no to ja nadal daleko mam do tego wyniku. Nigdy na jednym zasypie nie osiągnąłem 11 godzin.
Niezbyt hajcuje nie popędzam pieca bo nie ma po co. Najpierw palę do 72 (powrót wtedy buja się między 40 a 50) potem podkręcam do 78 a na końcu jak jeszcze coś zostanie do 82 stopni.
dzisiejsze palenie 7h palenia(jeszcze się pali na spodzie coś tam) + 10-11h odzyskania ciepła z bufora i to wszystko.
Na dworze -12 teraz w domu nie więcej jak 22 stopnie w piwnicy cienko bo ok.18 tyle aby podłoga nie była w mieszkaniach zimna. Ogrzewam ok.150metrów.
W kominie nie mam wkładu więc nie chcę bździć aby go nie polać.
No u mnie jest jeden duży plus w tym smarcie. Mam podgląd po ethernecie do stanu ups i wszystkich jego parametrów łącznie z wysyłaniem maili.
Poza tym do niektórych smartów (mój nie) można dołączyć dodatkową baterię wydłużając czas.
Minusem jest to, że niestety nie obsługuje bez przeróbki akumulatorów samochodowych. Zresztą nie chciałbym takiego akumulatora w swojej kotłowni.
Nadal uważam, że ups ma dać tylko czas na reakcję a nie ma służyć do tego aby cały dzień pracować na baterii.
ups jest po to abyś miał czas na reakcję a nie bieganinę. Nie każdy ma grawitację. Poza tym może ciebie w domu nie być, czy nie ma samochodu. To taki bufor co daje czas na reakcję czyt. podłączenie przetwornicy, odpalenie agregatu, etc. Samochodu w garażu chyba nie trzymasz jak pracuje ? bo inaczej uważaj obyś się nie podtruł.
U mnie to 3h trzymał ups 1500VA ale pompa szła na 7W + sterownik ST431. Pozostało jeszcze jakieś 50% teoretycznie bo wiadomo, że im dłużej tym szybciej akumulator się rozładowuje. Acha mam akumulatory żelowe ale głębokiego rozładowania a nie te standardowe co to można wszędzie kupić.
Nie sądzę to nie deptat z tego co wiem. To zostało normalnie na rozprawie zasądzone z powództwa pracowników. Tutaj tej firmy nie ma ale nowy właściciel MUSIAŁ przejąć te obowiązki i to on załatwia całą sprawę choć trzeba przyznać że robi wszystko aby nic nie dać ale niestety musi taki był wtedy wyrok.
dodam tylko, że część osób palących w takich piecach kiedyś jak byłem szczylem wygrało w sądzie i mają za darmo wegiel do palenia w tych piecach. Znaczy zimę przetrwają. A tak to co zakaz węgla dostaną węgiel i komu go sprzedadzą jak nie można palić ? Prądu zamiast węgla nikt raczej im nie da w ramach rekompensaty za węgiel i wytłumacz im teraz czemu mają płacić za ogrzewanie jak do tej pory nie płacili ?
Koledzy jaka instalacja jaka siła? Przeważnie aluminium a jak miedź to 0,5 to max. Jak włącza się bojler to wszystkie światła przygasają nie mówiąc o żelazku. A gaz to z butli. Znam to z autopsji.
Mury prawie metrowej grubości (miało być piętro a wyszło jak zawsze) zawilgocone nieocieplone a na suficie polepa a podłoga na piaskiem ze 30cm wisi na legarach na to dywan. Takie są nasze realia.
piec, kominek a co z piecami kaflowymi. Małe domki bądź mieszkania w naszym rejonie z piecami kaflowymi to wciąż widoczny widok. I co jaka alternatywa dla tych ludzi ? Przeważnie brak miejsca na jakikolwiek piec
Jak ktoś ma problem z paleniem niech tę nieszczęsną straż miejską ruszy w teren i kontrole wtedy ludzie się dwa razy zastanowią co wrzucają do pieca a nie jakieś durne ograniczenia. Poza tym od czego są urzędnicy ochrony środowiska ? Pieniądze to brać ale dupe ruszyć w teren to żaden taka jest prawda.
Druga rzecz odbierają śmieci wystarczy zestawić kto ile oddał plastyków etc. i kontrolować tych co oddają najmniej tyle trzeba myślenia.
tak miałem dopisać że ciuchy też przewaznie sztuczne więc najlepiej na golasa bo futerko ze zwierzaka a zabić też szkoda. Choć to moze być całkiem fajne doświadczenie :)