arti61

Ja mieszam z niespiekającym i rynna się nie zapycha żużlem (nareszcie).

Naleśnik na rynnie wypuszcza korzenie i nie przesuwa się ani trochę.Co kilka godzin trzeba go zrzucić ,bo spaliny spadają nawet do 58 stopni.

Sadza też była ale dałem troszkę powietrza od popielnika i pomogło.

Witam w klubie. Ja mam kilka ton tego towaru, rynnę i skzp. Nie da się tego spalić normalnie. Kupiłem pellet na domieszkę ale na razie sobie leżą.

Powinni dodawać w gratisie tonę pelletu albo 300 kg wapna - do każdego big-baga :)

Tracę nadzieję- spieka się i zlepia już w fazie żarzenia.

Ciągle walczę ze spiekaniem tego szajsu, dałem powietrze na 9%- czas pokaże co z tego wyniknie, podawanie 4s.

Na sadzę w kotle pomaga szamot ewentualnie trochę więcej powietrza.

Może kopalnia leci w bambuko i sprzedaje ekomiał o dużej spiekalności- napewno ma więcej niż deklarowane RI 0-1 .

30kg , palę dziadowskim greenpalem- spieki na mocach powyżej 9 KW. Myślę ,że trochę wina palnika a także opału.

U mnie na rynnie greenpal się spieka i żużel blokuje dopływ powietrza. Dobrze było przy mocy 7-8 kw, teraz 10-11kw i kicha.Paliwo z lipca i na pewno ma RI około 20 albo i więcej. To co pisze na worku to bzdura totalna. Już w fazie czerwonego żaru przylepia się do pogrzebacza jak zruszam, więc nie jest to topienie się popiołu. Powietrze na 17-18% bo niżej sama sadza.

Fakt węgiel drożeje ale gaz też. Kto ma nowy, dobrze docieplony dom i rurę z gazem , to ma klawe życie , bez syfu i noszenia worów . :) (jakby co -to palę węglem)

Luzem i mieszam z miałem z Chwałowic- są małe popcorny

Przez e-sklep mało go sprzedają, to może dlatego nie workują.

Witam, ciekawe ile lat pociągnie taki kociołek. Koszty budowy muszą być większe i fajny podajnik na kółkach :).Palisz zwykłym groszkiem Bogdanki?- bo eko chyba nie produkują