Skocz do zawartości

rosiu-1986

Forumowicz
  • Postów

    95
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rosiu-1986

  1. Takie właśnie było założenie. Ma być bufor jako sprzęgło żeby można było popalić w kominku bez uruchamiania podłogówki. Wrzucić jedno drewienko i cieszyć się ogniem bez grzania wszystkiego Nie obrażaj się tylko spróbuj pomóc. To nie jakieś moje wymysły tylko poważny problem. Sam próbuję go rozwikłać dając różne pomysły co do których ani ja ani Wy nie jesteście przekonani. Rury są dobrze dołączone, nie są zapchane. Może problem tkwi w pompa h obiegowych.
  2. Podsumowując. Teraz głównym podejżanym jest zawór kulowy z filtrem siatkowym. Sprawdzałem go. Palcem w każdym kierunku przy czyszczeniu filtra. Wyciągnięcie siatki nic nie pomogło. W dalszym ciągu pytam dlaczego podłączenie na krótko (bez bufora) zasilania i powrotu wszystko działało jak należy (pozycja zaworu nie miała znaczenia dla przepływów). Dodam że przepływy spadają już przy otwarciu ok. 20-30% bufora. Spadają liniowo. Im więcej otworze bufor tym bardziej spadają przepływy
  3. Takie zdjęcia dopiero po weekendzie
  4. Ta strona nie ma znaczenia dla rozwiązania problemu. Na eksperymenty ta strona bufora jest wyłączona i odcięta na zaworach kulowych
  5. Wszędzie rury 1 cal
  6. Niac nie robi dodatkowej poduszki powietrznej. Odpowietrzam wszyskie unosy ona instalacji Zapraszam do odwiedzenia instalacji. Oczywiście zapłacę za robotę. Proszę tylko o oferry ŻADNYCH JAJ. poniżej tylko na zdrowy rozumiem. Proszę Sorry to autokorekta. Miało być sorry. Pr,spraszam. Pomóż tylko na zdrowy rozum
  7. Wręcz przeciwnie, kosztował mnie trochę pln, wszystko zostało przygotowane, później przerobione x3i dalej nic. Jestem adwokatem żadnym inżynierem. Sam z kolegą składałem instalację. Sam sobie się dziwię że potrafię robić takie rzeczy. To że zawór dałem nie tam gdzie trzeba to ok.mój błąd. Pracuję w energetyce a konkretnie w PEC. i wszyscy inżynierowie od samego początku mówią że to bufor bo zład wody, charakterystyka pomp, ciśnienia itp, to tylko się potwierdza. Nikt, z doświadczeniem prawie 40 lat w energetyle, a co najmniej 3 ekipy układają podłogówkę po godzinach, nie przewiduje zatkania rur (bo śmiejąc się mówią że chyba tamponemem dla baby z porno musiało być się tam coś znaleźć,a oni łącząc to wszytko takiej nie zamimawiali). Żaden zawór kulowy z filtrem o średnicy dn 25 bo to ponad palec średnicy. Tym bardziej że co 2 dni przerabiają mi instalację dla sprawdzenia najgłupszych teorii w którę sam nie wierzę jak i oni(spięcie instalacji tj. Zasilania i powrotu potwierdza tylko to co mówią) że to zład wody powoduje dodatkowy opór. Sami nie wiedzą dlaczego ale podejżewawają że dodanie 140 litrów wody do obiegu w jakiś sposób zmienia charakterystykę pracy pomp. Mają własne doświadczenia z płukania wymienników. Narysuję je wam ale to już jutro Też nie zrozumiecie dlaczego taksię dzieje gdzie wąż wlewający wodę do zbiornika jak jest połączony bezpośrednio do zbiornika (zanużony w wodzie w zbiorniki) psuje pompę a jak woda wlewana jest od góry dozbiornika luźno to jest ok (zbiornik jest otwarty). To właśnie wam narysuję ale musicie dać mi dzień Sorry za formę ale coś jest na rzeczy. Jutro postaram się to zarysować. Dlaczego pominięciem bufora I spięcie zasilania i powrotu za pomocą tych samych rurek plus przyłącze elastyncze było ok. Zgodnie z wszelkimi zasadami
  8. Cały czas beżcie pod uwagę że na krótko (połączenie zasilania i powrotu bezpośrednio rurką z pominięciem bufora) wszystko działało jak powinno. Dlaczego zatem zawór z filtrem przy buforze miałby dławić a bez bufora nie
  9. No właśnie nie wiem. Może ktoś odpowie. Może po.py obiegowe są na granicy wydajności bez bufora. A jak dochodzi bufor to jest poza polem pracy
  10. A może bufor wytwarza ciśnienie statyczne spowodowane wysokością słupa wody. I dodanie buforu do obiegu powoduje że pompy obiegowe muszą dodatkowo pokonać ciśnienie statyczne
  11. Krućce wszystkie przepatrzone. Z bufora spuściłem całą wodę odkręciłem wszystkie zasilania i powroty. Wysunąłem. Wlałem wiadro wody wypłukałem i wylałem wszystko. W zbiorniku nie było nawet litra wody. Zbiornik przepatrzyłem. W każdy króciec zajrzałem (palcami posprawdzałem czy czegoś tam nie ma. Kruciec ma kilka centymetrów długości i jest wielkości 5/4. Nie ma możliwości żebym czefoś wielkości pięści nie zauważył. Pytanie jest zasadnicze...czemu na krótko jak było spięte powrót z zasilaniem to wszystko działało. Rury nie są przypchane. Zawory zwrotne działają. Problemem jest sam bufor i problem z nim jest albo techniczny co raczej wykluczam bo to zbiornik jak każdy inny albo zachodzą jakieś zjawiska fizyczne które mi jak i Wam umykają.
  12. https://www.fuego.pl/bufor-ermet-l-140-141-l-bez-wezownic.html O taki jak pod linkiem. 140 l bez wężownic
  13. Jeszcze tak dla wiadomości odnośnie eksperymentu połączenia zasilania i powrotu. Odbyło się to poprzez odkręcenie ich od bufora i wywinięcie na kolankach. Powrót wywinąłem do góry a zasilanie na dół. Wszystko spiąłem przyłączem elastycznym 5/4 o długości 30 cm. Tak było najszybciej i najtaniej (kolega.miał akurat takie przyłącze więc wystarczyło skrócić odległość między zasilaniem i powrotem Takie połączenie już było. Tzn. Dałem drugie wyjście z bufora na drugi rozdzielacz ale było to źle podłączone więc żeby nie wprowadzać zamętu w tym wątku to proponuję inne rozwiązanie. Powrót wepnę w kruciec który jest wyżej w buforze tak żeby nie wchodził na dole ale 20 cm niżej od zasilania. To oczywiście po świętach
  14. Kierunek raczej jest ok. Jak byłby inny nie przepuszczałby wcale a przepuszcza. To samoz jego budową. Ale oczywiście sprawdzę tylko że po świętach
  15. A gdzie być powinno? Czy ewentualnie to może być przyczyną problemów?
  16. Tak dokładnie jest ustawione
  17. ZZjest za naczyniem a przed buforem Jest naczynie za nim ZZ i dalszy powrót do bufora
  18. nie zdąże już dzisiaj tego sprawdzić. Dopiero 31 grudnia podjadę i zobaczę. A narazie wesołych świąt. Do tematu napewno wrócimy frez jest na pewno pomiędzy powrotem a mixem. Ustawiony zgodnie z filmikiem. 11 min filmu. Instrukcja mówi natomiast odwrotnie. Do sprawdzenia po świętach
  19. zdjęcie z góry. Przy okazji odkręciłem ten zawór. od razu woda poleciała (nie było powietrza) Zawór jest dobrze ustawiony. Przed montażem sprawdzane co i jak się otwiera na każdej nastawie. Później wielokrotnie zdejmowany w celu sprawdzenia. w pozycji na 5 frez jest po przeciwnej stronie w połowie pomiędzy zmieszaną a powrotem Poza tym wcześniej był termostatyczny i też to samo się działo.
  20. Lepszego zdjęcia nie mam. Za refleksem jest zawór zwrotny i śrubunek do kolanka. Być może że tam się to zbiera ale dlaczego jak spiąłem powrót z zasilaniem (odkręciłem od bufora i zasilanie i powrót i połączyłem) to problemu nie było. Zmiana pozycji zaworu 3D nie wpływała na przepływ. jak ustawie obie pompy w takim trybie to nie dają rady pompy gdy idzie zasilanie z bufora
  21. a może w samym buforze jak zaczyna woda do niego wpływać z powrotu następują jakieś zawirowania (woda w buforze zaczyna się mieszać, wirować (powrót działa jakby dysza) i to powoduje dodatkowy opór
  22. a może pompy obiegowe reagują na zmianę ilości wody w układzie, nie wiem czy to możliwe skoro są ustawione na 2 biegu (może się dostrajają i inaczej kręcą). A jeszcze jedna uwaga (może obok tematu) pompa obiegowa na drugi rozdzielacz (na piętrze) jak chodzi na max. (45 W - 3 bieg) piszczy/wyje, trudno to opisać, jak stary odkurzacz gdzieś w oddali. Może te pompy ibo (beta 2 25/60) są jakieś nie takie. Eksperymenty z przepływami są na drugiej pompie (na rozdzielaczu na parterze) dlatego wątek poboczny dyskusji.
  23. A może jest odwrotnie. Może bufor zmniejsza opory. Samo zmniejszenie oporów powoduje że taka sama ilość wody płynie wolniej. Zwiększa się śrdenica rury (bufor jak rura tyle że o średnicy 60 cm). Tak jak z wężem ogrodowym. Zaciskając końcówkę węża woda leci daleko (zmniejszyliśmy średnicę zwiększyliśmy przepływ). puszczenie węża bez zaciskania powoduje zwiększenie średnicy ale i woda wolniej płynie. Wody wypływającej z węża jest tyle samo tyle tylko że płynie ona albo bliżej albo dalej. I tak samo zachowują się rotametry. Bez bufora taka sama ilość wody przez mniejszą średnicę zasówa jak szalona, a więc i rotametry się uginają, gdy zwiększymy średnicę w układzie, to ta sama ilość wody przepływa przez rotametry tylko wolniej. Nie wiem, zgłupiałem już chyba
  24. Próby cały czas są prowadzone na zimnej wodzie. Ale nawetet jak popale zały dzień to przepływy się nie zmieniają. Tzn. Jak zrobię próbę na ciepłej wodzie. Zawór 3d jest teraz ręczny niezależnie czy płynie ciepla czy żona woda Gdyby był termostatyczny to ok. Coś może być na rzeczy ale teraz jest ręczny który nie rozróżnia czy zina czy ciepła Inaczej powiem. Dom jest w remoncie paliłem w kominku nie dłużej niż 10 godzin na dzień. Jajwięcej udało mi się wysłać w podłogówkę 28 stopniC. Później noc. Nic nie robione. Bufor nie dał rady dograć na większą teperaturę co zrozumiałe bo mury zimne. Ciepło z podłogówki zały czas było odbierane na max. Jestem skłonny przesiedzieć wigilię przy kominku przy kupnych pierogach bylebytylko to wkońcu zadziałało Czy temperatura w buforze ma znaczenie przy przepływie? Jeden raz nagrzałem bufor do 70 stopni i powoli poszczłem na zaworze 3d w podłogówkę. Szybko to się skończyło bo powrót zaczął wracać zimny i bufor czały czas miał ok 25 stopni. Pewnie gdybym posiedział jeszcze ze dwa dni i dogrzał wszystko to powrót byłby cieplejszy. Ale jak na moją skromną wiedzę temeratura tu nie powinna mieć znaczenia Z tą awarią prądu to chodziło o to że nie mam jak uruchomić pomp obiegowych i wszelkie przeróbki nie miały senu bez ich sprawdzenia. Panie, żeby tylko Panu szklanka dobrze weszła i rozwikłasz ten problem a koszyk trunków podlaskich masz na każde święta zapewniony :). Ostatni hit to gruszka
  25. Tak pewnie zrobię tylko pytanie dlaczego. Patrząc na charakterystykę tych pomp są niemal identyczne. Poza tym chodzi o to żeby to cholerstwo działało zgodnie z doświadczeniem i zasadami fizyki(chyba że bufor coś zmienia ale co?) Już teraz są dwie 25/60
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.