Skocz do zawartości

aniam69

Stały forumowicz
  • Postów

    118
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez aniam69

  1. No to faktycznie miałeś przeżycia. Jak czytam te smoliste, okraszone suto sadzą i owiane dymem opisy - to jakbyś mój kocioł opisywał!

     

    Jak pisałam gdzieś tutaj, we środę zasypalam nowym groszkiem (niby super :P) zasobnik (na równo z przednią ścianką) i... pierwszy raz chcę, żeby kocioł zeżarł to jak najszybciej (myślę, że jeszcze na jutro wystarczy). Koszmar! W zasobniku woda leje się obficie po ściankach! Liczyłam, że kurz z węgla przy wyładunku wskazuje na suchość tegoż, okazało się, że to miał tak pyli a węgiel jak gnój. Gnój z miałem :D

     

    Suszę więc intensywnie rozsypując groch gdzie mogę, boś mnie pocieszył niezmiernie.

    Będę sypać do zasobnika po wiaderku, wysuszone na pieprz kolejne porcje.

     

    Wagę dziś kupiłam, więc będę zapisywać kilogramy. Jak aptekarka będę i bullterier. Tak się zawzięłam!

     

    Dzięki za opis - zdopingowałeś mnie :D

  2. Technicznie się nie wypowiadam, ale jest to NIEMOŻLIWE formalnie, ze względów bezpieczeństwa;

    patrz pożar: straż odłącza dopływ gazu, wchodzi na pewniaka, a tu wielkie, niespodziewane buuuum z mieszkania Twojej mamy! Tragedia gotowa.

     

    A poważnie: mówi o tym paragraf 157 pkt. 6 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz.U. 2002 nr 75, poz. 690):

     

    6. Zabrania się stosowania w jednym budynku gazu płynnego i gazu z sieci gazowej.

     

    Pozostaje prąd.

  3. Bez stresu. Być może chodziło o ogrzewanie w jakichś ekstremalnie wysokich temperaturach zewnętrznych.

     

    W obecnych temperaturach na mój dom (identyczne parametry) 30kg razem z cwu. Przy 0 (+-5) kocioł spala mi jakieś 35-40kg. 11 kg obecnie to nieosiągalne marzenie B)

     

    Mi tak 7-8 kg spala latem na ogrzewanie cwu.

     

    Dzięki Marcin :)

     

    Trochę nie w temacie, ale macie jakiś sposób na czyszczenie gardzieli w kolanie retorty, zauważyłam tam niepokojące twarde coś - skutek palenia zalanym węglem (niedokręcony korek parafinowy w słynnym strażaku- zauważyłam to po czasie niestety) chyba. Serwisant przestrzegał, żeby tam czyścić bo mało węgla przechodzi przez zwężoną rurę ale nie powiedział jak. Młotek i przecinak? ;-)

  4. Niestety, z popiołem nie przesadzam, dziś wyczyszczę popielnik i po dobie zrobię zdjęcie. Sam zobaczysz.

     

    Wczoraj dosypałam do pełna węgla z nowej dostawy (to było piękne - przy kiprowaniu chmura kurzu, więc jest szansa, że będzie suchy) i zaczynam odliczanie, na ile starczy mi pełen zasyp. Trochę zostało w zasobniku tego poprzedniego szajsu.

     

    Intuicyjnie ustawiłam wczoraj dmuchawę na 22% (5/25) i prawie całkiem odsunęłam klapkę. Płomień mam niby prawidłowy, zółty, załamujący się na deflektorze. Kopczyk jest. Kocioł czyścimy co 2 tygodnie porządnie, z wygaszaniem, odkurzaniem rewizji na retorcie, a na bieżąco podskrobuję pogrzebaczem nalot ze ścianek i zwalam z kołnierza nadmiar żużlu. Ponadto co sobotę czyszczę przewody tą szczotką zalączoną przez Klimosza, więc mój kocioł jest naprawdę zadbany. A taki niewdzięczny, skubaniec :)

  5. Zanim kupiłam ten kocioł sporo o nim czytałam. Teoretycznie byłam przygotowana do jego użytkowania, wydawało mi się...

     

    Proza życia - odpaliłam go 15 września br. i stwierdziłam, że palenie węglem to jednak wyższa szkoła jazdy. Tęsknię za moim poczciwym ACV z poprzedniego domu, choć rachunki za gaz zimą płacilam koszmarne.

     

    Naczytałam się, że ktoś spala 11 kg na dobę i ma 22 st. w 200 metrowym nieocieplonym domu, ponadto kąpie tabuny ludzi (a mi węgiel topnieje w oczach), że śladowe ilości popiołu "prawie jak z papierosa" wygarnia raz na miesiąc (a ja, nie wiedzieć czemu co drugi dzień pełną szufladę spieczonych kawałków wynoszę, a bywa że i codziennie).

     

    Latam więc do tej kotłowni (obecnie przez zaśnieżone podwórze narażając się na AH1N1 :D), zmieniam co mogę, wgapiam się bez sensu w ten kocioł i palnik, notuję, a oczekiwanych efektów (jak wyżej) nie ma. Są za to zakurzone włosy i upaćkane ręce. Już mi zapał powoli przechodzi, więc możliwe że zrobię jak piszesz - zostawię maszynerię samopas i niech żre ile chce. I tak dużo taniej niż gazem wychodzi. Choć te 11 kilo korci niemiłosiernie :)

     

    No dobra - pytanie zasadnicze - jak masz ustawioną dmuchawę w Estymie, spróbuję to jakoś przekonwertować na swój sterownik. Chyba, że masz pomysł na ile % przy calkowicie otwartej klapie mogę ustawić?

  6. aniam69 ---> Ja powiem tylko tyle co wiem - standardowe ustawienia 5/15/30 się u mnie nie sprawdziły (w gruncie rzeczy chodzi o czas postoju ślimaka), ale zaznaczam - węgiel mam do bani :)

    (nawet gdyby był suchy, to kaloryczność mojego węgla wynosi ~24 MJ/kg, a standardy podane przez Klimosza dotyczą węgla o kaloryczności ~27 MJ/kg)

     

    Ja mam paskudny retopal (na paragonie, bo wygląda mi na importowany) na pewno nie ma tych deklarownych 26 kJ/kg. Czasami wokół retorty wiszą takie winogrona, że strach patrzeć.

    Dziś mi przywożą chwałowicki niby - 28 MJ/kg, zobaczymy. U mnie dostać pieklorza pakowanego nie sposób - dziwny region.

     

    Teraz kręcę się wokół 5/25/30, przy czym nadal mam "speedway" w popielniku :D

    Jeszcze popracuję czasem przerwy w pracy podajnika i zobaczymy czy będzie lepiej (dmuchawa na 30% i do tego nie całkiem otwarta).

    Aha - węgla spalam jakiś worek (25kg) dziennie (przy obecnych temperaturach).

     

    P.S. Z tego co wiem, to Ling Duo w standardzie ma zasobnik 185dm3 (do 35KW). 225dm3 można zamówić za dopłatą.

     

    Też dziś zmieniłam ustawienia na 5/25/30 dmuchawa 29%, klapka 20% otwarta.

     

    Co do zasobnika to mam standardowy. Ile kg wchodzi tam na full, wiesz może?

  7. Na Ciebie Dejfit zawsze można liczyć, dziękuję.

     

    Otóż mam Linga Duo 25 kW, niestety bez obrotowego palnika. I Euroster 3000tx też jest. Zapomniałam podać info o klapce na wentylatorze - otwarta ca w 20%.

     

    Jutro pokombinuję zatem z ustawieniami, jak sugerujesz. Jeszcze mi się krater nie zdarzył, kopczyk rządzi.

    A moc dmuchawy to dla mnie wciąż zagadka. Kręcę od 27 do 32% i nijak różnicy nie widzę, Pewnie za krótko obserwuję...

  8. Witam. Ja mam zamontowany ESBE 1'', cena ok. 260 zł. Jest cały mosiężny. Uważam że b. dobry. Oceniam jako użytkownik. Pozdrawiam

    Link producenta: http://www.esbe.pl/

     

     

    Również używam 4-D ESBE 1,25". Bez zastrzeżeń.

     

    I ja mam ESBE, ale czy on dobry - obaczymy za czas jakiś.

     

    Tu by się sonda przydała, wiedziałbyś który najpopularniejszy, bo skąd niby mam wiedzieć czy mój ESBE lepszy od niemojego :D Danfossa czy innego nonejma??

  9. Witam,

     

     

    jak dozujecie sadpal do piecy na podajnikiem na eko ?

     

     

    Pozdrawiam :-)

     

    Ja sypię łychę stołową na duży płomień raz dziennie.

     

    Naczytałam się o szkodliwości sadpalu sypanego do zasobnika na - nie daj Ozyrysie - wilgotny węgiel i wolę nie ryzykować (mieszanka niby koncertowo wyżera stal?).

     

    Metoda ta sprawdza się i w kominku i w kotle. Polecam :D

  10. Wybacz Adminie, nie umiem tutaj edytować postów.

     

    Spisałam ustawienia serwisowe (w tym momencie temp. kotła 59st., powrót 50, praca 5/17/35, dmuchawa 30%, krzywa 5, w domu 21 st.):

     

    P1 (temp. min. kotła) 55 st.

    P2 (temp. max kotła) 80 st.

    P3 (temp. kryt. kotła) 85 st.

    P4 (temp. ochrony kotła) 45 st.

    P5 (histereza palnika) 2 st.

    P6 (dodatk. nadmuch) 8 s

    P7 (praca podajn. w podtrz,) 20 s

    P8 (dmuchawa dopalanie) 8 s

    P9 (rozpalanie moc dmuch,) 20 %

    P10 (temp. alarm. podajn.) 60 st.

    P11 (praca pompy co) 1

    0=blokada pompy, 1=blokada 8min, praca 2 min, blokada 8min., 2=blokada 6min, praca 4 min, blokada 6min.itd)

    P12 (priorytet cwu) 1 wlaczony

    P13 (cwu priorytet czas) 30 min

    P14 (cwu dodatk,temp.kotla) 5 st.

    P15 (brak paliwa) 1 wlaczony

    P16 (brak paliwa czas) 40 min

    P17 (zawor miesz. czas) 60 s

    P18 (zawor miesz. temp. kotla) 10 st.

    P19 (zawor miesz. temp max) 90 st.

    P20 (termostat obnizenie) 25%

    P21 (temp. przel. lato-zima) 17 st.

    P22 (ustaw. reakcji silown. 1-10) 6

     

    Jak pisałam zmieniłam tylko P17, reszta jest fabryczna albo ustawiona przez serwisanta :D - czy to się trzyma kupy?

  11. Kontrolujesz temperaturę powrotu ? Raczej nie schodź poniżej 45.

     

     

     

    Wysyp na podłogę szybciej wysuszysz. Samo otwarcie niewiele Ci da.

     

     

    Mam popakowany kupiony luzem węgiel (tragiczny, spiekający się retopal) w przewiewne szerokie worki bawełniane i to nic nie daje, dopiero wysypanie powoduje jako takie schnięcie.

     

     

    Póki co, poradziłam sobie z zimnymi grzejnikami prawidłowo montując siłownik do zaworu czterodrogowego. Serwisant zawalił tu na całej linii. Założył źle, więc zawór otwieral się na maxa i zamykał na maxa praktycznie bez sensu.

     

    Teraz walczę z żarłocznością kotła. Zaczęłam od uszczelnienia kiwającego się kołnierza retorty. Błąkam się wokół ustawień standardowych 5/15/30. Dom z czerwonej cegły z 1905 roku, parter 120 m2, strop docieplony 20 cm wełną, ale dach i elewacja nie, strych 120 m2 bez ogrzewania, okna wymienione.

     

    W dni, kiedy było 9 st. spalałam pełen po uszczelkę zasobnik (nie wiem ile to w kg - ktoś wie??) w 5-7 dni.

  12. W przypadku economic3000 uważam, że użytkownik powinien mieć dostęp bez hasła do:

     

    P5 histereza palnika // nikt nie jest idiotą i nie ustawia histerezy na 5*C to same straty i niebezpieczeństwo alarmu !w skrajnych przypadkach!

    P6 dodatkowy nadmuch

    P7 praca podajnika w podtrzymaniu

    P8 dmuchawa dopalenie

    P9 rozpalenie moc dmuchawy

    P11 praca pompy c.o //gdy podłączamy euroster

    P20 termostat - obniżenie //euroster

     

    te funkcje są dostępne w Estymie bez hasła (oprócz p11 - pompa c.o pracuje bez przerwy oraz p6-nie ma takiej regulacji sterownik sam o tym decyduje)

     

    Witam,

     

    czy zdradzicie Panowie jakie macie wartości P na swoich kotłach w Economiku 3000?

     

    Póki co - zmieniłam czas otwarcia zaworu 4 drog. Fabrycznie jest 120s a mój ESBE otwiera się w 60 s.

    Co do wymienionych wyżej parametrów nie mam pojęcia jakie są optymalne dla mnie (Ling Duo 25Kw).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.