Skocz do zawartości

gruchaa

Stały forumowicz
  • Postów

    105
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gruchaa

  1. Mam pytanie: to gdzie najlepiej umiejscowić ten otwór jeśli mam kotłownie niżej niż poziom drzwi ?
  2. Hej, ja w takim Sasie palę już 6 rok ale mam jeszcze wersję bez miarkownika ciągu. Dmuchawa chodzi na najniższym biegu, temp zadana 55 stopni i przeciąga góra 5-7 stopni wyżej. Może trzeba ustawić ten parametr, kiedy ma zaczynać zwalniać dmuchawa przed zadaną. Czasami również palę na uchylonym popielniku. Dorobiłem wyłącznik do dmuchawy, żeby nie wyłączać całego sterownika.
  3. Coś jest nie tak, bo jak mówisz że komin dość szeroki to musi ciągnąć. Na pewno nie masz czegoś przytkanego ? Dopływ powietrza do kotłowni jest odpowiedni ? U mnie wybuchy świadczą o jednym - czas przetkać komin.
  4. Może piec nowy i się wygrzewa, wtedy śmierdzi jak cholera a jak ktoś ma podatny organizm to mogą być takie objawy.
  5. Rozwiązanie nr2 :) 15m to przesadziłem, po dokładnych pomiarach komin ma ok 12 metrów. Połowę komina wyczyszczę od góry, resztę od dołu bo i tak będę przerabiał podłączenie pieca do komina (aktualnie bez miejsca na odbicie spalin).
  6. Jednak nie będę ryzykował z paleniem bez wkładu. Odkułem trochę tego kanału i spoiny cegieł nie wyglądają najlepiej. A na wkład żaroodporny niestety środków brak. Na wiosnę będę chciał oczyścić obecnie używany kanał, macie jakieś patenty do czyszczenia we własnym zakresie ? Może wiertarka, pręt i szczotka ?
  7. U mnie też dym, a nieraz ogień, wali na całą kotłownię. Przed dokładaniem otwieram na max czopuch, wyłączam dmuchawę ale nie zawsze pomaga. Mam jeszcze pytanie dot. włączenia pompy, bo teraz mam ustawioną na 35 stopni. I jest tak: pompka włącza się, temp nadal rośnie do ok 45 stopni a potem spada nawet do 35. Ogrzewam 3 kondygnacje.
  8. Witam, dziękuję za odpowiedzi. Z chęcią paliłbym dalej na kanale okrągłym 16cm ale coraz częściej zaczyna zarastać, a piec ma tendencję do wybuchów przy dokładaniu. Po za tym z tego kanału dymi się jak z parostatku, ewidentnie widać że spaliny mają za mało miejsca. Dlatego chciałbym podłączyć piec do większego kanału. No nic, poradzę się jeszcze kogoś czy da radę palić bez wkładu. Bo u nas pali się wszystkim, nie zawsze suchym drewnem a i temp. na piecu nie zawsze są odpowiednie.
  9. Witam, sprawa wygląda tak. W kominie mam dwa okrągłe kanały 16cm wyłożone wkładem chyba azbestowym lub podobnym. I trzeci kanał prostokątny, nie mierzyłem dokładnie, bez wkładu. Sama cegła. Wygląda na to że te dwa pierwsze miały być gazowe, trzeci na piec węglowy. Ale jakiś fachura 20 lat temu pierwszy piec (jakiś z Biecza) podłączył do tego kanału 16cm, a 7 lat temu przy wymianie na Sas NWT 29kw nikt się nie rozejrzał i nadal podłączył w ten sam kanał. Nie powiem, ciąg jest ale już coraz częściej trzeba ten kanał przetykać i na wiosnę chciałbym podłączyć do tego trzeciego kanału piec. Problem w tym że komin ma ok. 15m wysokości i ze stali kwasoodpornej wychodzą straszne koszty. Czy podczas palenia bez wkładu mam gwarantowane nacieki na ścianach ?
  10. Palę takim Sasem już 6 sezon. Nie mogę się obiektywnie wypowiedzieć bo: - mam za mały przekrój komina dlatego większość sezonu palę kostką a "drobniznę" zasypuję tylko na wierzch bo normalnie się dusi - nie posiadam również zaworu 3d albo 4d :( Przy drożnym przewodzie kominowym czas przedmuchu 5s, przerwa 10min, czopuch na połowę. Temp. na sterowniku 50 stopni ale trzyma się w granicach 53-55. Jeszce nigdy nie podskoczyła więcej. Rozpalam bez dmuchawy, nie ma sensu pchać sztucznie powietrza. Pompa załącza standardowo przy 30stopniach. Rozpalanie codziennie nie ma sensu, marnuje się opał na doprowadzenie do temperatury. Jak już rozpalę staram się palić na okrągło ale bez zaworu 4d nie jest łatwo, bo w domu gorąc. Przy normalnej zimie, czytaj śnieg, w nocy mróz, palę na okrągło - rano zasyp, wieczorem zasyp itd. Zależnie od sezonu spalam 5-7ton (kostka, orzech, trochę miału, zależy bo szwagier ma skład i wie co przywieść). Ściany nieocieplone, stropy od strychu tak. Parter grzane dwa pokoje, 1p całość, poddasze całość. Razem jakieś 250m2. Ostatnio palę kostką z Wujka, strasznie kaloryczna, trzyma bardzo długo. A jak z tą pompą ? Lepiej żeby się załącza później czy wcześniej ?
  11. Witam, po dokładnym czyszczeniu komina mam problem z utrzymaniem temperatury. Dawniej rozpalałem do temp. 40 stopni, ładowałem cały piec węgla i miału wiadro na górę. Zamykałem wszystko, przysłona na czopuchu na połowę. Sterownik ustawiałem na 45 stopni, przedmuchy co 15 min. I temp na piecu wahała się od 46-47. Teraz przy takich samych ustawieniach piec nie trzyma temperatury, ciągle spada poniżej zadanej i włącza się dmuchawa co skutkuje bardzo szybkim spalaniem. Na moje oko "zug" jest za duży i tu mam pytanie: czy można palić bez dmuchawy ale z zamkniętym popielnikiem ? W końcu przez otwór dmuchawy też dostaję się powietrze ?
  12. Ja dzisiaj byłem zmuszony zaprosić kominiarza. Pierwszy raz się zdarzyło żeby w czasie sezonu komin się zapchał. Regularnie jest czyszczony przed zimą. Niestety, nie dość ze ciężka zima to przez ostatnie 2 tyg paliłem miałem, który zalegał mi w schowku parę lat. Kilka dni temu przy włączonej dmuchawie zaczęło wydymać, potem w ogóle się nie chciało palić. Teraz jest już OK, ciąg super B) Tylko ten piec - SAS NWT, ciągłe wybuchy przy otwieraniu, obieranie się sadz i ogólnie (jak dla mnie) źle się w nim pali.
  13. Witam, mam pytanie. Na zbiorniku przeponowym z tego co wyczytałem ciśnienie wstępne to 1,5bar a maksymalne 5bar. A więc w instalacji ciśnienie powinno być 1,5bar, a może mniej lub więcej ?
  14. Mam ten sam problem: na wiosnę założyłem na poddaszu grzejniki płytowe purmo. Instalacja pracuje w układzie zamkniętym, i właśnie przy odpowietrzaniu czuć wodór. Ale rurki nie są miedziane tylko zwykłe stalowe. Też poczekam parę tygodni może sytuacja się uspokoi.
  15. Ja też nie rozumiem ale niestety co poradzić, takiego miałem fachowca. Myślałem że zostawi ten zbiornik na poddaszu i będzie to działało tak jak miało działać od początku, czyli w układzie otwartym. Może sugerował się tym że ostatni poziom, tam gdzie był ten zbiornik, nie był ogrzewany. Często były problemy z zapowietrzaniem się instalacji bo funkcjonowała bez żadnego zbiornika, nie wiem na jakiej zasadzie. Po prostu dolewało się wody aż się woda przelała odpływem.
  16. Witam, przepraszam że odkopuję ten temat ale znalazłem go w google. Mam kilka pytań, na wiosnę mój wujek "złota rączka" montował grzejniki na poddaszu. Wcześniej poddasze było wyłączone z centralnego, był co prawda zbiornik wyrównawczy na poddaszu ale też nie był w użyciu. Po zamontowaniu grzejników zbiornik ten został usunięty, a w kotłowni został zamontowany właśnie zbiornik taki jak opisany wyżej, czerwony. Czyli jest to teraz układ zamknięty ? Niestety piec mam SASa, służy już parę lat i boję się że nie wytrzyma, U mnie pali się dosyć ostro i tu moje pytanie: jakie ciśnienie powinno być nabite w układzie żeby nie przesadzić i jakie zadanie pełni ten czerwony zbiornik ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.