ces Opublikowano 23 Października 2017 #1 Opublikowano 23 Października 2017 Witam. Pojawił się u mnie problem z cieknącą wodą poprzez rurę przelewową z naczynia wzbiorczego. Po odkręceniu zawora woda wlewa się do podgrzewacza 120l z pojedynczą wężownicą by po chwili zaczęło się lać z rury przelewowej do zlewu. Zakręciłem zawory na wejściu i wyjściu wężownicy, ale po ponownym odkręceniu zawora dopuszczającego wodę sytuacja dalej wygląda tak samo i znowu leci z rury przelewowej. Co może być przyczyną? Posiadam piec na drewno Atmos, układ z naczyniem wzbiorczym otwartym. Do przegrzania pieca nie doszło. Woda cieknie tylko jak odkręcam zawór dopuszczający wodę do bojlera (zawór motylkowy?).
konopka Opublikowano 23 Października 2017 #2 Opublikowano 23 Października 2017 Pewnie wężownica dziurawa
ces Opublikowano 23 Października 2017 Autor #3 Opublikowano 23 Października 2017 wężownica została przeze mnie zakręcona na wlocie i wylocie czyli została odcięta a mimo to dalej cieknie jak puszczę zawór z wodą. Może to coś z zaworem, może powinien się blokować po napełnieniu instalacji? Bojler już i tak zamówiłem nowy, bo ten co mam jest z 2009r
konopka Opublikowano 23 Października 2017 #4 Opublikowano 23 Października 2017 Po napełnieniu instalacji normalne jest że przez przelew poleci woda,później także w trakcie grzania trochę poleci bo wiadomo woda zwiększa objętość.Jeżeli dobrze zrozumiałem,to dolewasz wodę bojlera czyli tym samym do całego układu c.o.
ces Opublikowano 23 Października 2017 Autor #5 Opublikowano 23 Października 2017 jeśli zawór będzie odkręcony np pół godziny to przez te pół godziny będzie leciała cały czas woda. Wodę dolewam do bojlera na cwu. Właśnie dziwi mnie to, że przez to dolewa się też woda do grzejników? Kupiłem dom 2 lata temu i wcześniej nie było problemu, w czwartek się zaczęło.
konopka Opublikowano 23 Października 2017 #6 Opublikowano 23 Października 2017 Tak jak pisałe wcześniej,jak dolewasz do bojlera/widocznie tak jest zrobione dobijanie wody/ to automatycznie dolewasz do całego układu c.o.,bo przecież wszystko razem połączone.Jak się przelewa to znaczy że układ jest napełniony,zakręcasz zawór i tyle.Po rozpaleniu w miarę rozgrzewania może trochę lecieć z przelewu,ale to normalne,potem przestanie.Ale od czegoś się to zaczęło,dlaczego zacząłeś dolewać?Wrzuć zdjęcie podłączenia przy bojlerze.
ces Opublikowano 23 Października 2017 Autor #7 Opublikowano 23 Października 2017 pod bojlerem jest zawór i zaraz koło niego jest zaworek bezpieczeństwa. Woda leci tą rurą przelewową widoczną pod pompą. Jeśli zakręce zawór pod bojlerem to automatycznie nie będę miał ciepłej wody. Zawór był odkręcony od prawie 2 lat i nic się nie działo. W czwartek doszło do spięcia- powodem spięcia był wyciek wody z bojlera poprzez nieszczelność przy grzałce. Delikatnie woda zaczęła uciekać-kropelka na pół dnia. Wyciek zatamowany, nic już się nie sączy, ale bojler i tak wymienię cały (już do mnie jedzie). Właśnie wtedy zauważyłem, że z rury przelewowej zaczęła się lać woda
konopka Opublikowano 23 Października 2017 #8 Opublikowano 23 Października 2017 Czy po otwarciu zaworu /czerwona strzałka/ cieknie woda?Czy jest zawór /żółta strzałka/?
ces Opublikowano 23 Października 2017 Autor #9 Opublikowano 23 Października 2017 czerwona strzałka pokazuje zawór bezpieczeństwa. Po jego przekręceniu woda leci na ścianę. Tam gdzie jest żółta strzałka znajduje się zawór (a nad nim jest zawór z czarną rączką który jest bardziej widoczny). W chwili obecnej oba zawory od wężownicy są zamknięte (zamknąłem jak zaczęła się lać woda). Nieco poniżej zaworu bezpieczeństwa jest zawód dopuszczający wodę (zaraz przy kolanie wejścia do bojlera)
konopka Opublikowano 23 Października 2017 #10 Opublikowano 23 Października 2017 Nie jest to zawór dopuszczający wodę,tutaj masz dopływ zimnej wody z sieci do bojlera,jak zamkniesz ten zawór nie masz ciepłej wody.Jeżeli teraz masz zakręcone obydwa zawory od wężownicy to co się dzieje jak odkręcisz ten od zimnej wody?
ces Opublikowano 23 Października 2017 Autor #11 Opublikowano 23 Października 2017 przy zamkniętych zaworach wężownicy jeśli odkręcam zawór dopływu zimnej wody do bojlera to po kilku sekundach zaczyna lecieć woda przez rurę przelewową i tak lecieć może ciągle popóki nie zakręcę tego zaworu. Przy odkręconych zaworach wężownicy dzieje się tam samo. Myślałem już, że mam coś popsute w zbiorniku wzbiorczym (myślałem, że jest tam jakiś pływak jak w wc), ale naczynie to butla z dopływem wody u dołu, odpływem wody blisko góry i na samej górze jest rurka którą uchodzi powietrze-więc chyba naczynie wzboircze nie jest tu problemem.
konopka Opublikowano 23 Października 2017 #12 Opublikowano 23 Października 2017 Nie ma innej możliwości:wężownica dziurawa i któryś zawór /od wężownicy/ przepuszczamoże niedokładnie zakręciłeś
ces Opublikowano 23 Października 2017 Autor #13 Opublikowano 23 Października 2017 zawory na wężownicy wyglądają na mocno zmęczone więc wcale bym się nie zdziwił gdyby faktycznie coś przepuszczały. Wymienię zawory przy okazji wymiany bojlera. Bojler powinien dotrzeć za kilka dni, więc na weekend go wymienię i dam znać jakie są efekty (mam nadzieję, że będzie już po temacie:) )
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.