Skocz do zawartości
IGNOROWANY

czy to ma sens? wybór pieca/palnik


michu1988

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam! 

Na początku, jako nowy użytkownik chciałbym się przywitać :)

Od kilku miesięcy śledzę tematy na forum i mam coraz więcej wątpliwości niż rozwiązań mojego problemu z którym chciałbym się z wami podzielić.

Chodzi o dobór pieca/modernizacje obecnego (jeżeli jest sens)

Piec w chałupce z 1912 roku - okna wymienione (nie ocieplona) podzielona na 2 mieszkania (po jedno na kondygnacje ok 130 m2 - ja mieszkam na parterze). Dom podpiwniczony - w piwnicy sa dwa piece jak w linku https://www.bazarek.pl/produkt/848629/heiztechnik-q-hit-20.html (mój i sąsiadów). nad mieszkaniem jest nieogrzewany strych. W mieszkaniu stare grzejniki akordeony wysokie na 120 cm, szerokie na ok 130 i głębokie na ok 20 cm umieszczone na ścianach naprzeciw okien i w dwóch pokojach dołożone grzejniki panelowe pod oknami (bez nich w pokojach było zimno).

Na ogrzanie mieszkania w tym roku potrzebowałem 8m3 drewna bukowego i tonę węgla (nie ogrzewam wody użytkowej) przy dwukrotnym rozpalaniu (rano i po pracy z dokładaniem do godz. 20). Na piecu utrzymywana była temperatura ok 50 stopni do 60 przy grubszych mrozach (w domu robiło sie po 25 stopni poniewaz na tę chwilę w grzejnikach nie ma żadnych termostatów, a jedynym graniczeniem temperatury był zawór trójdrogowy za wyjściem z pieca ustawiony na 1/3) Z racji uciążliwości palenia postawiłem zmodernizować kotłownie bo mam dość bycia więźniem pieca...

Zdecydowałem się na poprowadzenie nowej instalacji. Kupiłem już grzejniki panelowe (wymiary z naddatkiem aby móc utrzymywać niższą temperaturę. Chcę dokupić bufor (500l - na większy nie bardzo jest miejsce) i nie bardzo wiem co zrobić z piecem. 

Dotychczasowy piec był zdecydowanie za duży (20kw) i po prawidłowym rozpaleniu działał na pół gwizdka... Chodziłem już po sklepach i proponowali mi różne piece do 15kw (heiztechnik, heiz, red, pelllux, tekla). Dodatkowym ograniczeniem jest wielkość wejscia do piwnicy w którym stoją piece (90cm x 90cm - zejscie dla krasnali po schodkach) i całkowita szerokość jaką moze zajmowac w kotłowni (100 cm ze wzgledu na piec sąsiadów) więc wchodziły by w grę zasobniki nad komorą spalania.

Zastanawiałem się też nad modernizacją i pozostawieniem starego pieca i wsadzenia do niego palnika kipi - ale nie wiem czy to sens do pieca co grzeje 11 lat.

Nadmienię, że obsługuje w pracy (praca w biurze xD) kocioł na pellet heiztechnika 60kw na palniku pellas i wiem z czym to się je :)

Proszę o porady :)

Opublikowano

W czym problem? Montujesz palnik Kipi lub Revo , ewentualnie jakiś bufor i jedziesz z koksem :). To najtańsze rozwiązanie

Sam kocioł w każdej chwili możesz wymienić, jeśli np. stary padnie. 

Opublikowano

no dobra, ale czy nie będzie później problemu z doborem sensownego pieca do palnika który już będę miał?

Mam też obawy co do nadmiernego grzania komina z racji bardzo prostej konstrukcji tego pieca. Co ewentualnie w nim zmienić?

 Na bank, trzeba wyciąć ruszt co raczej nie będzie kłopotliwe, ale w jaki sposób ograniczyć przepływ spalin przy takiej konstrukcji?

 

Kociol_na_pellet.jpg

u mnie nadmuch jest w dolnych drzwiczkach reszta wyglada podobnie

 

Opublikowano

Po pierwsze, poczytaj sobie do ilu kotłów można dostawić palnik Kipi lub Revo, np na stronie Pellasx.

Po drugie, sprawność istniejącego kotła można poprawić montując zawirowywacze spalin oraz odpowiednie zastosowanie płytek szamotowych. Montując czujnik temperatury spalin w czopuchu, który jest w zestawie z palnikiem,  będziesz monitorował postępy swoich starań ;-). 

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.