Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nietypowa Przeróbka, Nietypowego Domu Co I Cwu


szari

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jako że zima za pasem, palić trzeba a po kilku miesiącach mieszkania w domu pojawiają się pierwsze bolączki i rozterki dotyczące ogrzewanej chałupy.

 

Dom do którego się przeprowadziliśmy to jak na dzisiejsze czasy stara konstrukcja z 1953r. po niewielkiej modernizacji prezentuje się tak:

post-59779-0-32759100-1417423441_thumb.jpg

Dom stoi, ogrzewanie jest jednak jest to stary kocioł zasypowy który stoi w domu właściwie na przedpokoju, wszyscy wiedzą z czym to się może wiązać noszenie węgla do domu, palenie w domu jednym słowem zawsze bród. Stąd po tej zimie planuje przekopać się do budynku gospodarczego oddalonego o około 4m i tam zainstalować kotłownie jest na to miejsce brakuje tylko komina. Jednak w dzisiejszych czasach można zbudować komin modułowy za około 300PLN/m.

 

Stąd aby nie było pomyłek z nieodpowiednim wyjściem komina na początek zostanie zakupiony kocioł do którego dobuduje się komin.

Pierwsze spostrzeżenia dotyczące kotła musi być z podajnikiem, więc do wyboru pozostaje ekogroszek lub pelet:

- Ogniwo Eko Plus 10kW powinno w zupełności wystarczyć jeśli chodzi o pelet nie mam jeszcze konkretnego modelu ten co miałem Kostrzewy po przeczytaniu kilku opinii odpadł w przedbiegach może Wy coś zaproponujecie. Kwota jaką biorę pod uwagę na kociołek to około 7k PLN +/- kilka PLN.

 

 

Wracając do domu:

Konstrukcja ścian: od zewnątrz 10-12 cm styropian, pustak piaskowy, pustka powietrzna 7 cm, cegła pełna, okna 10 letnie plastiki

Dach ocieplony 30 cm wełny, podłoga 10 cm styro ( wiem za mało ale za późno aby teraz dokładać )

Powierzchnia do ogrzania na razie około 90m2 ( z czego około 45m2 podłogówka reszta kaloryfery ) w planach jest też dobudowanie kilku m2 na tyłach domu widać już wypuszczony dach pod którym w przyszłości będzie kuchnia i coś tam jeszcze.

 

W domu w niewielkiej piwnicy do której planuję się przekopać mamy źródło całego ogrzewania i stąd wszystko jest już rozprowadzone.

Bufor kombinowany 400l ( 300l bufor, 100l cwu ) choć bufor to za dużo powiedziane nazwijmy go sprzęgłem hydraulicznym z którego brane jest co i cwu. W lato bufor napędza instalacja solarna 4 płaskie kolektory widoczne na zdjęciu.

 

Podłączając nowy kociołek planuję rozdzielić instalację bo kocioł sam potrafi sterować kilkoma pompami bufor miałby za zadanie tylko trzymanie cwu i tu pojawia się pewien problem solary które w lato potrafiły by zagotować zasobnik ( teraz z bufora przy 85 stopniach ) sterownik wypluje nadmiar ciepła w kaloryfery, podłogówkę w zależności od ustawień. Jednak jeśli rozdzielę instalacje z bufora nie będę miał jak zabrać tego ciepła(??)

Bo raczej nie chciał bym kotłem grzać bufora z którego znów czerpał bym co, miało by to sens gdyby tej bufor miał 1000l ale nie kiedy do dyspozycji jest tylko 150l ( bufor 300 króćce odbioru CO w połowie wysokości stąd połowa bufora do dyspozycji )

Na kociołku ustawiam cwu (bufor) 60 stopni i ta temperatura spokojnie utrzyma się jakiś czas reszta CO prosto z kotła na kaloryfery i podłogówkę.

 

Czy dobrze kombinuje czy już przekombinowałem i powinienem zrobić to w inny sposób co proponujecie? Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi i sugestie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.