"nowy"komin

[strus]

dzierżawie lokal komunalny.miesiąc temu weszła ekipa-wymiana pokrycia dachu no i rozebrali kominy do kalenicy.teraz zrobili nowe i tu zaczynają się problemy.kanał dymny "starego" komina ma 20x20.nowy zrobili mi 14x16.dobrze że weszłem na dach to sprawdzić i zgłosiłem do zarządcy.kominiarza też wezwałem.kazali firmie to poprawić.dzisiaj pojechałem to sprawdzić.i widać że pół komina rozebrali i dolepili szerzej tak że teraz kanał dymny jest 24x16.dodam jeszcze że od kalenicy komin z klinkieru dziurawki zrobili.stary jest z dwoma kanałami 20x20 do kalenicy a teraz zrobili 24x25 i 24x16.i to drugi nie używany kanał zrobili większy niż ten z którego korzystam.dzwoniłem dzisiaj do zarządcy i powiedzieli mi że już jest dobrze i mam nie narzekać.czy tak zrobione kominy są prawidłowo?jeśli nie to jak to powinno być fachowo zrobione?bo wydaje mi się że to jest robione na zasadzie "odczep się".wiem że to nie moje mieszkanie i niewiele mogę ale to ja będę w nim mieszkał i chcę żeby było to zrobione dobrze i bezpiecznie.proszę o pomoc w tym temacie.bo po niedzieli będą kładli blachę i wtedy już nic nie zdziałam.