Skocz do zawartości

Bryk

Forumowicz
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bryk

  1. Dzięki za odpowiedź. Jedna sprawa jeszcze - jeśli będę grzał samo cwu to zakręcać bufor na zaworze ? Czy wyłączyć pompę krótkiego obiegu i zostawić od cwu ?
  2. Witam. Jako że dokupiłem bufor chcę przerobić instalacje i proszę o opinie czy to co rozrysowałem będzie działać jak sobie założyłem. Ogólnie wygląda to tak że przed buforem chciałem wpiąć zbiornik CWU aby w lecie można było zagrzać wodę z pominięciem tego bufora. Wiem że podpina się CWU do bufora ale raczej nie jest to opłacalne ponieważ zbiornik ma 300L więc jest co grzać. Dołączam schemacik:
  3. Ja za 5.4kwp zapłaciłem 23000 z tym że miałem własny przewód i panele są położone pod mniejszym kontem. Jakby dodać nowy przewód i rusztowanie pod panele to jakieś min 3000 trzeba dodać.
  4. Przerobiłem to trochę. Wstawiłem calowy ocynk (tak wiem ale miedzi mam śladowe ilości może się nie pogryzie) przełożyłem zawór 4d, zlikwidowałem syfony. Muszę jednak wstawić pompę tak jak napisałeś , na wyłączonej pompie od cwu nie mogę palić tylko na kaloryfery za słaby krótki obieg. Wystąpił jednak inny problem - na piecu zaczęła się osadzać smoła i popiół jest ciemny dosyć mokry. Wcześniej paląc bez zaworu było ok. Nie jestem pewny co do temperatury powrotu niby ustawiona na 50C a tu takie jaja. Już tracę cierpliwość - chyba najprościej było wstawić termostaty na kaloryfery i zostawić piec w spokoju - brak smoły i problemów.
  5. Aby na same kaloryfery było to muszę kupić większe rury a mam 32 i to też kosztuje już nie mówiąc ile wydałem za podłączenie bojlera i reszty. Lub wsadzić pompę na powrót pieca zamiast na zasilaniu cwu i się zastanawiam czy aby to lepiej nie wyszło.
  6. Temperatura na zewnątrz około 16-17 stopni i się zamyka przechodzi na tryb letni czy jakoś tak. Powrót 50 stopni i tak jest więcej bo pompa cwu nadrabia.
  7. Do awaryjnej pracy mam ups parę godzin z głowy a grawitacyjnie to niezbyt będzie działać ponieważ kaloryfery i bojler mam na poziomie pieca.Ale pewnie go wywalę bo do palenia tylko na cwu zawór i tak się zamyka o ile to dobrze rozumiem.
  8. A powiedz jeszcze jak masz cierpliwość na kaloryfery ZZ jest potrzebny czy wywalić ? (foto 1)
  9. Ja montowałem zawór 4d bo hydraulik dał dupy z zaworem 3d. Wziął kasę i po kilku telefonach dałem sobie spokój więc się wnerwiłem i zrobiłem to sam bo żonka była lekko nie zadowolona. A że pojęcia nie mam wiele i pierwszy raz skręcałem rury to się i tak dziwię że kotłowni nie zalało. Więc jak napisałem wszelkie uwagi mile widziane 🙂
  10. Ale o którym mówisz ? 😁
  11. Jest jeszcze jedna opcja i chyba prostsza. Przypomniało mi się że mam zawór 3d który zamontował mi hydraulik. Niestety tak świetnie to zrobił że wpiął mi powrót z bojlera przed powrotem z kaloryferów efektem czego było to że na zawór szła mi gorąca woda i mieszał gorącą wodę z pieca z gorącą wodą z bojlera ^^. Zastanawiam się tylko jak podpiąć te powroty (foto 4 powrót z bojlera z tyłu pieca niżej kolanko z powrotu z kaloryfera) aby nie brało mi gorącej wody z bojlera , może zawór zwrotny na powrocie z kaloryfera a piecem ?
  12. Mam zamiar w poniedziałek przerobić instalację. Zbiornik wyrównawczy podepnę do pionowego wyjścia z pieca rurami stalowymi ,zawór 4d zamiast wyjścia na zbiornik zasilanie będzie wtedy z lewej strony a powroty na piec i z kaloryferów będą z prawej i z dołu tym samym zlikwiduje te głupie syfony. Napiszcie proszę czy zlikwidować lub zmienić zawory zwrotne , jeden na zasilaniu kaloryferów , dwa klapkowe na zasilaniu cwu i zasilaniu zaworu 4d - tu dałem aby pompa od cwu nie zasysała wstecznie na zaworze 4d . Chciałem tak zrobić aby pompa od cwu która działa od temperatury 45C i pracuje ciągle ,robiła mi jako zabezpieczenie powrotu na piec. W tej chwili niby to działa temp powrotu jest przy 60C na piecu coś ponad 50C na powrocie. Zastanawiałem się czy pompy cwu nie przełożyć na powrót pieca aby ciągła wodę na cwu i przez zawór 4d, ale jeśli temperatura powrotu jest ok i regulacja pogodowa na kaloryfery też to chyba nie będę ruszał tym bardziej że na zasobniku cwu mam zawór antyoparzeniowy. Mile widziane wszelkie sugestie.
  13. Może wytłumaczę trochę : Obieg do bojlera 300l cwu bez zaworów pompa włącza się od 45C i chodzi cały czas. Do zaworu podpięty sterownik pogodowy afriso bwc 310 z 3 czujnikami, jeden na zasilaniu kaloryferów, drugi powrót na kocioł i zewnętrzny pogodowy. Ten na powrocie dba o to aby temperatura powrotu z bojlera cwu i kaloryferów była odpowiednia. Obydwa powroty są złączone przed piecem . Powrót z samego cwu jest tylko kilka stopni niższy od temperatury pieca (max 10) więc do pieca dochodzi jakieś 50-55 stopni gdy na piecu jest ustawione przynajmniej w tej chwili 60C.
  14. Czemu nie ma wytłumacz mi ?
  15. To ja wiem ale czy przez plastik tak się zapowietrza ?
  16. Ano plastikowa ,sam .
  17. Od pieca na prawo do góry przez dziurę w suficie na strychu .
  18. Witam. Mam problem z ciągłym zapowietrzenie się układu co. Zwykle następuje po kilkugodzinnym postoju pomp. Najgorzej jest na bojlerze cwu. Tam na wężownicy i w rurach ciągle słychać bulgotanie. Ręczne odpowietrzam ściągając odpowietrznik automatyczny, później jest w miarę dobrze ale po postoju znowu to samo. Odpowietrzniki są cały czas zakręcone, odkręcam tylko na chwilę aby zeszło powietrze które się tam zbierze. Kaloryfery grzeją normalnie. Proszę o ocenę instalacji. Zawór 4d dół zasilanie, lewa na kaloryfery, góra powrót z kaloryferów, prawy na piec Wiem że tam są dwa syfony z powrotów więc nie jest to bobrze. Zbiornik wyrównawczy podpięty za nisko no i plastik też pewnie do poprawy może z niego zaciąga ? Pozdrawiam i proszę o pomoc bo nie mam już pomysłów.
  19. Miałem zamiar zmniejszyć palenisko w komorze zasypowej ale widzę mały problem. Nie wiem jak zablokować cegiełki ponieważ po otwarciu drzwiczek mam prostą komorę bez żadnego wcięcia od strony rozpalania. Ktoś podpowie jak to poukładać i zablokować ? I druga sprawa tak z moich pomiarów to muszę przyciąć cegłę na 23cm aby nie zawadzały drzwiczki, zgadza się wymiar ?
  20. Myślę ze to podobnie wygląda jak palenie przez drzwiczki. Mnie się ciężko przestawić z kopciucha 😉 a dopiero drugi dzień mam mpm.
  21. Dzięki za podpowiedzi. Przeszkadzajka usunięta, troszkę lepiej ciągnie zobaczę po nocy co będzie, tej nocy piec mi prawie wygasł... Druga sprawa czy dobrze zrobiłem instalując łańcuszek na sterowniku elektronicznym - czy jednak lepiej mechaniczny założyć, nie będzie klapki domykać całkowicie tylko będzie regulacja bardziej płynna ? carinus tak czytam że masz moc zredukowaną, w jaki sposób ? aha i jeszcze jedno - zastanawiałem się jak jest z rozpalaniem pieca gdy jest dołożona blacha redukująca palenisko gdyż jest ona od strony drzwiczek .
  22. Witam. Piec MPM użytkuje od paru dni. Mam mały problem z ciągiem i chciałem zapytać co mogę zrobić aby polepszyć sytuację. Zacznę od komina ,wysokość około 7m ,średnica 18-20 cm nie pamiętam dokładnie. Podczas rozpalania muszę długi czas trzymać na otwartym obiegu aby doszło do temp 60 C. Gdy już temperatura jest osiągnięta po przełączeniu na obieg zamknięty i opadnięciu do ustalonej (2 stopnie mniej czyli 58) otwiera się klapka i piec nie może się zebrać a wręcz temperatura powoli spada i pewnie jak bym tak zostawił to piec wygaśnie. Jedynym sposobem jest przestawienie dosłownie o 3-5 mm wajchy od krótkiego obiegu wtedy zaczyna buzować płomień, co prawda nie jakoś strasznie ale piec się zaczyna rozkręcać. Piec oczywiście bez przeróbek. Czy rozwiązaniem jest skrócenie łopatek od zawirowywacza spalin, czy muszę dokupić wentylator wyciągowy ? Czy całkiem usunąć zawirowywacz chociaż boję się cofanie spalin przy mocnym wietrze. Czekam na odpowiedzi i pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.