie przeróbki i jak zwykle są pewne ale: mój piec ma od 25 - 30 KW. palniki samoczyszczące mają moc do 25kW więc deko za mały. Żeby system zdał egzamin palnik musiałby miec od 30 do 50kW a takich nie ma samoczyszcących. Można by zastosowac retortę ale wtedy ograniczam się do ekogroszku. Po drugie taki palnik ma już spore wymiary i włożenie go przez drzwiczki z przodu może byc kłopotliwe a wręcz nie do zrealizowania z retortą. Trzeba by pruc piec z boku (firma daje niby 2 lata gwarancji ale to duża ingerencja w piec). Trochę się obawiam co będzie jak nie wypali przeróbka zamienił stryjek siekierkę na kijek. Popsuję roczny piec :) No i wtedy ograniczam się z paliwem. Po trzecie system ma byc wygodny w użytkowaniu a więc czyszczenie itd ma byc bezproblemowe. Retorta z przodu z całym podajnikiem musiałaby wyjeżdżac na kółkach obok pieca (miejsce w kotłowni mam) ale przez jej wymiary może byc problem. Do mojego pomysłu nie trzeba wielkich przeróbek. Palnikiem jest palenisko. Minimum Raz dziennie i tak trzeba schodzic do kotłowni wtedy mógłbym przelasowac ruszta a mam mechaniczne. Do prawidłowego spalani węgla też przydatne by były dysze które są w moim piecu do palenia od góry, przez które też śmiga wiatr podczas pracy wentylatora. Myślałem trochę nad kształtem "końcówki", która by podawał węgiel na palenisko i trochę bym pokombinował z kwadratową blachą i prowadnicami węgla wtedy by węgiel nie spadał na kupkę tylko równomiernie na palenisko. Coś takiego jak w załączniku.
  19. Czy ma szansę funkcjionowac taki system. Piec zasypowy, poddmuch powietrza od dołu pod ruszta. Paliwo podawane prze podajnik ślimakowy przez drzwiczki dolne na wyskokości około 7 cm nad rusztem wodnym. Bez żadnego palnika retortowego. Paliwo spadało by sobie na ruszta i tam ulegało spalaniu. Problem tylko z rurą która doprowadzała by paliwo. Musiała by byc dośc gruba ponieważ nagrzewała by się od palącego płomienia. Nie wiem co działo by się wtedy z paliwem które by zostało w tej rurze. Można by było ją ściąc do połowy i zostawic tylko rynienkę, wtedy by spłonęło no ale to jest tylko zamysł. Podajnik mógłby podawac albo groszek albo miał ponieważ ślimak nie musiał by go wypychac do góry tak jak to jest w retortach. Co wy na taki pomysł. Wtedy przeróbka pieca polegałaby na wycięciu otworu w drzwiczkach i wspawaniu rury z podajnikiem. Jak trzeba by było zdemontowac taki układ to chwila moment i piec nadal jest zasypowy. A jak by pracował w automacie to by podawał sam opał do komory spalania. Tylko czy to by wypaliło, ponieważ tak jak wyżej było napisane piec zasypowy grzeje objętości opału tu natomiast tak myślę że grzałby płomień. Ale to też by zależało od tego ile opału byłoby na palenisku.
  20. Czy ma szansę funkcjionowac taki system. Piec zasypowy, poddmuch powietrza od dołu pod ruszta. Paliwo podawane prze podajnik ślimakowy przez drzwiczki dolne na wyskokości około 7 cm nad rusztem wodnym. Bez żadnego palnika retortowego. Paliwo spadało by sobie na ruszta i tam ulegało spalaniu. Problem tylko z rurą która doprowadzała by paliwo. Musiała by byc dośc gruba ponieważ nagrzewała by się od palącego płomienia. Nie wiem co działo by się wtedy z paliwem które by zostało w tej rurze. Można by było ją ściąc do połowy i zostawic tylko rynienkę, wtedy by spłonęło no ale to jest tylko zamysł. Podajnik mógłby podawac albo groszek albo miał ponieważ ślimak nie musiał by go wypychac do góry tak jak to jest w retortach. Co wy na taki pomysł. Wtedy przeróbka pieca polegałaby na wycięciu otworu w drzwiczkach i wspawaniu rury z podajnikiem. Jak trzeba by było zdemontowac taki układ to chwila moment i piec nadal jest zasypowy. A jak by pracował w automacie to by podawał sam opał do komory spalania. Tylko czy to by wypaliło, ponieważ tak jak wyżej było napisane piec zasypowy grzeje objętości opału tu natomiast tak myślę że grzałby płomień. Ale to też by zależało od tego ile opału byłoby na palenisku.
  21. thepablo

    Brykiet A Węgiel.

    kupiłem na próbę 100kg brykietu z drewna liściastego. Cena 550 tona (węgiel mial 550 ruski). Pali się fajnie, temperaturę piec łapie szybko (przynajmniej mój), wiatrak musi by nastawiony na małe obroty. Ale zużycie większe w porównaniu z węglem. Na dobę przed mrozami szło mi 40 kg węgla a brykietu 60. Moim zdaniem przy takiej ceni nie jest to opłacalne. Zaletą jest zapaszek z dymu jak z drewna i mała ilośc popiołu. PP
  22. No to panowie mi trochę odwróciliście mój zamiar popsucia pieca. Zgodzę się z Wami że instalując piec na retortę ograniczamy się do jednego rodzaju paliwa. Ja myslałem o dorobieniu rusztu awaryjnego. Ale po tym wszystkim co tu przeczytałem to chyba na razie odpuszczę tą przeróbkę. Poproszę chyba admina tego forum o zrobienie ankiety zadowolenia z kotła : czy jestes zadowolony z pieca retortowego czy jesteś zadowolony z pieca zasypowego czy gdybyś miał kupic piec, jaki byś wybrał automatyczny czy zasypowy. Da nam to jakiś obraz uzyteczności pieców. Tak analizuje to co napisaliście i dochodzę do wniosku; Mój kolega ma piec z zasobnikiem. Jak działa i jest wszystko ok to jest zadowolony ale częściej coś z się z nim dzieje jak jest wszystko ok. A to zawleczkę ucięło, a to mu zgasł, a to węgiel nie taki, a to za drogi. Fakt jak się pali to mało mu idzie węgla. U mnie wiekszy dom i zuzycie miału nie jest najmniejsze. I biorac to wszystko do kupy to ja chyba mam mniej problemu z piecem. Tylko to codzienne rozpalanie. To taki obowiązek. Ale co tam, dokupie tylko teraz lepszego węgla i się będę bawił.
  23. Mój Defro Optima Komfort plus 25-30 kW pochłania w te mroziki 50-60 kg miału. Do ogrzania mam 250 m^2 w domu temperatura 22-22,75`C. Do kotłowni schodzę 2-5 razy dziennie. Na piecu temperatura ustawiona na 55`C. Tylko chyba miał mam w tym roku kiepskawy ukraiński, Jest jakiś mało dogrzewny. W zeszłym roku zima nie była tak ostra ale miałem polski miał wymieszany z węglem grubszym . Poszło mi przez cały sezon 5t i w domu miałem cieplej bo dziecko było malutkie.
  24. Ja narazie palę miałem i mnie to trochę irytuje. Popiołu full. Jak czytam to forum to większośc osób, które zamontowały piec z podajnikiem są zadowolone. Pali się non stop, nie ma wahań temperatury w domu. rano wstajesz gdy mróz na dworze a tu grzejniczki ciepłe. A ja zamiast się powylegiwac w łóżku daję do kotłowni popiół wybierac bo go kupe. Do tego człowiek się upierniczy że szok. A tak sobie myślę że jak w takim piecu retortowym bym rozpalił to cały tydzień sie powinno palic.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.