Skocz do zawartości

Rasboras

Forumowicz
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rasboras

  1. Z tego co pisałem wyzej, wsypałem dwa worki, spaliłem może jeden z tego i z ciekawości zajrzałem do popiołu. 5 czy 6 kamieni. Reszta popiołu jakby lepiej wypalona niż po Karliku ale cięższa. Potrzebuję jeszcze tony i chyba pułkownika nie kupię już.
  2. Ja kupiłem pułkownika tydzień temu. Zasypałem dwa worki ale nawet nie odpaliłem bo ciepło a cwu solar dogrzał. Jedno powiem, że suchutki a worki porządne nawet przy rzucaniu nie Pękały. Karlik to jak reklamówka, co trzeci pęknięty i wilgoci trochę było. No ale raczej w tych czasach nie patrzy się na folie tylko zawartość. Teraz to nikt nic nie wie 🤷‍♂️
  3. To ja napiszę jak jest u mnie bo listopad się zaczął a mam dwa panele Webera na 300l boiler. 2 osoby w domu. Zamontowane w kwietniu na gruncie pod kątem 60*. Bałem się ze będzie przegrzewać bo mały odbiór wody. Ale chyba tylko raz osiągnęło 70C. Cały październik panele grzały do 45/50C. Na panelu temp max jaką zauważyłem to 61C. Może dlatego tak dogrzewaly co dzień bo właśnie niskie zużycie. Wydaje mi się że gdyby były ustawione na 45* wtedy latem bym miał lepsze uzyski ale teraz już nie. Chciałem zrobic regulacje kąta ale na szybkości zrobiłem tylko tak. Ciekaw jestem jak jest u innych z kątem 45. Fakt jest taki, że jeśli w zimie podgrzeje choć o 10C to już o tyle piec zaoszczędzi 🙂
  4. Daromega , naprawdę już odpaliales piec ? Mieszkam na południu Pl w domu jednorodzinnym i mi ciągle jest w domu ciepło. Dom z roku 85 , 1.5 pustaka , 5cm styropianu, mam na strychu trocin 3cm . Jeszcze w grudniu kupiłem wełnę na ocieplenie ale do dzisiaj nie udało mi się tego ogarnąć. Do zimy muszę. I nie czuje że jest zimno. Jak myślicie ile mi da na strychu 15cm wełny zamiast 3cm trocin ?:) Co do prądu to 2500kwh na rok . 2 osoby. Prawie cały dzień dom pusty. Ten limit to faktycznie chyba dla kawalerek. Pozdrawiam
  5. Ja tylko klikam. Jak robię to "po łebkach", znaczy kawka, kibelek, śniadanko... To zawsze przegapię. Jak się uprę i cały ranek z telefonem w ręku to kupię na pewno. W tamtym roku kupowałem z kompa. Teraz mi wygodniej z tel. No i zawsze rano. Od 8 już jestem w pracy. Znajoma mnie prosiła o linka, gdzie ja taki tani groszek kupuje. Wyjaśniłem jej co i jak. Prawdopodobnie za tydzień się odezwie. Proszę kup mi bo ja nie mam szczęścia i ciągle nie dostępny 😆
  6. To coś słabo bo ja kupiłem i jeszcze dodałem do koszyka.
  7. U mnie Karlik 7.47 kupiłem z koszyka i jeszcze wrzuciłem do niego tonę. Później strona już padła, a chciałem zobaczyć jak długo był.
  8. Tak, zwłaszcza te foliowe worki mają tyle. I gdzie jakąś kłótnia czy chęć reklamowania? Poprostu zaciekawiło mnie to, że stoi zapakowany węgiel przez miesiąc a ludzie polują co dzień, męczą się i psioczą, że nie ma mogą kupić przez tydzień czy dwa, tony ekogroszku. Być może wcale nie chodzi o to że węgla brakuje a poprotu mają jakiś wewnętrzny limit. Nie wiem, nie żyje co dzień węglową polityką i nie sprawdzam co tam się na kopalniach dzieje. Widać inni mądrzejsi, tak. Pzdr.
  9. Taka ciekawostka. Węgiel kupiłem, opłaciłem tydzień temu. 2 tony. Dzisiaj 1 luty, dotarl do mnia a data na workach 03.01.2022. To gdzie on leżał od początku roku skoro taki popyt jest i co dzień wszystko niby schodzi? W grudniu jak kupowałem to daty były kilka dni wstecz.
  10. Witam. Jestem nowo zarejestrowanym użytkownikiem ale na forum siedzę równy rok, od kąd mam piec na ekogroszek. Dzieki Wam kupiłem jeszcze w listopadzie 3t i teraz 2t. Dla siebie i znajomych. W tym roku jest trudniej, przez różne godziny rzutów węgla. W tamtym roku godziny zbliżone, trzeba było tylko być szybkim. Tylko raz kupiłem z telefonu bo dużo trudniej klikać ale znów ja osobiście mam stary komp i odświeżanie trwa dłużej. Zawsze odświeżałem sam koszyk, jeśli już miałem węgiel w koszyku a nie drugą kartę. Dane zapisywałem w notatniku, później tylko kopiuj wklej za pomocą myszki. Łatwiej też zrobić drugi zakup bo dane zostają zapisane (jeśli przy pierwszym zakupie zaznaczymy taka opcje). Węgiel został mi w koszyku nawet po nowym roku, po tym czasie kiedy strona nie działała, więc nie ma się co martwić że zniknie. Teraz też mam tonę w koszyku gdyby czasem któryś ze znajomych poprosił o pomoc😉 W tamtym roku węgiel miałem po 3 dniach od zapłaty. Worki z datami zapakowania, nic nie rozerwane. Auto z chydraulicznym zawieszeniem więc na luzie zrzucił paletę nawet pod górkę. Kierowcy super mili. Aktualnie czekam na dostawe, w niedzielę zrobiłem przelew. Fajnie że mamy taką opcję mimo tych niedogodności. Znajomi kupują pelet po 1300 a spalają go drugie tyle niż ja. Ja się cieszę, co będzie dalej nikt nie wie. Pozdrawiam. Udanych polowań 💪🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.