Skocz do zawartości

Radko

Stały forumowicz
  • Postów

    140
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Radko

  1. Oczywiście, że się podzielę z ustawieniami.

    Chociaż obecnie sam zacząłem kombinować z ustawieniami i paradoksalnie, ustawiłem je niezgodnie z logiką. Zwiększyłem podawaną dawkę miału poprzez wydłużenie czasu podawania i zredukowałem prawie maksymalnie powietrze na wentylatorze i to jest chyba to, o co chodziło ( była juz kiedyś o tym dyskusja na forum ).

    Utworzył się bardzo duży kopczyk żaru, który przesunął się bliżej popielnika i drzwiczek, ale ważne jest to, że od dwóch dni zamiast 4 wiaderek miału / dobę, wsypuję 2,5.

    Zobaczę co powie fachowiec, ale jak nie będzie lepiej, to zostanę przy tych ustawieniach, to już i tak duży sukces.

    Witaj

    Ja miałem podobnie i faktycznie paliło sie dłużej ale piec niemiłośiernie kopcił. Po jednym dniu zebrało sie tyle sadzy co przez caly tydzień na normalnych ustawieniach. I znów mam dmuchawe na 70%

    pozdrawiam

  2. witam wszystkich

     

    jak pisałem wczęniej mam tłokowca innej firmy z "fabrycznym" szamotem. Pisałem że kociołek nie kopci, ale dziś go przypilnowałem i kociołek kopci zaraz po podaniu nowej dawki. Dziejesię tak około 1 minut potem nie widać nic. Jednak największy mój problem to ciąg kominowy za duzy szukam pomysłu jak go ograniczyć, bo wyciąga mu za szybko temperature z kotła. Zrobiłem małe doświadczenie, tzn wyjołem klapke wyczystki na pół dnia dostarczając lewe powietrze do komina. Wiem że tak nie może być na stałe ale kocioł szybciej dochodzi do temperatury i nie stygnie tak szybko.

  3. Witaj

    Też posiadam tłokowca ale innej firmy. Mam już fabrycznie zamontowany szamot. Faktycznie kociołek chyba dzięki temu mniej kopci. Szamot zamontowany jest bezpośrenio nad paleniskiem co wydaje się być odpowiednikiem deflektora jak w kotłach retortowych.

    Na tą chwile nie żałuje swojego wyboru pale mialem pomieszanym z tzw orzechem. W kotle retortowym jest to nie do przejscia.

    Jeśli wymyslisz cos nowego napisz może wprowadze to u siebie.

    Ja nie wprowadzałem żadnych poprawek. Ograniczyłem delikatnie ciąg kominowy bo był za duży i to wszystko.

    Poazdrawiam

  4. Witam

    Przyznam sie żę po usunięci tematu o KMG też nie byłem zadowolony. (Nawet pisałem do Amina w tej sprawie) Jednak wiem że admin widząc ten sam adres IP a co chwila inny nick to wie że pisze to ta sama osoba i na pewno nie jest to wiarygodne. Poza tym dziwiło mnie to że wypowadają się tam dobrze osoby które były nowymi urzytkownikami, a uzytkownicy ze stażem raczej nie.

    Więc faktycznie można założyć nowy temat dotyczący KMG lub wogóle tłokowców.

    A tzw pranie brudów na forum nie jest takie złe. Teraz czepiacie się powodów usunięcia tematu KMG. Gdyby było to oficjalnie na forum "wyprane" nikt by dziś nie napisał słowa o tym.

    Pozdrawiam

  5. Witam serdecznie !

    Jestem nowym forumowiczem, aczkolwiek kierowałem się Waszymi opiniami i poradami przy remoncie kotłowni.

    Zdecydowałem sie na mało popularny na tym forum kocioł Futura Econo 25 kW z "nową szata graficzną" http://www.cichewicz.pl/produkty/kotly_grzewcze/na_wegiel/futura_econo.php

    Strasznie ciasno w tym kotle jest po włożeniu brucera. Czy popiół nie bedzie sie zawieszał między ścianką a brzegiem palnika?

  6. Witam

    Jakiś czas temu nawiązalem kontakt z użytkownikiem tego kociołka. Jest zadowolony z kotła choć na początku były problemy ze sterownikiem. Producent daje osobną gwarancje (producenta) na wentylator, sterownik. Jak coś jest nie tak trzeba sobie samemu radzić z serwisem.

     

    Ogólnie bardzo pozytywnie.

    pozdrawiam

  7. Może i tak. Ja mam piec miałowy górnego spalania są tam kanały pionowe. Kupiłem teraz bardzo dobry miał. Kocioł się strasznie przegrzewa (cały czas ciepło w piwnicy) ale czopuch moge dotknąć ręką więc te przewały też sie sprawdzają w takim kotle.

  8. Jeśli chodzi o defro to maja rózne kostrukcje z kanałami poziomymi i pionowymi. Gereralnie panuje krąży opinia zę kanały poziome najlepiej odbieraja ciepło (pomijajac wymienniki rurowe). Ale może wypowie sie fachowiec lub dobry praktyk.

  9. Właśnie nie wiadomo co bedzie juz za rok, a 10 lat to ....

    Kupowałem tydzien temu miał w cenie 400zł za tone. Własciciel składu twierdzi że już w sezonie ten miał bedzie kosztował 600zł nie wspominając już ceny groszku. Oby się mylił. Przy takich cenach opał stały chyba już się nie opłaca.

    pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.