Skocz do zawartości

jacek8l

Forumowicz
  • Postów

    59
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez jacek8l

  1. Sprawdzałeś te termometry? Bo przy 100C to musiałbyś mieć spore ciśnienie w instalacji żeby nie wrzało.
  2. Dobrze postawiona hipoteza. Choć wiele lat nie używałem prądu to teraz temperature powrotu mogę zmieniać z apki, zauważyłem że po przekroczeniu granicy 70C na powrocie dzieją się bardzo dobre rzeczy (spalam tylko i wyłacznie drewno). Ale do tej temperatury trzeba jakoś kocioł rozgrzać. Moim zdaniem w kotle typu MPM zimne ścianki pokazują niewłaściwe spalanie ...które jest spowodowane w dużym stopniu ....zimnymi ściankami. Temperature powrotu uważam z kluczową, temperature dolotu powietrza również. Nie bez powodu Atmos ma wysoko postawiony powrót.
  3. @AO49 nie mam nawyków z węgla, aktualnie bije rekordy władowaniu buforów (rocznym drewnem orzech włoski, śliwa, sosna, akacja) oraz eksperymantuje z celowym dodawaniem pary mokrej do palnika, jedni uważają wilgoć za strate, inni uważają ją za ekstra energie. Zależy jak spojrzysz lesz drugie podejście obarczone jest wieloma składowymi jak np. dwa zawirowywacze, późne odpalenie pompki powyżej 70C, temp ochrony powrotu powyżej 70C, temp spalin 130C, na kotle najlepiej 85C. Wtedy można dopiero rozgrzać kocioł, uzyskać żar i dywagować. Na grawitacji i bez zaworu 3D jest to nie możliwe moim zdaniem. Smoła w wymienniku u mnie oznacza zimne ścianki kotła.
  4. No nie można mieć tanio i dobrze ale z MPMa da się zrobić fajny automat. Baza jest dobra 🙂 No i nie wiem czy to pomyłka tylko zmiennika bo palę tylko i wyłącznie drewnem zeszłorocznym i żadnej smoły nie mam, a jak się nie przywiesi to i sadzy nie ma. Przy gorącym kotle z temp powrotu 72C to i mokre drewno dobrze idzie.
  5. @szpenio oglądam kotły Blaze i na razie nie widzę problemów z zawodnością tych rozwiązań na drewno, czemu miało by sie nie dać zrobić tego z MPM?
  6. Czyli co konkretnie pomogło, podanie PW w bramkę zamiast w palnik? Daje rade ta bramka?
  7. pal tych opon ile chcesz, mi MPMa szkoda i nigdy do niego nie włożyłem nic sztucznego ale technicznie jest to możliwe i nie jest niebezpieczne w żaden sposób, gazuje tak jak drewno, gazy się spalają zostaje węgiel, nakreśliłem Ci tylko taką możliwość bo wiedza o pirolizie zerowa a zasada ta sama co przy drewnie, między innymi z powodu nikłej wiedzy w UE jest zakaz termolizy odpadów a na wschodzie budują duże reaktory i pozbywają się odpadów zyskując węgiel i paliwo w szczelnych reaktorach. W biednych krajach gdzie jest dużo odpadów czy biomasy takie spalarnie napędzają generatory energii. A w PL zaścianek i odpady w lesie albo w spalarniach niby nowoczesnych a wszystko leci w eter. Admin Twoje posty powinien wydzielić do działu "podśmiechujki z nauki - piaskownica" deficyt jakiejkolwiek merytoryki w tym temacie wyklucza mnie tej błazenady.
  8. @o6483256 nie bedę nawet sprawdzał gdzie to jest, nie wyobrażaj sobie swojego sąsiada we mnie, polskie prawo to zacofane prawo Taką ilość buteleczek jaką chcesz przeciskać przez swój podajniczek to jest śmiech na sali, zobacz sobie jak to się robi u dorosłych ludzi a nie u dzieci dla których 60tys buteleczek to oj joj oj DUŻO https://bestonpyrolysisplant.com/waste-rubber-pyrolysis-plant/
  9. Jak sprawnie przechodzi piroliza w MPM to zapytaj MPM zdaje się że robili badania. Żądny jesteś wiedzy to śmiało się szkół, nowoczesność przyniosła mase wiedzy i szkoleń a człowiek dalej chodzi goły. I sprawdź czy włosów rudych nie masz w związku z ta gminą. Nie mam żadnego interesu uświadamiać nikogo dlatego zostawiam Wam temat. Przyjde na gotową nowoczesnośc jak już bedziecie instalować panel w przedpokoju do spalania odpadów.
  10. @Lolekx86 a MPM to czasem nie kocioł oparty na pirolizie? Postaw sobie więc tomograf. Ale na niewiedzę, ignorancję i szydere on nie pomoże. @Andrzej_M_ ciężko dywagować na tematy techniczne w temacie pełnym ignorantów, a na pytanie odpowiedziałeś sobie sam, opona czy pet to ropopochodne, procesem pirolizy przywracamy je do pierwotnego stanu, jedyny problem to oczyszczenie gazu jeśli chcemy go spalać w agregacie prądotwórczym. Ale jest wiele rozwiązań i co konstruktor to inaczej to wyglada. Osobiście silnika jeszcze nie napędzam ale wiele osób tak robi i w przyszłosci również postawie agregacik.
  11. @wacio1967 mam wiatrową ale co to ma do tematu? Korzystam z nowoczesności i nigdzie nie zaprzeczam. Jedyna różnica jest taka że gdy ona upadnie (nie ważne w jaki sposób czy będzie apokalipsa czy po prostu rząd podniesie ceny gazu/prądu) to sterowniczki gazowe schowają ludzie do szafy i wyciągną kozy. Powtarza się taka sytuacja co mniej więcej 10 lat, a ja od kilkunastu niezmiennie jestem w stanie zadbać o bezpieczeństwo energetyczne domostwa. Nie wiem po co Wchodzisz w temat o spalaniu odpadów jak nie ogarniasz że autem można jeździć na gaz drzewny, prad mieć w domu również z gazu drzewnego lub z odpadów. Kończe zaśmiecanie tamatu i zalecam przyjżeć się temu ciekawemu działowi jakim jest piroliza czy termoliza odpadów.
  12. @Fozgasbrzmisz jak domokrążca @o6483256 Jak byś cokolwiek liznął tematów pirolitycznych to byś wiedział że to żadna nowośćz a osobiście jestem przeciwny patentom. Korzystam z nowoczesności ale nie korzystam z paneli, węgla, gazu ziemnego i węgla. To tyle, szkoda zaśmiecać temat.
  13. @o6483256 Ręce opadają ale Ci opisze najprostszy sposób: bierzesz kega, ładujesz doń frakcje, odwracasz do góry dnem i wsadzasz do MPMa, tak mozesz zrobić węgiel drzewny a gaz spalić, tak możesz zrobić z innym towarem. Wydaje Ci sie to lotem w kosmos ale nie trzeba fabrycznego kotła do tego i wielu już tak robi, a my jako naród jesteśmy ogłupiani i wszyscy ładują pompy i gaz. Paliwo leży na ulicy a ta nowoczesność upadnie, pytanie tylko kiedy.
  14. @o6483256 Doczytaj o co chodzi w zgazowaniu opon bo tam nie ma komina @Fozgas Zazdroszcze bajki w której żyjesz, nie przerywaj tego. Świadomość jest bolesna i raczej pesymistyczna.
  15. @Fozgas teraz te piecyki przeżywają któryś renesans z rzędu, palniki, piecyki, kozy, a rozgrzanie ich do czerwoności to norma. Ty uznajesz to za żart a ja właśnie kończę konstruować kuchenkę na olej. Ten kto myśli że ogrzewanie oponami czy przepracowanym oleju jest brudne i nie-eko to najzwyczajniej jest zacofany jak ja kiedyś. Teraz fascynacja odpadem jest proporcjonalnie odwrotna do zamierzchłego zacofania.
  16. Wielkobiznesowe rozważania a można w garażu zrobić pirolize opon czy petów, albo gazu drzewnego. Zamiast narzekać to działać Panowie, u mnie spawareczka nie stygnie a we wszystkim co ludzie wyrzucają widze wielki potencjał. Żeby nie być gołosłownym to pozbierałem odpady styro od ludzi i zasypałem strych, krzywa grzewcza spadła na ryj. Jeszcze troche i pomogę wulkanizacjom z ich problemem tak jak pomagam ludziom z problemem styropianowym czy drzewnym.
  17. @szpenio nie zaburzy to ciągu na wyłączonym "smoku"? Ja mam wyciąg od MPMa i muszę przyznać że jestem zadowolony ....ale zakopcić i tak zakopcę czasem.
  18. jesteś pewien że stawiając duże kłody w pionie po zamknięciu komory załadowczej nie masz płomienia? Mam troche doświadczenia w spalaniu takich kłód w pionie i pomiędzy nimi jak są przestrzenie to raczej jest tendencja do zapłonów.
  19. @AO49 jak Ci " płomienie swobodnie przemieszczają się szparami aż do góry" to o zgazowaniu można sobie pomarzyć w mokrych snach. Czasem walcze żeby w komorze zasypowej nie było ognia jak zbyt lużny wsad, a Ty się z tego cieszysz i jeszcze inni Ci klaszczą. @szpenio jak Ci brakuje dziubka to wyskrob z szamotki klina i postaw tam luzem, testowałem to i taki dziubek ledwo stojący, nie przymocowany nie przewraca się i rozdziela płomień. Ale czy to dobrze że rozdziela to inny temat.
  20. Tech steruje otwarciem zaworu na podstawie czasu otwarcia który mu podajemy z siłownika, nie ma żadnego "czujnika otwarcia". Po co Ci czujka wody wchodzącej do zaworu? Po co Ci czujka powrotu? Jeśli chcesz analizować tą instalacje to załóż te czujki w sensownych miejscach bo teraz sens ma jedynie ta za zaworem 3D z siłownikiem i pompą jeśli rzeczywiście jest tak umieszczona. @szpenio nie komplikuj sobie życia, polecam zrobić osobny obieg kocioł-bufor którego nie interesuje cała reszta i osobne sekcje do pobierania wody z bufora. Jak namieszasz i nakładziesz zaworów i bajbasów to zgubisz się we własnych myślach. Też mam i3+ jak arsakes do tego dwa bufory, pełno wejść, wyjść, wężownic. Ale jest to wszystko niezależne od układu Kocioł- Bufor oraz Bufor - Dom
  21. @arsakes standardowy zawór 3-drogowy + siłownik, do tego musisz mieć sterownik który tym siłownikiem będzie sterował np. wspomniany Tech i-1. Ja mam dwa takie zawory: jeden od podłogówki i drugi od ochrony powrotu kotła, steruje tym Tech i3+. Zaleta jest taka że w dowolnym momencie mogę zmienić nastawę w smartfonie. Rozwiązanie jednak dużo droższe od zaworów termostatycznych ale daje nam sporo możliwości, np. jak zagotujesz kocioł to klik w apce i ochrona powrotu zbija temp. @acoustic pierwszę słyszę o wbudowanym czujniku temp w zaworze. Pokaż co to za model. powinieneś mieć czujke umieszczoną za zaworem i pompą i na jej podstawie tech powinien sterować.
  22. ale czujnik jest tam tylko dla podglądu mam nadzieje? Sterownik steruje na podstawie innego czujnika za zaworem i pompą?
  23. 1. Jeśli ustawiłem ochrone powrotu kotła na 55 to kocioł dawał lekko ponad 70, jeśli ustawiłem powrót na 65 to kocioł daje ponad 80. 2. Skąd wiesz że zawór 3D dostaje "taką samą temp"? Jeśli kryzujesz to zmieniają się warunki i zawór stara się dostosować, najwidoczniej dostaje wtedy mniej ciepłej i się otwiera. 3. Pompy na pewno dają rade Ustaw tak żeby kocioł był spięty z buforem bezpośrednio żeby układ Kocioł - Bufor był zupełnie osobnym, niczym nie skojarzonym z Twoim odejściem na dom. I jeśli chcesz wyżej grzać to zmień ochrone powrotu kotła, ja mam ochrone na takim zaworze jak masz na grzejniki, zmieniam nastawe z poziomu apki i każdemu polecam zamiast tych ATV.
  24. @carinus raz na zawsze to jesteś ignorantem niestety i w sprawie bojlera (gdybyswiedział jak działa porządna wężownica w buforze i ile korzyści daje to nie korzystał byś z bogatego we flore bakterii i mikroelementów bojlera) i w sprawie zrebki, imputujesz mi że jestem fanatykiem zrębki i antybojlerowcem a ja tylko podałem zalety tych rozwiązań. Mylisz się i opierasz to tylko na podstawie swoich doświadczeń ze swoim podajnikiem. Opisze w praktyce jak to jest u mnie: 1. Dom 70m2 (a więc małe domki moga mieć automatyczny system na biomase) 2. Magazyn zrębki 25m3 (zwykły garaż na osobówke przy chacie) 3. Bezobsługowość? Pakuje ten garaż kaloryczną zrębką i sezon z bani lub wykorzystuje lżejszy kaliber, kombinuje z liścmi żeby zamiast za 500pln na sezon wydać 300pln i muszę dosypać podczas sezonu grzewczego. Magazyny które oglądałem były mniejsze od mojego. Kotły które oglądałem były bezobsługowe podczas sezonu, jedyne co musiał zrobić właściciel to dosypać ze dwa razy w trakcie sezonu i wywieźć raz do roku popiół. Najpierw zgłęb temat, podjedź do kogoś kto tego używa a potem pisz kocopoły bo to na tym forum nie przystoi tak teoretyzować i opierać twierdzeń na szklanej kuli i jakichś domowych naszych doświadczeniach. Te kotły grzeją instytucje, firmy, biznesy, hotele, domy większe i mniejsze, są i działają i Twoja opinia tego nie zmieni na szczęście. W Austrii sie pochylili nad techniką spalania biomasy której mają pod dostatkiem, a w PL pchają ludzi w gazy i prądy zagraniczne, rządowe zamiast rozwijać technike tego co mamy. Cieszył bym się jak by każy Polak mógł świadomie sam sobie produkować i czysto spalać opał zamiast napychać grube brzuchy i uzależniać sie od grubasów. A co do tematu to ja używam wiadro zrębki na zasyp i robię przekładańca jak wspomniał szpenio z kostek drzewa (pociąłem na pół moje kłody 50cm) i wtedy jak sie poda za dużo PP to kocioł odlatuje. A;e jadę na stałej nastawie więc pięknie się wypala. Na większych kłodach jest cięższy temat.
  25. @nightwatch nie musi mieć tej całej maszynerii, niektóre mają zabezpieczenie cofki w postaci noża który coś tam docina ale nie jest to konieczne, jedyne co musi być to odpowiedni kształt kanału i stosunki wielkości ślimaka i kanału aby nic się nie zatykało. Udało mi się taki wykonać, działa pięknie, podaje nieregularne i duże kawałki więc mogę z pewnością powiedzieć że nie trzeba żadnych popychaczy itd. A żeby mieć suchą zrębkę bez suszenia to wystarczy rembakować podsuszone gałęzie. A kocioł na biomase to nie tylko zrembka....można palić pelletem, liściami, korą, trociną, torfem, zbożem, ściółką, wiórem i mogę tak dalej. A ludzie w miastach sami te liście zbierają i zgrabują haha Darmowi pracownicy haha Nie wywyższam żadnego systemu, mówię tylko żeby nie być ignorantami. SĄ TAKIE AUTOMATY i one działają czy ktoś chce czy nie, widziałem osobiście i jest to sztos pod każdym względem. Możecie umniejszać, marudzić że duże, nieporęczne że na pewno się zepsuje i mpm lepszy ale wtedy wygląda to tak jak pociąg 50 lat temu, moi pradziadkowie byli pewni że to szatan, negowali, wymyślali wady etc. Idę dorzucić do MPMa, fajny prosty kociołek, moim zdaniem do drewna jedyną sensowną modyfikacją jest wiedza użytkownika co do kotła i co do przygotowania opału. Kupowałem go z nadzieją że czysto spale kłody 80cm, naiwny wtedy byłem 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.